Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zmęczyła mnie ta książka. Też jestem zdania, że mogłaby być przynajmniej połowę krótsza, bo i tak mam wrażenie, że autorka w kółko mieli te same kwestie. Podchodziłam do niej dwa razy, skończyłam z trudem. Ani ona lekka, ani zabawna, choć autorka się stara wtrącając co chwilę żarciki, ale nie jest to rodzaj humoru, który mnie bawi. Niczego mi nie wyjaśniła, a wręcz jeszcze bardziej zagmatwała. Recenzja na okładce zachęca, ale zawartość rozczarowuje.