

Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
Oto ja - słowiańskie pacholę. Nagi, chuderlawy sclavus. Pulsujące, żywe mięso armatnie. Dopóki mówię po angielsku, (...) staję się na chwilę...
Oto ja - słowiańskie pacholę. Nagi, chuderlawy sclavus. Pulsujące, żywe mięso armatnie. Dopóki mówię po angielsku, (...) staję się na chwilę kimś innym i lepszym. Ale kiedy tylko odzywam się po polsku, w mig rozpoznają i aresztują mnie roboty komuszego Imperium... Zostaję sprowadzony do parteru i przywrócony drugorzędnej tożsamości, karmicznej niewoli. (...) Ta niewidzialna, niewypowiedziana trauma - trauma sclavusa - niepostrzeżenie towarzyszy mi od dnia narodzin. Czy to sprawia, że wiem, co mógł czuć czarny niewolnik, tłoczący się w ładowni statku białych korsarzy? My, biomasa rodem z demoludów, zapominamy, że jesteśmy trochę jak ich potomkowie. Może czerń naszej skóry nie rzuca się od razu w oczy, ale nasze serca przepełnia czysty, murzyński blues. Dymani i oszukiwani przez wieki, powinniśmy utożsamiać się raczej z rasą beżowych ofiar niż rasą białych panów. Jako dzieciak nie wiedziałem, że moje pochodzenie czyni mnie kimś gorszym - sowieckim workiem trocin, słowiańskim wiadrem pomyj - dopóki nie wyjechałem w świat i nie poczułem tchnienia wolności.