Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać60
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kajetan Kusina
7
6,6/10
Pisze książki: językoznawstwo, nauka o literaturze, komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
110 przeczytało książki autora
93 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Niesłychane losy Ivana Kotowicza: Honor zdrajcy
Kajetan Kusina, Michał Ambrzykowski
6,5 z 6 ocen
21 czytelników 3 opinie
2021
Niesłychane losy Ivana Kotowicza. Trumna chłysta
Kajetan Kusina, Michał Ambrzykowski
6,7 z 27 ocen
46 czytelników 5 opinii
2018
Warchlaki #2,5 Korporacje nie są tak fajne jak myśleliśmy.
Cykl: Warchlaki (tom 2.5)
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2017
Niesłychane losy Ivana Kotowicza, tom 2: Zamek rybiej dynastii
Kajetan Kusina, Michał Ambrzykowski
6,3 z 41 ocen
63 czytelników 12 opinii
2017
Warchlaki: Zdrowie uroda lifestyle przemoc
Cykl: Warchlaki (tom 1)
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2015
Niesłychane losy Ivana Kotowicza
Kajetan Kusina, Michał Ambrzykowski
6,9 z 82 ocen
149 czytelników 18 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Niesłychane losy Ivana Kotowicza. Trumna chłysta Kajetan Kusina
6,7
Fabuła trzeciego tomu kolejny raz skupia się na działaniu profesora Bremera i Malinowa, którzy niezrażeni ostatnimi wydarzeniami, cały czas kontynuują badanie tajemniczego Stalinium. Niesłychanie fascynują ich również rosnące moce głównego bohatera, który przestał być niewinnym i bezbronnym „kociakiem”. Wraz z nowymi zdolnościami bojowymi, pojawiają się jednak również przerażające sny i wizje, z którymi musi się borykać Kotowicz. Wszystko to pcha go w kierunku krwawej i szalonej zemsty za śmierć ojca, która doprowadzi go ponownie do jego rodzinnej wioski, gdzie zaczęła się jego przygoda.
Scenarzysta w albumie tym przygotował dla czytelnika porcję widowiskowej akcji, odpowiedzi na niektóre nurtujące go pytania, wyrazisty klimat i dawkę różnorakich emocji. Wszystko to podane jest w „perfekcyjnych” proporcjach, tworząc tym samym album, któremu nic nie można zarzucić, a jego lektura sprawia samą przyjemność. Kajetanowi Kusinie udało się na stosunkowo dość ograniczonej ilości stron naprawdę wyśmienicie zawrzeć wszystkie najmocniejsze strony serii. Konsekwentnie rozwija on tutaj fabułę (nie odkrywając jednocześnie zbyt wielu jej tajemnic),pozwalając tym samym odbiorcy na snucie własnych domysłów. Umiejętnie wykorzystuje on również pojawiające się tutaj retrospekcje do budowania klimatu i pokazania jak wcześniejsze wydarzenia wpłynęły na zmianę zachowania Kotowicza (który nie jest już tym samym uśmiechniętym kotkiem co na początku swojej drogi). Często wiąże się to z pokazaniem skrajnych emocji będących częścią składową historii. Nie zabrakło tu również solidnej porcji akcji, która momentami przeradza się w naprawdę krwawy obraz szaleństwa tylko dla dorosłych. Trzeciej części serii nie można również odmówić dość przyjemnej dawki humoru, opierającej się gównie na małych popkulturowych nawiązaniach, które odbiorca powinien samemu odkrywać.
Perfekcyjnym uzupełnieniem wspaniałego scenariusza jest oprawa graficzna (która od samego początku stoi na bardzo wysokim poziomie jakościowym). Michał Ambrzykowski kolejny raz zachwyca odbiorcę swoimi kreacjami bohaterów, umiejętnością ukazywania dynamiki wydarzeń, sugestywnym oddawaniem różnorakiego klimatu i połączeniem tego wszystkiego z przyjemną dla oka cartoonową stylistyką.
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-nieslychane-losy-ivana-kotowicza-3/
Niesłychane losy Ivana Kotowicza Kajetan Kusina
6,9
Hmm... Co by tu pozytywnego napisać? Może to, że dzięki uważnej lekturze informacji z okładki dowiedziałam się o istnieniu takiego gatunku jak weird fiction. I że tenże komiks to jego przedstawiciel ze słowiańską duszą. Cóż jeśli słowiańskość równa się komunizm, praca ponad miarę oraz wykorzystywanie tych, którzy nam ufają, to jak najbardziej odnajdziemy ją w tej powieści graficznej. Niestety historia mnie nie urzekła. Narracja mocno szczątkowa i niewciągająca. Odniosłam wrażenie, że autorzy tworzyli ją na siłę. Może się mylę, a może komiks był zbyt krótki, aby na dobre zaprzyjaźnić się z bohaterami. Kreska zdecydowanie przeciętna. Nie odważę się polecić.