Po opowiadania sięgałem raz na jakiś czas i w końcu dobrnąłem do końca. Mamy tutaj teksty początkujących pisarzy oraz autorów już publikowanych. Bardzo podoba mi się tematyka zbioru: zazwyczaj nie przytłacza tutaj ona samej opowieści, a czasami jest bardzo ważną jego częścią. To ważna antologia w tych czasach w Polsce i czekam na kolejne :)
Chciałam dać wyższą ocenę i nic nie pisać, ale zobaczyłam dziesiątki od autorów. Antologia jest co najwyżej przeciętna, ma parę tekstów niezłych, resztę bardzo taką sobie albo słabą, na pewno nie jest to "arcydzieło", więc z zawyżonej 10 i zaniżonej 1 wyjdzie mniej więcej to, na co ten tom zasłużył.
Dodane 20/08: Wbrew temu, co sugeruje użytkownik "Mamut", moja jedynka nie ma nic wspólnego z "względami ideologicznymi". Przeciwnie - jest mi przykro, że pierwsza tęczowa antologia jest słaba. Niefajne jest też, że twórcy uważają, że same dobre intencje wystarczą i dziesiątkują, żeby podciągnąć ocenę - gdyby nie to, nie byłoby jedynek. Niefajne jest to, że krytyków oskarżają o niechęć ideologiczną. Przeczyyałam resztę negatywnych opinii - w żadnej nie ma ukrytej ani jawnej niechęci wobec tematu, raczej przeciwnie.