Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać258
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kien Nguyen
2
6,4/10
Pisze książki: literatura piękna, powieść historyczna
Urodzony: 01.01.1967
Kien Nguyen (ur. jako Nguyễn Kiên) amerykański pisarz wietnamskiego pochodzenia.
Nguyen urodził się w wietnamskiej rodzinie ze strony matki,a jego ojciec to amerykański inżynier. Rodzina jego matki straciwszy majątek, żyła wśród sąsiadów, którzy traktowali ich jak pariasów ze względu na ich rodzinne powiązanie z kolonizatorami. Kien,jako dziecko mieszanej rasy, był poddawany szczególnie ostracyzmowi ze strony społeczności.
Wietnam opuścił w 1985 roku , gdzie spędził sporo czasu w obozie dla uchodźców na Filipinach, przybył w końcu do Stanów Zjednoczonych i został dentystą. Mieszka w Nowym Jorku.http://
Nguyen urodził się w wietnamskiej rodzinie ze strony matki,a jego ojciec to amerykański inżynier. Rodzina jego matki straciwszy majątek, żyła wśród sąsiadów, którzy traktowali ich jak pariasów ze względu na ich rodzinne powiązanie z kolonizatorami. Kien,jako dziecko mieszanej rasy, był poddawany szczególnie ostracyzmowi ze strony społeczności.
Wietnam opuścił w 1985 roku , gdzie spędził sporo czasu w obozie dla uchodźców na Filipinach, przybył w końcu do Stanów Zjednoczonych i został dentystą. Mieszka w Nowym Jorku.http://
6,4/10średnia ocena książek autora
149 przeczytało książki autora
126 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Gobelin Kien Nguyen
6,7
Zakazane Miasto w Chinach, któż nim nie słyszał? A schyłek cesarstwa i ostatni cesarz Chin Puyi? Wiem, wiem, czytałam, oglądałam.
Ale Zakazane Miasto w Wietnamie?
Jak się okazuje - istnieje. Zbudowane na wzór pekińskiego, w mieście Hue, nad rzeką Huong, zwaną Aromatyczną Rzeką. Mieszkali w nim wietnamscy cesarze, ich żony, konkubiny, dworacy. Do Pałacu Cesarskiego prowadzi Brama Południowa, potem przez Most Złotej Wody, otoczony po obu stronach stawami ze złotymi karpiami koi, dociera się na Dziedziniec Ceremonii, gdzie położony jest Pałac Niebiańskiej Harmonii. Tam odbywały się niegdyś najważniejsze ceremonie i uroczystości. Obok - Pawilon Pięciu Feniksów, z tego miejsca ostatni cesarz Wietnamu Bảo Đại ogłosił swoją abdykację w 1945 roku.
Czytelnik trafia tam w pierwszą połowę XX wieku, podczas rządów komunistów, ale i panowania ostatniego cesarza.
Opowiadana historia jest całkiem zgrabna i wciągająca. O zwykłych ludziach, biednych i bogatych, o członkach rodziny cesarskiej, powoli zanikającej monarchii, o mieszkańcach wsi, miast i Zakazanego Miasta. Są intrygi, morderstwa, miłość, zemsta, nienawiść, odkupienie win i mnóstwo fabularnych niespodzianek.
Barwnie jest, tajemniczo i egzotycznie, wspaniałe opisy krajobrazów, tradycji i rytuałów, przerażające - tortur i egzekucji. Odnoszę wrażenie, że autorowi świetnie udało się uchwycić wietnamskiego ducha.
Postaci odmalowane są znakomicie. 15-latka wydana za mąż za 7-letnego chłopczyka, niegodziwy sędzia, jego szlachetna wnuczka. Jest oczywiście i cesarz, jego małżonka, damy dworu, są ministrowie, eunuch, chronometrażysta i on - profesjonalny hafciarz gobelinów na dworze. To dziadek autora, postać prawdziwa, której życie było inspiracją do napisania tej opowieści.
Ta książka to literatura mądrze rozrywkowa, ma cechy i powieści epickiej, i bajki dla dorosłych, nie jest przegadana, rozszerzyła moje horyzonty i sprawiła mi mnóstwo przyjemności.
Gobelin Kien Nguyen
6,7
Sięgnęłam po tą pozycję tylko dlatego, że miałam to szczęście odwiedzić niedawno Wietnam. Widziałam Cesarskie Miasto w Hue, płynęłam Perfumową Rzeką. Ta książka była jak powrót w tamte miejsca, dzięki niej znów znalazłam się w tej tropikalnej wilgoci :)
Pomimo wszystko książka w moim przekonaniu jest średnia. Fabuła, dialogi, zachowania bohaterów są momentami niedorzeczne. Ale może to kwestia różnic kulturowych, zupełnie innej mentalności...