Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Katarzyna Korowajczyk
1
6,3/10
Pisze książki: hobby
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Niedopowiedziane historie: BCU Michał Bańka
6,3
Wybujałe w kosmos ego Baniaka, oraz ostatnio coraz częstsze spierdolenie sesji, oraz okropnie nachalna monetyzacja nie pozwala mi się cieszyć tą książką, aż tak bardzo jakbym chciał. Ale muszę przyznać, że uniwersum BCU jest świetne. Widziałem wszystkie sesje. Ilość zabawy i godzin temu poświęcona jest ogromna, a przecież to jeszcze nie koniec. Ale sam Baniak NIE jest ani trochę wzorem do naśladowania. To, co sam mówi czego nie należy robić jako mistrz gry w swoich poradnikach, nie ma odzwierciedlenia na jego sesjach. Oczywiście nie na wszystkich, ale jednak jest ich jakaś już spora część. Wystarczy poczytać głosy niezadowolenia. Ostatnio prawie każdą sesję psuje. Całkowicie niszczy badaczy i jest kompletnie niekonsekwentny. Dla zaciekawionych komentarze pod finałem KŁM i sesją Gentelmeni są dla was. Ale to nie tylko jedyne sesje.
KŁM najlepszą ekipą! Ale całkowicie spierdoloną przez baniaka.
Nie jest to dzieło wybitnych lotów, acz zbiór opowiadań zawierający przeważnie opowiadania, które się spodobają. Byłem przekonany, że najbardziej spodoba mi się opowiadanie Termosa. Jednak nie, dla mnie opowiadanie Nikosa, te pierwsze, było najlepsze, najciekawiej mi się czytało. Josha również było fajne, bo z perspektywy Wężowego człowieka.
Najbardziej byłem rozczarowany opowiadaniem Ewy, którego równie dobrze mogło nie być oraz komiksami autorstwa Baniaka, były beznadziejne. Również brakiem czegoś więcej o KŁM, ale w posiadłości, a nie za młodu. Na przykład w czasach przed pierwszą sesją.
Sesje zamieszczone pod kodami QR były spoko, ale przeważnie krótkie.
Listy... czcionka listów to katorga, przerost formy nad treścią.
Galeria obrazów... no spoko.
Ogólnie za taką cenę spodziewałem się czegoś znacznie więcej. Bo mimo iż wydanie rzeczywiście jest przepiękne i to bardzo, to sama zawartość nie jest adekwatna do ceny 90zł.
Niedopowiedziane historie: BCU Michał Bańka
6,3
Wielka gratka dla fanów BCU, czyli świata Chthulhu wykreowanego przez Michała Bańkę, znanego pod nazwą Baniak Baniaka na youtubie. Wielka dosłownie, gdyż księga została wydana w dużym formacie i bywa nieporęczna w autobusie. Ta pozycja jest jak bombonierka, gdyż tak zaskakuje różnorodnością. Główną jej część stanowią opowiadania napisane przez kilkunastu autorów i dotyczące różnych grup badających osobliwości. Opowiadania nie są z tego powodu również równe, są lepsze i gorsze. Najbardziej podpasowało mi pióro Nikosa, a szczególnie historia o Bouchu i jego siostrze. Opowiadania często rzucają zupełnie nowy kontekst na znane postacie jak np. na Jerry'ego czy kamerdynera Jana. Wyjaśniają również część zagadek, np. co się stało z psem lekarza KŁM. Jeśli byłaby druga część, na pewno kupiłabym ją, gdyż czuję wciąż niedosyt i widzę mnóstwo niedopowiedzeń, ale jest to również urok świata Chthulhu. Nie da się wszystkiego naprawdę do końca poznać. Dodatkowym smaczkiem jest zbiór wszystkich listów BCU z oryginalną pisownią. W księdze pozostawiono również miejsca na autografy, co będzie motywowało mnie, aby targać ją ze sobą w plecaku na Pyrkonie. Nie martwię się, że się poniszczy, gdyż i tak już w emocjach zalałam ją likierem, więc straciła ciut na urodzie. Ponadto Baniak oferuje nam poza materiałami literackimi również komiks, słuchowisko, wszystkie obrazy Luthera i (co niezmiernie nam się sposobało) komplet zdjęć, które powstały w BCU. Tak więc trudno mówić tutaj o książce w kontekście zbioru opowiadań, gdyż zawiera znacznie więcej. Za pomocą QR-kodu można odsłuchać sesji solo, które zostały rozegrane. Jako patronka już je znałam, więc wspominam tylko o nich. Podsumowując: dla fanów BCU księga będzie stanowić cudowne źródło rozrywki. W niektórych momentach mnie rozśmieszała, a w niektórych szokowała. A dla ludzi nieznających Baniaka, polecam wpisać w youtube hasło: Hobo #1 i zobaczyć, czy ta przygoda też wam podpasuje.