Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dzięki tej książce przypomniałam sobie jakim mężczyzną jest Asa Coletti. I zdecydowanie mówię to po raz drugi, dla niego samego warto przeczytać książkę. "Zawsze moja" to drugi tom serii "Zmuszona", która opowiada historię Gianny i Asy. Poprzedni tom zakończył się strzelaniną na ich ślubie. W tym, właśnie od tego wszystko się zaczyna. Asa i Gianna nie mogli zbyt długo radować się swoim ślubem. Moment po zawarciu sakramentu małżeństwa na ceremonii doszło do strzelaniny, w której oboje ucierpieli. To utwierdziło bossa w tym, że za słabo zadbał o ich bezpieczeństwo. Kiedy Coletti stara się dociec kto za wszystkim stoi, Gianna wyłamuje się spod jego rozkazów i zaczyna starać się o pracę. Co wywołuje kolejne problemy. I gdy wydaje się, że już wszystko się uspokoiło, Gianna zostaje porwana. ZAWSZE MOJA to idealne dopełnienie historii rozpoczętej w NALEŻYSZ DO MNIE. To kropka nad i podkreślająca dalsze losy bohaterów, ich docieranie się, spory i poważne decyzje. Ta część uświadomiła państwu Colettim, że najbardziej liczy się to, że mamy przy sobie ludzi, których kochamy. Bliskich, przyjaciół, tych którym możemy ufać. Mamy tu ponownie okropnie zaborczego, powalającego na kolana i pewnego siebie Asę, który nie cofnie się przed niczym byleby tylko ochronić swoją ukochaną. Gianna z kolei pokazuje pazurki. Nie chce tylko podporządkowywać się rozkazom męża, ale też sama móc o sobie decydować. Jest bardzo ciekawie, nie ma nudy. Myślę, że dla tych którzy przeczytali pierwszy tom, ten jest po prostu obowiązkowy, ponieważ to zakończenie całej historii. A z tego co mogę zdradzić, jest happy end, więc ja jestem zadowolona 😅