Steinbeck. Wściekły na świat William Souder 7,5
Nie mam w sobie chęci poznania życiorysu każdego poznanego w czytelniczej przygodzie pisarza, są jednak tacy autorzy, którzy poprzez swoje teksty sprawiają, że zaczynam kopać w czeluściach internetu, by nieco poszerzyć wiedzę. Tak było u mnie między innymi po pierwszym spotkaniu z Gronami Gniewu, wydawało mi się wręcz nieprawdopodobne, by za tą książką nie stały własne przekonania i doświadczenia Steinbecka, w tym przypadku swoje poszukiwania poszerzyłam o temat Dust Bowl oraz wielkiego kryzysu, wciąż do ekspertki mi daleko, ale na pewno nieco rozwiałam mgłę niewiedzy.
Konkretnym wademekum na temat życia oraz twórczości Steinbecka jest książka Williama Soudera „Steinbeck. Wściekły na świat”. W niej oprócz wątków biograficznych Souder poświęcił setki stron, by opowiedzieć o tym, co chyba najbardziej interesuje czytelników, mianowicie książkom, ich powstawaniu, odbiorze przez zwykłych ludzi oraz krytyków- Steinbeck w piku popularności wykręcał olbrzymie nakłady wydawnicze, choć jego początki wcale do kolorowych nie należały, tak Steinbecka również nawiedzały wątpliwości twórcze i towarzyszyły mu niemal przez całe życie.
Książka ta dodatkowo mówi wiele o ówczesnym amerykańskim rynku wydawniczym, polecam osobom, które są zainteresowane tą tematyką. Sama pozaznaczałam fragmenty, o których chcę dowiedzieć się nieco więcej.
I chyba to, co mi najbardziej zostaje po tym tekście, bo nie da się spamiętać tylu faktów, to świadomość tego, iż mimo ogromnego sukcesu w dziedzinie literatury, Steinbeck był człowiekiem, któremu było trudno o własne miejsce na świecie, przez wiele lat w rodzinnej Kalifornii uważany był za wichrzyciela, Nowy Jork był dla niego zbyt duszny.
Już na koniec chciałabym dodać, iż jako czytelniczka niezwykle doceniam ilość przypisów, które uświadamiają, jak wiele autor tej książki włożył pracy, by mogła ona powstać.