Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ta książka nie jest o narzucaniu rygoru pozytywnego myślenia. Nie jest również o rytuałach i medytacji w kontekście którejkolwiek religii dogmatycznej. Idee wzięte z szeroko rozumianego buddyzmu są przedstawione z dbałością o uniwersalny przekaz. Autor podkreśla, że szczęścia (i zdrowia) nie można po prostu chwycić na siłę, przywiązać i oczekiwać, że będzie wiernie służyć jak niewolnik. Pisarz zachowuje skromną postawę kogoś kto chce się podzielić swoimi refleksjami, bez sugerowania, że jest jakimś guru, czy specem od życia i technik 'mindfulness'.