Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tę opinię piszę z perspektywy 3 tomów. Historia ciekawa, podobała mi się też moralność głównego bohatera i brak oceniania - ktoś popełnił błędy, chce wyjść na prostą? - proszę bardzo, dostaje szansę, a nie od razu potępienie. Cole jest spójny wewnętrznie. Wprowadzenie inteligentnego statku obcych też dodaje smaczku książce. To co mi się nie podobało to wątek miłosny - autor nagle zrozumiał, że potrzebny jest dziedzic i bach, mamy zakochanie. Brakowało jednak opisu zakochiwania się - ewidentnie nad tą dziedziną autor musi jeszcze popracować. Poza tym głównemu bohaterowi wszystko się udawało, jak dla mnie był trochę za mało wystawiany na próbę, ale jakoś strasznie to nie psuło przyjemności z czytania. Summa summarum polecam jako przyjemną rozrywkę, choć następnych tomów (przeczytałam 3) raczej już nie będę czytała.