Najnowsze artykuły
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Szczęście ma smak szarlotki“ Weroniki PsiukLubimyCzytać2
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano7
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant29
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Eugeniusz Szwankowski
9
7,6/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,6/10średnia ocena książek autora
8 przeczytało książki autora
38 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Teatr Wojciecha Bogusławskiego w latach 1799-1814
Eugeniusz Szwankowski
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1954
Warszawa. Rozwój urbanistyczny i architektoniczny
Eugeniusz Szwankowski
7,0 z 1 ocen
7 czytelników 0 opinii
1952
Najnowsze opinie o książkach autora
Teatry Warszawy 1765-1918 Eugeniusz Szwankowski
7,0
Historia warszawskiego teatru w pigułce, bez przesadnego wikłania się w wartościowanie konkretnych sztuk i wymieniania pełnej ich obsady, bez roztrząsania poszczególnych aktorskich kreacji i punktowania społecznych sympatii. Po prostu dzieje zespołów teatralnych, budowli, wpływu sytuacji politycznej na repertuar oraz podstawowe informacje na temat dyrektorów zespołów oraz bardziej znanych aktorów. Czyli to, co nie wymaga siedzenia po uszy w temacie, ale może zainteresować przeciętnego miłośnika varsavianistycznej tematyki. W dodatku opracowanie jest napisane na tyle gładko i prosto, że mimo nagromadzenia dat i nazwisk czyta się całość lekko i wręcz przyjemnie, co jak na lekturę traktującą o historii teatru nie jest znowuż zjawiskiem zbyt częstym.
Wspomnienia o Stefanie Starzyńskim Marian Marek Drozdowski
7,0
Zbiór czterdziestu krótkich, na ogół trzy-czterostronicowych relacji osób, które zetknęły się w swoim życiu ze Stefanem Starzyńskim. Niektóre pochodzą od bliskich współpracowników, niektóre od osób, które widziały prezydenta raz czy dwa razy w życiu. Niektóre spisane na prośbę Mariana Marka Drozdowskiego, składającego do kupy ten zbiór, niektóre zaś będące wariantami wspomnień znanych już z wydań książkowych, jak to ma miejsce choćby w przypadku relacji Juliana Kulskiego ("Stefan Starzyński w mojej pamięci"),Adama Słomczyńskiego ("W warszawskim Arsenale: Wspomnienia archiwisty miejskiego 1939-1951"),Aleksandra Ivanki ("Wspomnienia skarbowca 1927-1945") czy Mariana Porwita ("Obrona Warszawy wrzesień 1939"). Ta różnorodność tematyki, podejścia do osoby prezydenta i odmienność stylu powodują, że lektura książki jest daleka od nudy. Trudno też posądzić ten zbiór o jakąkolwiek czołobitność czy budowanie monumentalnego wizerunku. To po prostu wyimki, na podstawie których udało się oddać cząstki osobowości Starzyńskiego, i to, jak był ówcześnie odbierany przez warszawiaków.
Oczywiście, niektóre z relacji są takie sobie - że wspomnę chapnięty z "Pamięci warszawskiej odbudowy 1945-1949" socrealistyczny koszmarek autorstwa Stanisława Tołwińskiego, nieciekawe wywody Zygmunta Ogrodzkiego czy Stanisława Szwalbego o działalności spółdzielczej, przesadny panegiryk Jana Lechonia - ale większość interesująco naświetla działalność Starzyńskiego bądź po prostu pięknie oddaje ducha epoki. Szczególnie warto zwrócić uwagę na relację Barbary Sadzewicz-Malanowicz o Miejskim Domu Kobiet (z opisem wrześniowej Warszawy, uchodźców z zachodu kraju i funkcjonowania schronów),podkolorowaną, ale przeuroczą gawędę Tadeusza Przypkowskiego oraz historię niemal detektywistyczną Macieja Józefa Kwiatkowskiego, opisującą tropienie płyt z nagraniami wrześniowych przemówień Starzyńskiego.
Jak ktoś chce zgłębiać tajniki przedwojennego magistratu warszawskiego i rolę Starzyńskiego w wyciąganiu Warszawy z finansowej zapaści i cywilizacyjnych zapóźnień, to lektura będzie w sam raz.