cytaty z książek autora "Janusz Anderman"
(…) żadna zmora nie zmęczy w tak wielu rozmaitych postaciach jak samotność, a jedna z najbardziej nieprzeniknionych masek samotności zwie się miłością.
Plac Zwycięstwa tego miasta przegrał ostatnia bitwę; teraz jest tylko strzępem przestrzeni zamkniętej wysokim i szczelnym płotem; niegdyś układano tu z kwiatów pośmiertny krzyż walecznych tym, którzy padli z reki skrytobójcy; teraz jedynym symbolem walki jest martwy hotel Victoria, pod którym cinkciarz pospiesznie wyzbywa się papierowej waluty; dolary kupie, dolary inne marki; szepcze w pustkę i spogląda za samotną bezrobotną kurwą, którą chce zatrzymać tajniak; co ty myślisz ze na legitymację będziesz mnie ruchał, baranie?