Najnowsze artykuły
- ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać1
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paweł Hanczewski
2
6,0/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
1 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
"Patrioci" i "ludzie innego rodzaju". Szkockie spory o unię 1707 roku
Paweł Hanczewski
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2010
Dyplomacja brytyjska w Europie Środkowo-Wschodniej w latach 1748-1756
Paweł Hanczewski
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 1 opinia
2000
Najnowsze opinie o książkach autora
Dyplomacja brytyjska w Europie Środkowo-Wschodniej w latach 1748-1756 Paweł Hanczewski
6,0
Książka jest próbą polemiki autora z utrwalonymi tezami o decydujących błędach dyplomacji brytyjskiej, które przyczyniły się do odwrócenia przymierzy i wybuchu wojny siedmioletniej (sojusz Wielkiej Brytanii z Austrią upadł, co doprowadziło do wojny i szerokiej koalicji Francji, Austrii i Rosji przeciwko Prusom. Brytania została de facto zmuszona do stanięcia po stronie Prus). Autorowi udało się moim zdaniem, racjonalnie obronić pokojowy kierunek polityki zagranicznej brytyjczyków, widząc przyczynę wojny raczej w nie dającej się zagasić wrogości Austrii i Prus (chęć odzyskania Śląska przez Austrię) i nie zrozumieniu tej kwestii przez króla i dyplomatów angielskich. Ciekawie opisane są m.in. negocjacje co do subsydiów brytyjskich dla sojuszników (nie udane w stosunku do Rosji, ze względu na mizerną przydatność militarnej pomocy we wcześniejszej wojnie o sukcesję austriacką, przynajmniej w stosunku do kosztu).
Ponad połowę książki Hanczewski poświęca rozproszeniu polityki zagranicznej (rozbieżne cele Anglii i Hanoweru, poszczególnych polityków, opozycji, premiera, króla) i samemu opisowi funkcjonowania dyplomatów. Opisuje to jakie był ich główne zadania (zbieranie informacji, na drugim planie dopiero układanie się),dyspozycje z dworu i przede wszystkim ograniczenia (stawiane przez własnego władcę i parlament, ale i przez obcy dwór na którym przebywali). Ograniczenia polegały na czasami wielomiesięcznych trudnościach w uzyskaniu audiencji, zwodzeniu przez dyplomatów miejscowych, nieznajomości ustaleń między dworem, na którym się przebywało z innym często wrogim państwem. Autor podkreśla również to, że to nie sam charakter posła-dyplomaty był decydujący, jeśli chodzi o skuteczność, ale to czy miejscowy dwór szukał z jego państwem porozumienia, czy też tylko udawał że zależy mu na układzie. Tym samym Hanczewski stara się unaocznić, że to dwór, na którym przebywał dyplomata, był rozgrywającym w polityce. Wymagał podarków, obietnic, ustalał z kim i czy w ogóle spotka się, mógł wymusić oddalenie posła. Autor opisuje też animozje pomiędzy politykami i dyplomatami, zatajanie informacji, utraty łask i posłuchu na obcym dworze, aby dłużej utrzymać się na stanowisku czy też by nie denerwować własnego króla. Przytacza również sytuacje, gdy poseł nieświadomy istnienia jakiegoś innego porozumienia, wierzy w sfinalizowanie jakiegoś układu, który dla partnera już dawno jest nieaktualny lub wątpliwy.
Wydaje mi się, że książkę warto przeczytać nawet nie ze względu na tytułowy temat, ale właśnie na opis pracy XVIII wiecznego dyplomaty od kuchni - o jego ograniczeniach i trudnościach.