Najnowsze artykuły
- ArtykułyCosy crime, czyli kryminał kocykowy: 7 książek o bezkrwawych zbrodniachAnna Sierant52
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać388
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
- Artykuły„Co porusza martwych” – weź udział w quizie i wygraj pakiet książekLubimyCzytać28
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henryk Paprocki
Znany jako: ks. Henryk Paprocki
14
6,3/10
Najpopularniejsza książka
Lew i mysz czyli tajemnica człowieka: esej o bohaterach Dostojewskiego
7,2 z 5 ocen
24 czytelników 0 opinii
Ks. Henryk Paprocki (ur. 1946),doktor teologii Instytutu Św. Sergiusza w Paryżu, duchowny prawosławny, wykładowca Uniwersytetu w Białymstoku, Prawosławnego Seminarium Duchownego i Akademii Teatralnej w Warszawie, opublikował m. in. Wieczerza Mistyczna (1988),Teksty o Matce Bożej (1991-1995, I-III),Lew i mysz czyli tajemnica człowieka. Esej o bohaterach Dostojewskiego (1997),tłumacz m. in. dzieł Mikołaja Bierdiajewa, Sergiusza Bułgakowa, Oliviera Clement, Mikołaja Łosskiego i Aleksandra Schmemanna.
6,3/10średnia ocena książek autora
28 przeczytało książki autora
92 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Freski Jerzego Nowosielskiego w cerkwii św. Jana Klimaka
Henryk Paprocki
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
2018
O co chodzi w ekumenizmie? Czym jest dialog? Podstawowe idee Vaticanum II pół wieku później
Henryk Paprocki, Stanisław Celestyn Napiórkowski OFM
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2015
Wielki Tydzień i święto Paschy w Kościele prawosławnym
Henryk Paprocki
1,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2003
Lew i mysz czyli tajemnica człowieka: esej o bohaterach Dostojewskiego
Henryk Paprocki
7,2 z 5 ocen
24 czytelników 0 opinii
1997
Najnowsze opinie o książkach autora
Liturgie Kościoła prawosławnego Henryk Paprocki
7,7
Dla „szeregowego” katolika uczestnictwo w liturgii kościoła prawosławnego może być niezwykłym przeżyciem. Bogactwo liturgii chrześcijaństwa wschodniego wyraźnie odróżnia je od pozostałych kościołów. Inny wystrój świątyni, duża ilość palących się świec, wszechobecne ikony, długie śpiewy i modlitwy oraz liturgiczny język starocerkiewnosłowiański często mylony z językiem rosyjskim. Zdarzyło mi się raz doświadczyć w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan uczestnictwa w nabożeństwie prawosławnym. Niezapomniane wrażenie, trochę można powiedzieć „egzotyczne”, wyczuwa się sacrum i mistycyzm odłączonego, a jednak nadal chrześcijaństwa kościoła. Prawosławni żyją wśród nas, często o tym nie wiemy, nie zdajemy sobie sprawy jak wyglądają ich modlitwy i jaka jest ich historia.
Wydawnictwo M wydało kolejną książkę z serii Biblioteki Ojców Kościoła poświęconą tym razem tekstom liturgicznym Kościoła Prawosławnego. Zawiera w języku polskim pięć głównych celebracji liturgicznych – Jana Chryzostoma, Bazylego Wielkiego, Jakuba Apostoła, Darów Uprzednio Poświęconych oraz Marka Ewangelisty. Warto zapoznać się z tymi tekstami ze względu na to, że są one istotnym kluczem do poznania duchowości wschodniego chrześcijaństwa.
http://www.mwydawnictwo.pl/p/1193/liturgie-kościoła-prawosławnego
Liturgie Kościoła prawosławnego Henryk Paprocki
7,7
W szkole podstawowej oraz gimnazjum chodziłam do klasy z niejakim Pawłem, który był wyznania prawosławnego. Jego rodzice, zresztą tak jak on sam, pochodzą ze wschodu naszego kraju, a na Śląsk przyjechali za przysłowiowym chlebem. Przywieźli ze sobą nie tylko przepiękne ikony, ale i zwyczaj uczęszczania co niedzielę i w każde święto do cerkwi prawosławnej. W klasie nikt się temu specjalnie nie dziwił – oprócz katolików chodzili do niej także Świadkowie Jehowy oraz ateiści. W naszej okolicy nie ma wysypu cerkwi, ale Paweł mógł nazywać się szczęściarzem. W jego miejscowości znajduje się jedyna tego typu świątynia w okolicy, która jest zarazem parafią. Może więc bez przeszkód uczestniczyć w nabożeństwach.
Będąc dziećmi często rozmawialiśmy o naszych świątyniach, o różnicach i podobieństwach między nimi. Kiedy Paweł przychodził do mojego domu zachwycał się moją książeczką do nabożeństwa, a raczej modlitwami, jakie zawierała. Ja natomiast nie mogłam napatrzeć się na ikony wiszące w salonie jego mieszkania. Kilka razy Paweł był w katolickim kościele na pogrzebach naszych kolegów. Ja natomiast gościłam w cerkwi na ślubie jego siostry. Magiczny klimat oczarował mnie do tego stopnia, że zaczęłam jeszcze bardziej interesować się tą religią.
W samodzielnych studiach najwięcej kłopotów sprawiały mi kwestie liturgiczne. Jak nam wiadomo z lekcji historii w 1054 roku nastąpił rozłam Kościoła Katolickiego na wschodni i zachodni. I chociaż na pozór obrzędy liturgiczne powinny być zrozumiałe dla obu odłamów, to tak naprawdę nie do końca wiedziałam o co w nich chodzi. Tym bardziej, że liturgia prawosławna wygłaszana jest z reguły w języku starocerkiewnym, czyli rosyjskim. Z pomocą przyszła mi książka autorstwa Henryka Paprockiego, „Liturgie Kościoła prawosławnego”, wydane nakładem „Wydawnictwa M”.
Książkę podzielono na kilka działów. We wprowadzeniu poznajemy rys historyczny greckiej tradycji liturgicznej. Jest on szczególnie przydatny tym, którzy nic nie wiedzą o rozłamie w kościele, bądź też jego wiedza jest bardzo powierzchowna. We wstępie ujęło mnie ukazanie różnic pomiędzy judaizmem, katolicyzmem, a prawosławiem w formie tabelek, dzięki temu wszelkie podobieństwa i różnice między tymi trzema religiami. Dodatkowo autor przedstawił bardzo obszernie samą historię prawosławia, jego istotę oraz najważniejsze cechy. Następnie przechodzimy już do samych tekstów liturgii wykorzystywanych w prawosławiu. Ku mojemu zaskoczeniu jest ich pięć(Jana Chryzostoma, Bazylego Wielkiego, Jakuba Apostoła, Darów uprzednio poświęconych, a także Marka Ewangelisty). Opisy zawierają zarówno teksty wypowiadane przez kapłana sprawującego liturgię, diakona, jak i wiernych. Poprzedza je geneza ich powstania oraz wyjaśnienie, kiedy są sprawowane.
Znamiennym jest fakt, że autorem pozycji jest duchowny kościoła Prawosławnego, ksiądz Henryk Paprocki, który zarazem jest m.in. wykładowcą w Wyższym Prawosławnym Seminarium Duchowym w Białymstoku, a jednocześnie interesuje się pismami Ojców Kościoła. Sprawiło to, że język używany w książce jest łatwy w odbiorze, a zarazem w pełni wyczerpuje każde omawiane zagadnienie.
Do moich rąk trafiło niezwykłe wydanie przenoszące mnie w świat religijny pozornie zarezerwowany dla rodziny Pawła. Patrząc na zamieszczoną postać na okładce zazdroszczę mu ikon, tak charakterystycznych dla jego religii. Również tekst mnie urzekł, bo przeczytałam całość w zaledwie 5 godzin. Co prawda większość kartek zajmuje dialog, ale nie zmienia to faktu, że doskonałe tłumaczenie zwrotów liturgicznych z języka rosyjskiego ułatwia czytanie. A przy okazji wzbogaciłam swoją wiedzę o innej, ale jakże mi bliskiej religii. Teraz mogę bez obaw od czasu do czasu iść do cerkwi na nabożeństwo. Tym bardziej, że w wyjątkowych sytuacjach może ono zastępować naszą katolicką Mszę świętą.