Czereśnie będą dziczeć Mariola Kruszewska 7,8
ocenił(a) na 93 lata temu Po debiut prozatorski pani Marioli Kruszewskiej sięgnęłam z ciekawości i sentymentu, po pierwsze do miasta, z którego obie pochodzimy, po drugie do lekcji języka polskiego w szkole podstawowej, które pani Kruszewska okazjonalnie prowadziła. Od dawna wiedziałam, że autorka realizuje się literacko, lecz przez myśl mi nie przeszło, że wczoraj ukończone opowiadania tak pozytywnie mnie zaskoczą. W tym momencie odczuwam nieodpartą potrzebę przelania mojego zachwytu na ten wpis. I jedno jest pewne – jeśli w przyszłości najdzie Was ochota na styczność z krótką formą, miejcie na uwadze „Czereśnie będą dziczeć”. Za ten zbiór autorka została nagrodzona w Konkursie Literackim Miasta Gdańska imienia Bolesława Faca za rok 2016.
Przesiedleńcy i wygnańcy. Ludzie, których okrucieństwo wojny zmusza do spakowania manatków i udania się w podróż do obcej ziemi, rzekomej krainy mającej zapewnić schronienie, w praktyce niejednokrotnie wiążącej się z uciskiem i powolnym usychaniem. Bohaterowie błąkają się, lękają i drążą, a najprościej mówiąc, próbują odnaleźć własny skrawek świata i zakorzenić się na tym ziemskim padole.
Pozornie odrębne opowiadania zgrabnie przeplatają się ze sobą i z lekturą kolejnych stron, łączą w spójną całość. Całość, która momentami przytłacza, lecz również przynosi nadzieję, że nawet życie przesycone cierpieniem, może doprowadzić do pomyślnego finału.
Pani Mariola jest niezwykle dojrzała artystycznie, maluje słowami przepiękne obrazy, które uwodzą i jednocześnie zmuszają czytelnika do refleksyjnej zadumy. Nie byłam przygotowana na tak ogromny poziom wrażliwości i imponujący język. Momentami jest duszno od nadmiaru emocji, czytelnikowi robi się gorąco, lecz nie ma ochoty wyhamować, tylko skwapliwie wychodzi na spotkanie kolejnym bohaterom.
Na koniec odrobina narzekania, ponieważ nie wszystkie opowiadania przypadły mi do gustu w równym stopniu, ale całokształt uświadomił mi, czego tak naprawdę szukam w literaturze. Tutaj to dostałam mimo minimalnych zgrzytów, dlatego mój zachwyt nie słabnie, a nad wyraz pochlebna opinia jest tego najlepszym dowodem.