Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński4
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mrabet Mohammed
2
5,3/10
Pisze książki: literatura piękna, czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,3/10średnia ocena książek autora
94 przeczytało książki autora
84 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Literatura na Świecie nr 7-8/2005 (408-409)
Mrabet Mohammed, Truman Capote
0,0 z ocen
6 czytelników 0 opinii
2005
Najnowsze opinie o książkach autora
Miłość za kilka włosów Mrabet Mohammed
5,3
Książka, którą polecono mi w bibliotece: sympatyczna bibliotekarka znając moje egzotyczne zainteresowania zaproponowała mi "Miłość za kilka włosów". Przemęczyłam tę pozycję w kilka dni, ale choćbym nie wiem jak chciała docenić ten chłam to nie potrafię :)
1. Zasób i dobór słów używanych przez autora jest na poziomie dziecka w wieku przedszkolnym. Cała fabuła opisana na zasadzie co kto zrobił. Nie ma tam miejsca (lub umiejętności autora na to nie pozwalają) na dogłębne poznanie duszy bohaterów, ich myśli, wrażeń i emocji. Brak opisów, metafor, porównań. Nigdy jeszcze nie spotkałam się z tak nędznie skleconą i opisaną fabułą. Każde dziecko, które obejrzy jeden odcinek "Rozmów w toku" czy innego telewizyjnego badziewia z gatunku społecznych problemów mieszkańców Polski może napisać taką właśnie książkę. Założę się, że niejedno dziecko zrobi to o niebo lepiej. Jakież wąskie horyzonty trzeba posiadać, aby tak fatalnie, płytko, infantylnie i zupełnie nieprawdziwie ująć tematykę relacji międzyludzkich!
2. Nie znalazłam tam prawdziwej magii, o której czytam w innych recenzjach. Tzw. "magia" występuje w książce pod postacią poczynań starych kobiet sprzedających za pieniądze ułudę miłości czy trutkę na faceta, ale czy to aby właściwe określenie?
3. Najciekawsze są konkluzje płynące z lektury. Po przeczytaniu książki do końca drogi czytelniku dowiesz się, że w książce tej kobiety to kłamliwe dziwki, włóczęgi i żebraczki, morderczynie, czarownice, ewentualnie podarunki/żywe ofiary dla potwora z groty. Panowie zaś to wspaniali myśliwi, opiekunowie, rozsądni mężowie stanu, błogosławieni uzdrowiciele i mędrcy. A że dobro musi wygrać ze złem- jak przeczytałam to w jednej recenzji- to kobiety kończą tak jak jest do przewidzenia a panowie w sposób przeciwny.
I ta właśnie moja konkluzja: jaki ten islam jest popier*** :) Jak ten arabski świat okrucieństwa, podporządkowania, przemocy i upokorzenia wspaniale kontrastuje z tym europejskim gdzie człowiek po prostu żyje i pozwala żyć. Chyba ja jedna z recenzentów niestety nie zakochałam się w tej "arabskiej magii".
Książkę warto przeczytać w jednym celu: aby przekonać się, że edukacja szkoły podstawowej gdzie dzieci uczą się formułować ambitniejsze i bardziej rozbudowane teksty to coś czego autorowi nie dane było doświadczyć a on sam jest kolejną ofiarą tej wspaniałej, magicznej kultury arabskiej :)
Miłość za kilka włosów Mrabet Mohammed
5,3
Jeżeli ktoś lubi historie miłosne, z przewagą dialogów, skąpymi opisami i szczyptą orientu- ta książka jest dla niego.
Historia mężczyzny, który z pomocą starej czarownicy i pukla włosów rozkochuje w sobie koleżankę z dzieciństwa.
***
Sięgając po tę książkę myslałam, że poznam kawałek kultury arabskiej - i chyba to sprawiło, że doczytałam to opowiadanie do końca.
Niestety (moim zdaniem) płytka fabuła sprawiła, że nie mam już siły na dalszą część.