Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kto powiedział, że zmiana zabija? Zmiana - to koło ratunkowe dla niezadowolonych.

Wracając do łóżka, przystanęłam między łazienką i sypialnią, żeby zrobić ci w myśli zdjęcie i schować je do albumu ulubionych wspomnień.

(...) pomyślałam, że może to jest tak, że aby kogoś zrozumieć, wystarczy tylko wiedzieć, czego ten ktoś chce, czego potajemnie pragnie, i że kiedy już się to wie, gniew bezpowrotnie mija.

Lepszy diabeł, którego znasz, niż taki, co do którego nie masz pewności.

Człowiek robi wszystko, żeby się zbytnio nie zaangażować, żeby zachować dystans. Ale zawsze są takie sprawy, które nie dają spokoju.

Jedynym testem, na którym nie da się oszukać, to test ciążowy - a nastolatki zbyt regularnie go zawalają. Łożysko ma tu lokalną nazwę 'partner' - i w większości przypadków jest jedynym obecnym partnerem przy porodzie. Ojcowie to UFO, niezidentyfikowane obiekty latające. Brazylijscy mężczyźni podchodzą do zobowiązań rodzicielskich z podobnym entuzjazmem, jak goły mężczyzna do ogrodzenia z drutu kolczastego.

(...) w życiu nie ma chyba niczego lepszego niż otwarte na oścież drzwi, chwil piękniejszych niż ta, kiedy przeszłość i przyszłość przestają mieć znaczenie, bo ten końcowy akt jest jednocześnie aktem początkowym dla chwili zupełnie nowej, od której wszystko znowu zaczyna się liczyć i ma zupełnie inną choreografię.

Droga każdej pary, droga wszystkich par wiedzie ku nieuchronnej klęsce, ku chwili, gdy pożądanie przegrywa z nadużywaniem zaufania - to właśnie z tą świadomością zaczyna się i kończy każdy romans; jedynym czynnikiem zmiennym jest czas.

...jeśli się chce, aby zakończenie brzmiało: "I żyli długo i szczęśliwie", najlepiej jest brać każdy dzień z osobna.

(...) to właśnie nasze pragnienia, sprawiają, że jesteśmy ludźmi, a najbardziej ludzcy jesteśmy wtedy, gdy zaspokajamy pragnienia innych.

I zawsze posuwa pierwszy, bo jest kapitanem.
I mówi: „Patrzcie, jak wale!".
A potem wchodzi i spuszcza się po minucie, ale posuwa dalej... „.

Niewiele jest rzeczy gorszych niż aresztowanie najlepszej przyjaciółki. Jedna to stracenie części ciała w śmietniku na żarcie. Inną jest uświadomienie sobie w trakcie pieprzenia, że nadal ma się tampon.

Dlaczego to zrobiłam? To znaczy, dlaczego dopuściłam do sytuacji, w których mam poczucie winy? Mój dezodorant powiększa dziurę ozonową, zostawiam na talerzu warzywa i kotlety, choć miliony głodują, całowałam się z mężczyzną po ciemku i nie powiedziałam mu o opryszczce... dziewczyna zawsze znajdzie tysiące powodów, by mieć poczucie winy, no nie?

[Chłopiec] formuje się na wzór ojca, naśladuje to, co robi tata, przejmuje jego nawyki... Nowoczesny ojciec jest pełnoetatowym rodzicem, a nie obcym pracującym na pół etatu, i wszystkim w rodzinie wychodzi to na dobre.

Kto kontroluje przeszłość, ten kontroluje teraźniejszość...

Życie pełne jest chwil mrożących krew w żyłach.

Przyglądaj się swojemu dziecku; pozwól mu patrzeć na siebie tak, aby zewnętrzny świat nie rozpraszał żadnego z was. Nigdy nie zostawiaj go w niezrozumiałych sytuacjach.

(...) miałam szczęście, doznałam łaski otrzymałam dar miłości znikąd, która wybrała mnie z tłumu.

(...) czas staje się czasem, kiedy się wie, że go nie ma.