Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To naprawdę rewelacyjna książka dla rodziców, którzy chcą wychować szczęśliwe dziecko. Czy porady w niej zawarte odkrywają Amerykę? Jasne, że nie, ale nie o to tu chodzi. Autorka poukładała je w prosty sposób i podzieliła na 75 konkretnych punktów - dla mnie to duży plus, bo sama lubię mieć wszystko posegregowane. Dzięki temu łatwiej odnajduję się w wielu rzeczach. W każdej poradzie dostajemy kilka słów objaśnienia oraz praktyczny przykład zastosowania opatrzony zwrotem, jaki możemy użyć, kierując komunikat do dziecka. To, że porady są tak naprawdę bardzo proste pokazuje, że nie trzeba "Bóg wie czego", żeby nasze dzieci były szczęśliwe. Wystarczy empatia, otwartość, szacunek i regularne ich stosowanie w relacji z dziećmi. Książka tak mi się spodobała, że postanowiłam ją sobie kupić (czytałam ebooka na Legimi) i wracać do niej jak najczęściej - bo choć nie ma w niej "niczego szczególnego", to paradoksalnie te najprostsze rzeczy najtrudniej stosować w codziennym życiu. Szczerze polecam!