Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński18
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Dygdała
5
7,5/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
5 przeczytało książki autora
10 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Od Augusta Mocnego do Augusta III. Doniesienia z Warszawy Andrzeja Cichockiego z lat 1732–1734
Jerzy Dygdała
0,0 z ocen
5 czytelników 0 opinii
2016
Codzienne kłopoty, wielkie interesy i podwójna elekcja. Korespondencja radziwiłłowskich urzędników z księżną Anną z Sanguszków Radziwiłłową i jej synem Michałem Kazimierzem z 1733/1734 roku
Jerzy Dygdała
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2013
Nawra Kruszyńskich i Sczanieckich: Studium z dziejów szlachty i ziemiaństwa ziemi chełmińskiej
Jerzy Dygdała, Szczepan Wierzchosławski
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
1990
Najnowsze opinie o książkach autora
Edytorstwo źródeł - ograniczenia i perspektywy Adam Perłakowski
7,0
Odnoszę wrażenie, że książka mogłaby być napisana nie tylko w latach nastych XXI w., ale równie dobrze ze dwadzieścia kilka lat temu. Clue ograniczeń i perspektyw w prezentowanej tu optyce pozostaje niezmiennie: za dużo źródeł, za mało czasu i chęci. Nie oznacza to, że nie czytelnik nie znajdzie tu nic wartościowego: niniejszy zbiór zamyka najlepszy z całego tomu tekst Huberta Łaszkiewicza o wpływie nowej metodologii na badania źródłoznawcze, w mniejszym chyba jednak stopniu na edycje źródłowe, niemniej ten temat też jest poruszony. Mam wrażenie, że edytorzy skupieni są na niewystarczającej już metodzie edycji, jaką jest wyłącznie druk. Praktycznie brak refleksji nad obecnymi możliwościami - ale i zagrożeniami - wydawniczymi, jakie niesie technologia i informatyzacja społeczeństwa (wśród których historycy jednak chyba są w ogonie); o takich możliwościach wspomina się jedynie na marginesie ogólnych rozważań. Dlatego też - chociaż artykuły zawarte w tomie są poprawne warsztatowo i przedstawiają aktualny stan badań - niezbyt wysoka ocena tej pozycji.