Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać385
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Włodzimierz Bart
4
6,7/10
Pisze książki: powieść historyczna, literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
71 przeczytało książki autora
38 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pierścień z szafirem. Opowieść o Macieju z Miechowa
Włodzimierz Bart
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1962
Najnowsze opinie o książkach autora
Warneńczyk Włodzimierz Bart
6,0
W mojej opinii napisana wręcz baśniowo. Przyjemnie się czyta. Ciekawe fakty z życia młodego króla Polski i Węgier. Kiedy czyta się przebieg samej bitwy pod Warną, czytelnikowi jest szkoda i żal po Warneńczyku. Tak wielka bitwa mogła być wygrana... :) Fajna, prosta, napisana troszkę w archaicznym języku książka, która przypadła mi do gustu.
Grunwaldzkie miecze Włodzimierz Bart
7,0
Książkę (wydanie z 1980 roku) przeczytałem przed laty, jako nastolatek. Byłem pod dużym wrażeniem. Ponowna lektura po latach nie zmieniła pozytywnej oceny dzieła. Głównymi bohaterami są trzej chłopcy (dwaj synowie rycerzy i jeden plebejusz). Akcja toczy się tuż przed wybuchem wojny 1409-1410 i podczas jej trwania. Punkt kulminacyjny to bitwa pod Grunwaldem. Autor Włodzimierz Bart, a właściwie Stefan Maria Kuczyński, był nie tylko beletrystą, ale także autorem naukowej monografii wojny z Krzyżakami „Wielka wojna z Zakonem Krzyżackim w latach 1409-1411", stąd dobrze znał realia epoki. Akcję ubarwia wątek szpiegowski. Warto podkreślić, że występujący w powieści epizod wilczych dołów, wykopanych przez Krzyżaków na przedpolach własnych pozycji, w które miała wpaść lekka jazda litewska, został przez historyków uznany za nieprawdziwy.