Artykuły
Gorsza książka, lepszy film? O ekranizacjach ciekawszych od literackich pierwowzorówAnna Sierant3Artykuły
30 książek LGBT+, czyli powieści we wszystkich kolorach tęczyLubimyCzytać338Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać456Artykuły
Finał bestsellerowej francuskiej trylogii. Rozmowiamy z Maiwenn AlixRemigiusz Koziński1
Anna Szczepanek

- Pisze książki: publicystyka literacka, eseje, poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Zgłoś autora, abyśmy mogli uzupełnić jego dane.
- 823 przeczytało książki autora
- 455 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Szacunek należy się każdemu. Do czasu. Konkretnie to do zrobienia czegoś, czym sobie dana osoba na ten szacunek przestanie zasługiwać.
Szacunek należy się każdemu. Do czasu. Konkretnie to do zrobienia czegoś, czym sobie dana osoba na ten szacunek przestanie zasługiwać.
Moje dzieci mają wiedzieć, że matka ma „ciut” więcej od nich życiowego doświadczenia, że je kocha, zawsze będzie je wspierać i pragnie dla nich jak najlepiej – dlatego gramy w większości na moich zasadach. Choć chodzimy też na kompromisy, gdyż ich matka nigdy nie twierdziła, że posiada wszechwiedzę, jest nieomylna i jest jakimkolwiek pieprzonym autorytetem w jakiejkolwiek życiowej dziedzinie. Moje dzieci mają widzieć, że w życiu płynę z prądem, pod prąd, nurkuję, serfuję, czasem stoję na brzegu i boję się zamoczyć stopę, czasem siedzę na kamieniu i czytam mądrą książkę na dany temat albo wybieram „telefon do przyjaciela”. A czasem odwracam się dupą w stronę wody i mówię: „A pierdolę to wszystko!”.
Moje dzieci mają wiedzieć, że matka ma „ciut” więcej od nich życiowego doświadczenia, że je kocha, zawsze będzie je wspierać i pragnie dla n...
Rozwiń ZwińŻyję swoim życiem. Jest to zajefajny sposób na pozbycie się wszelkich kompleksów. I to samo radzę każdej Grażynie. Niech po prostu Grażyna odobserwuje tę Lewandowską, jak dochodzi do wniosku, że jej się kontakt ze statkiem bazą urwał. Niech Grażyna se weźmie książkę fajną, dobrej muzyki se posłucha, pogapi się na ptaszki i kwiatki, wina się napije, pozytywnie się nakręci, podwinie kiecę i zapieprza do przodu. Niech ktoś Grażynie powie, że na tym porównywaniu do kogokolwiek życie jej spierdala, a jak się obudzi – może być za późno. Niech Grażynie ktoś powie, że nie musi spełniać niczyich oczekiwań, żyć według określonych standardów, a na pewno nie standardów dzisiejszego świata, rodem z fotoszopa. Grażyna to nie Lewandowska, nie Kayah i nie Crystal z Dynastii. Grażyna to Grażyna. Zajebistość sama w sobie. Bo niech mi która tylko powie, że każda z nas nie jest zajebista!
Żyję swoim życiem. Jest to zajefajny sposób na pozbycie się wszelkich kompleksów. I to samo radzę każdej Grażynie. Niech po prostu Grażyna o...
Rozwiń Zwiń