Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać193
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ysabeau S. Wilce
1
6,8/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
43 przeczytało książki autora
102 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Księga magii George R.R. Martin
6,8
Zbiór siedemnastu opowiadań o magii, czarodziejach, czarownicach, dżinach...
Każdy w tej książce znajdzie coś dla siebie. Opowiadania są różne, jedne bardzo ciekawe i fajne, inne mniej. Książka bardzo mi się podoba, urzekło mnie parę opowiadań.
"Pieśń Ognia" to opowiadanie, które spodobało mi się najbardziej. Opowiada o dżinnach, które mogą wyginąć i tylko Jack Shade może je uratować. Zawsze lubiłam bajki o lampie i jej mieszkańcu, tu dostaniemy dżinny żyjące poza lampami, ale mają nad sobą kogoś kto nimi rządzi.
Każdy fan magii i czarownic znajdzie tu coś dla siebie. Warto sięgnąć po " Księgę Magii" by choć na chwilę zanurzyć się w wyjątkowym świecie. Lektura w sam raz na zimowe pochmurne dni.
Księga magii George R.R. Martin
6,8
Męczyłam się trochę z tą książką, którą jednak ze względu na różnorodność chciałam przeczytać od deski do deski.
Czytając ten zbiór opowiadań, zdałam sobie sprawę, że....ja po prostu nie jestem fanką opowiadań, a bynajmniej opowiadań fantasy. Bardzo przeszkadzało mi to, że gdy już wkręcałam się w dane opowiadanie - zaraz się ono kończyło, natomiast niestety w większości przypadków czułam się mocno nieusatysfakcjonowana przedstawionym światem, ba! czułam, że właśnie nie mogę się w ten świat wkręcić, jest on wyrwany z kontekstu. Znaczna większość twórców stworzyła swoje opowiadania w taki sposób, że czytelnik czuje jakby został wrzucony w sam środek wydarzeń nie wiedząc o co chodzi, jakie prawa panują w danym świecie, jakie reguły, kto jest kim. Niemiłosiernie mi to przeszkadzało.
Dlatego moimi ulubionymi opowiadaniami były:
"Przyjaciele Masquelayne'a Niezrównanego" - rewelacyjne poczucie humoru i sama historia o próżnym czarodzieju
"Prace społeczne" - świetne urban fantasy
"Czarnoksiężnik Loft" - pradawna islandzka legenda, którą czytało się z zapartym tchem
Były to opowiadania, które spełniły moim zdaniem rolę opowiadań - na parunastu stronach dało się poznać świat przedstawiony, bohaterów i nie pogubić się w historii.
Opowiadania, które były według mnie ok to:
"Pieśń Ognia", "Wizyta Komety" oraz "Noc w Oberży Przy Stawie" G.R.R Martina, choć w tym opowiadaniu męczyły mnie mocno wymyślne imiona postaci.
Reszta niestety bardzo mnie zawiodła, czytałam je na siłę licząc na to, że coś się zmieni.
Mimo wszystko dla tych kilku opowiadań na pewno warto ją przeczytać, choć jest to prawie 700 stronnicowe tomisko i chyba lepiej dozować sobie te opowiastki co jakiś czas niż traktować książkę jako książkę do przeczytania "na już" jak ja to zrobiłam. Być może jako dodatek do innych czytanych lektur będzie miłą odskocznią od rzeczywistości.