Najnowsze artykuły
- Artykuły„Słonimski. Heretyk na ambonie” Joanny Kuciel-Frydryszak. Nie tylko dla „poczciwych czytelników”Anna Sierant1
- Artykuły„Pragnienie opowiadania historii”: wywiad z Izabelą JaniszewskąSonia Miniewicz1
- Artykuły„Nie wyobrażam sobie życia bez pisania”: rozmowa z Igorem AdamczykiemSonia Miniewicz3
- ArtykułyGwiazda Hollywood czyta Tokarczuk, a „Quo vadis” i „Heartstopper” wracają na ekranyAnna Sierant5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michał Sędziwój
1
8,2/10
Pisze książki: nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,2/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
20 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Traktat o kamieniu filozoficznym Michał Sędziwój
8,2
Zbiór traktatów i listów pióra wybitnego alchemika Michała Sędziwoja. Z zebranych pozycji przeczytałem jedynie dwa traktaty: tytułowy "Traktat o kamieniu filozoficznym" oraz "Traktat o siarce".
Traktat o kamieniu był interesującą lekturą. Sędziwój opisuje w nim czym jest alchemia, wykłada podstawowe prawa rządzące naturą oraz przedstawia osiągnięcia, jakie dotychczas poczynił na drodze do uzyskania kamienia filozoficznego. Przybliżył mi on tym samym sposób, w jaki rozumowali alchemicy i w jaki sposób budowali swoje teorie.
Traktat o siarce był z kolei lekturą nużącą. Materiał głównie dla historyków chemii. Sędziwój opisuje podstawowe substancje natury: cztery żywioły, które budują trzy pierwiastki, które budują dwie płcie, które budują samą piątą esencję, czyli właśnie kamień filozoficzny (o ile dobrze zrozumiałem). Tak jak w Traktacie o kamieniu Sędziwój sprawiał wrażenie, że chętnie dzieli się wiedzą, tak tutaj wielokrotnie podkreśla, że wiedza jego jest wiedzą tajemną, cześć tekstu jest więc pisana zagadkami, co oczywiście nie pomaga w jego rozumieniu.
Alchemia była ciekawym zjawiskiem, tajemniczym i nie do końca dzisiaj rozumianym. Wydaje mi się, że "Traktat o kamieniu filozoficznym" Sędziwoja jest odpowiednią lekturą, aby samemu wyrobić sobie opinię, ile w niej szarlatanerii, a ile szlachetnego dążenia do odkrycia praw rządzących naturą.