Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej dziękuję bardzo wydawnictwu. Miała to być fantastyczna powieść dla młodzieży o współczesnych czarownicach i turnieju magii. I tego właśnie tu oczekiwałam. Mnóstwa magii i ciekawych starć między osobami obdarzonymi magicznymi zdolnościami. I odrobinę tego tu dostałam. Jednakże dostajemy tu jeszcze relacje rozwijającą się między dwoma bohaterkami, które bez wątpienia są pełnoletnie, a sceny jakie tu dostajemy... ich bym się zdecydowanie nie spodziewała w powieści dla młodzieży. Jeśli miałabym podać gatunek po przeczytaniu tej powieści byłyby to raczej romans WomanLovesWoman. Relacja między bohaterkami rozwija się zbyt szybko by za chwilę zawrócić i wrócić do poprzedniej oschłej i niemal profesjonalnej - niemal jak w wahadle raz tu, raz tam. Odrobinę mnie to irytowało choć można znaleźć w tym głębsze znaczenie związane z pozycjami osób w turnieju. Bardzo podobało mi się to jak autorka skonstruowała tu magię i siłę turnieju. To, że bohaterka stawała się silniejsza w rodzinnym mieście i jej moc magiczna była większa. Historia jest ciekawa i wciągająca, ale czegoś jej brakuje. Mam bardzo mieszane uczucia co do tej pozycji. Z jednej strony fabuła zapowiadała się ciekawie i ma ogromny potencjał na niezwykłą historię. Samo zakończenie było w porządku choć mnie odrobinę rozczarowało - może nie będę tu pisać czemu, bo byłby to zbyt duży spoiler - choć rozumiem taki wybór. Sami musicie zdecydować czy chcecie sięgnąć i sprawdzić jak Wam się spodoba ta książka. Ma ogromny potencjał jednak liczyłam na magiczną i lekką powieść dla młodzieży, która poruszy trudne tematy tożsamości, ale zdecydowanie nie spodziewałam się powieści NA ze scenami dla dorosłych. Kto wie może Wy będziecie nią zachwyceni i pokochacie ten romans WLW. Wybór zawsze należy do Was.