Lewis Wallace

- Pisze książki: klasyka, powieść historyczna
- Urodzony: 10 kwietnia 1827
- Zmarły: 15 lutego 1905
Amerykański pisarz, wojskowy, prawnik i dyplomata. Był synem potomków szkockich imigrantów. Jako żołnierz brał udział w wojnie amerykańsko- meksykańskiej w latach 1846-1848 oraz w wojnie secesyjnej. Bronił Waszyngtonu przed atakiem Konfederatów i zdobył dzięki temu stopień generała-majora. W latach 1878-1881 był gubernatorem Terytorium Nowego Meksyku.
- 1 051 przeczytało książki autora
- 731 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Domyślność, cenna cnota niewieścia, wtedy nabiera wartości, gdy litość i miłosierdzie są jej źródłem.Ta właściwość jest główną duchową różnicą między mężczyzną a kobietą, jeśli uczucia te nie są jej obce.
Domyślność, cenna cnota niewieścia, wtedy nabiera wartości, gdy litość i miłosierdzie są jej źródłem.Ta właściwość jest główną duchową różni...
Rozwiń ZwińGdybym miała odwagę uzmysłowić Boga i ludzkość jakim prostym obrazem, nakreśliłabym linię i koło. Linia oznaczałaby Boga, bo tylko Pan dąży zawsze prosto i naprzód; koło byłoby godłem człowieka, bo on postępuje, rusza się, ale w miejscu. Nie sądzę, aby losy i przeznaczenia narodów miały być równe, z pewnością nie ma dwóch jednakowych. Różnica nie polega, jak wielu mniema, na większym lub mniejszym obwodzie koła, które narody zakreślają, ani w obszarze ziemi, którą zdobyły, ale na kierunku postępu, zbliżającego je do Boga, bo tylko ten naród jest wielki, który przy Nim stoi.
Gdybym miała odwagę uzmysłowić Boga i ludzkość jakim prostym obrazem, nakreśliłabym linię i koło. Linia oznaczałaby Boga, bo tylko Pan dąży ...
Rozwiń ZwińTo jest więc Zbawiciel, którego aby widzieć i cześć Mu oddać przybyli z dalekiego świata. Ubożuchny i opuszczony, wypchnięty ze społeczeństwa ludzkiego, leży na łonie matki - bezradne niemowlę. A jednak modlili się do Niego - pełni ufności, niezachwiani w wierze. Wiarę swą opierali na znakach, danych przez Tego, którego zowiemy Ojcem. Jego opiece się oddali i nie roztrząsali rozporządzeń Jego rozumem niedowiarka. Tylko niewielu widziało znaki i rozumiało objawienie: Matka, Józef, pasterze i trzej Mędrcy. I ci uwierzyli. A zbliżała się chwila, iż się objawi Syn Boży: szczęśliwy ten, który weń wierzy!
To jest więc Zbawiciel, którego aby widzieć i cześć Mu oddać przybyli z dalekiego świata. Ubożuchny i opuszczony, wypchnięty ze społeczeństw...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE