Premiera „Tulipanowej gorączki”

LubimyCzytać LubimyCzytać
08.09.2017

Amsterdam 1637. Urodziwa Sophia zostaje wydana za mąż za majętnego kupca. Choć nie odwzajemnia jego uczucia, gotowa jest spełnić pragnienia małżonka i dać mu potomstwo. Dumny Cornelis zamawia u znanego malarza, Jana portret, na którym chce zostać uwieczniony z ukochaną. Tak rozpoczyna się burzliwy romans Tulipanowa gorączka, który 8 września trafi na ekrany polskich kin.

Premiera „Tulipanowej gorączki”

Amsterdam 1637. Urodziwa Sophia (Vikander) zostaje wydana za mąż za majętnego kupca (Waltz). Choć nie odwzajemnia jego uczucia, gotowa jest spełnić pragnienia małżonka i dać mu potomstwo. Dumny Cornelis zamawia u znanego malarza, Jana (DeHaan) portret, na którym chce zostać uwieczniony z ukochaną. Nie dostrzega, że między piękną Sophią i młodym artystą rodzi się uczucie. Wraz z rozkwitem miłości, na parę pada cień podejrzeń, a tajemnica zaczyna nieść ze sobą coraz większe ryzyko. Kochankowie obmyślają zwodniczy plan, który pozwoli im rozpocząć nowe życie. Ich pragnienia doprowadzą do porywającego i niespodziewanego zakończenia.

Film został zrealizowany na podstawie książki Deborah Moggach Tulipanowa gorączka.Deborah Moggach jest autorką bestsellerowych powieści – oprócz „Tulipanowej gorączki”, napisała m.in. „Hotel Marigold” (obie wydane przez DW REBIS). Na podstawie tej drugiej w 2011 roku nakręcono film z m.in. Judi Dench, Maggie Smith, Billym Naughym i Tomem Wilkinsonem w rolach głównych. Powstała także kontynuacja tego przeboju kinowego pt. Drugi hotel Marigold. Moggach napisała również scenariusz do „Dumy i uprzedzenia”, nominowany do nagrody BAFTA. Mieszka w Londynie.

Obejrzyjcie zwiastun filmu:

„Tulipanowa gorączka” w kinach od 8 września. Dystrybucja Forum Film Poland. Lubimyczytać.pl jest patronem medialnym filmu.


komentarze [4]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Pszola 09.09.2017 14:02
Czytelniczka

Idąc na ten film, liczyłam, że okaże on się czymś więcej niż zbieraniną ludzi w kostiumach. Niestety historia „Tulipanowej gorączki” jest mało wciągająca. Główni bohaterowie wyszli jakoś bez wyrazu, a akcja staje się odrobinę bardziej emocjonująca dopiero pod koniec filmu, za sprawą intrygi powziętej przez Sophie i służącą Marię. Ale i nawet te zdarzenia okazują się klęską,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
8_oclock 09.09.2017 01:10
Czytelniczka

Nic o filmie nie wiedziałam poza czasem i miejscem akcji (sądząc z tytułu). Dzięki temu film obejrzałam z przyjemnością.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
NASpyro 08.09.2017 15:14
Czytelnik

Niestety zwiastun zdradza niemal całą fabułę filmu.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać 08.09.2017 10:49
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post