Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać285
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gavin Hesketh
Źródło: http://www.hep.ucl.ac.uk/~hesketh/index.php
1
7,5/10
Pisze książki: popularnonaukowa
Jest fizykiem eksperymentalnym z University College London. Obecnie pracuje przy eksperymencie ATLAS w CERN.http://www.hep.ucl.ac.uk/~hesketh/
7,5/10średnia ocena książek autora
50 przeczytało książki autora
95 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Cząstki elementarne. W poszukiwaniu fundamentalnej natury rzeczywistości
Gavin Hesketh
7,5 z 39 ocen
149 czytelników 7 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Cząstki elementarne. W poszukiwaniu fundamentalnej natury rzeczywistości Gavin Hesketh
7,5
Kolejna książka poświęcona fizyce cząstek elementarnych. Obserwując mnogość tytułów poruszających tę tematykę, można by pomyśleć, że kogoś to interesuje. Mnie to cieszy. Napełnia nadzieją. Z tej prostej przyczyny, że jest to najwspanialsze co ludzkość zrobiła swoim umysłem. Fizyka jest tak niesamowicie piękna, ciekawa, wszechogarniająca, że trudno w ogóle o tym mówić. Fizyka zmienia coś ważnego w naszym postrzeganiu rzeczywistości, jest bardzo ważnym elementem dojrzałego światopoglądu. Niewiele koncepcji w filozofii (nie znam żadnej, ale dla bezpieczeństwa mówię "niewiele") jest tak cudownie spójnych, tak doskonale logicznych i tak prawdziwych. Fizyka to, jak dotąd, jedyna niezaprzeczalna i bezdyskusyjna prawda na temat Świata jaką znamy. Dlatego warto to wiedzieć. I dobrze, że powstają takie książki. Akurat Hesketh nie napisał niczego odkrywczego, znamy to już z innych książek. Ale co warto powiedzieć raz, to również warto powiedzieć dwa razy. Zresztą, każdy autor ma swój styl, zwraca uwagę na inne aspekty problemu poruszanego w książce - i to też jest cenne.
Dla Hesketha plus za poczucie humoru i za niezłą precyzję.
Jak zwykle ode mnie errata:
- s. 29 - ostatnie zdanie: "W chromodynamice kwantowej fotony mogą odgrywać rolę bumerangu (...)". Cały rozdział poświęcony jest elektrodynamice kwantowej (QED) i to właśnie ten skrót powinien się pojawić w powyższym zdaniu żeby było prawidłowe. To samo mamy na stronie 31.
- s. 54. drugi akapit: "(...) Maria [Skłodowska-Curie - ode mnie] nazwała to zjawisko promieniowaniem." Zdanie bez sensu (w łączności z poprzedzającym zdaniem). Promieniowanie było już znane wcześniej (odkrył je H. Becquerel w 1896 roku, promieniowanie naturalne),Maria Skłodowska-Curie odkryła promieniotwórczość sztuczną (nie pochodzącą od naturalnych pierwiastków) i tak ją nazwała - promieniotwórczością sztuczną.
- s.147. drugi akapit. Mowa o zjonizowanych elektronach. Nie ma czegoś takiego. Zjonizowany może być atom, kiedy utraci lub zyska nadmiarowy elektron.
s. 170. rysunek. Na drugiej części rysunku nie zaznaczono ładunku bozonu W. Chodzi o bozon W(-).
- s. 174. drugi akapit. "Neutrina mionowe i taonowe nie były wykrywane dzięki oddziaływaniom przenoszonym przez bozon W, ponieważ brakowało im energii żeby zamienić się w swoich ZNACZNIE SILNIEJ NAŁADOWANYCH partnerów [podkreślenie moje]". Ładunki elektronu, mionu i taonu są oczywiście równe. Ich MASY się różnią (bardzo).
Cząstki elementarne. W poszukiwaniu fundamentalnej natury rzeczywistości Gavin Hesketh
7,5
Nie chciałbym powtarzać tego, co już napisano w poprzednich recenzjach i podobny problem ma chyba autor książki o cząstkach elementarnych, który w ujęciu tego tematu chciałby pokazać coś nowego. No bo nie w samym temacie - tutaj stan naszej wiedzy właściwie nie zmienił się od lat. Nie jestem do końca przekonany, czy to się udało, ale też nie mówię, że na pewno nie.
Z drugiej strony Wielki Zderzacz Hadronów, trochę wbrew naszym oczekiwaniom, od wykrycia Higgsa nie dostarczył kolejnych hitów naukowych, ale super, że ktoś podsumował pierwsze lata działania tego gigantycznego przedsięwzięcia.
Z dużym zainteresowaniem przeczytałem skrótowy opis potencjalnych następców modelu standardowego.