„Lokomotywa” Tuwima dla anglojęzycznych czytelników
Stoi na stacji lokomotywa, ciężka, ogromna i pot z niej spływa. Te początkowe wersy Lokomotywy Juliana Tuwima znają chyba wszyscy Polacy. Teraz będą mieli okazję je poznać również anglojęzyczni czytelnicy, gdyż 24 sierpnia ukaże się angielskie wydanie tej książki dla dzieci.
Angielsko-amerykańskie wydawnictwo Thames & Hudson zdecydowało się na poszerzenie swojej oferty o nową serię wydawniczą – XX-wieczną Klasykę dla Dzieci (20th-century Children’s Classics). Na pomysł serii wpadł dyrektor wydawniczy Thames & Hudson, Roger Thorp. Wyjaśnia on: Moim zdaniem to ważne, by podkreślić, z jakiej tradycji projektowania książek i ilustracji czerpią współcześni ilustratorzy. W serii będą ukazywać się najwybitniejsze przykłady ilustrowanych książek, jak również tytuły, które miały ogromne znaczenie dla rozwoju ilustracji.
Pierwszą książką, która zostanie wydana w serii Klasyki dla Dzieci, będzie „Lokomotywa” Juliana Tuwima, zilustrowana przez Jana Le Witta i George’a Hima. Jej premiera będzie mieć miejsce 24 sierpnia.
Julian Tuwim został pod koniec lat 30. XX wieku poproszony o napisanie trzech wierszy dla dzieci. Powstałe dzięki temu utwory zostały przez wydawcę Przeworskiego połączone w jedną książkę o tytule „Lokomotywa”. Zaangażował również cenionych polskich ilustratorów do pracy nad jej oprawą graficzną. Duet Lewitt i Him rozpoczął współpracę właśnie przy „Lokomotywie”, by później zrealizować wspólnie wiele innych zleceń.
Po publikacji w Polsce w 1939 roku książka szybko została przetłumaczona na języki francuski i angielski – wydania francuskie i angielskie ukazały się rok później. Po 80 latach z inicjatywy Thames & Hudson ukaże się wznowienie tej angielskiej edycji.
Wydawnictwo Thames & Hudson deklaruje, że co roku ukaże się przynajmniej jeden tytuł w serii. Jako drugi tytuł ukaże się książka Quentina Blake’a „A Drink of Water” - jego premiera zapowiadana jest na październik 2017.
Thorp mówi: Są to książki, których ilustracją, pomimo upływu lat, wciąż robią niezwykle silne wrażenie, są ponadczasowe. To prawdziwy przywilej móc wydawać książki takich innowacyjnych autorów i prezentować zupełnie nowym czytelnikom.
Angielskie wydanie książki można zobaczyć na stronie wydawnictwa Thames & Hudson.
A na koniec posłuchajcie „Lokomotywy” w interpretacji angielskiego tłumacza, Marcela Weylanda:
Źródło: www.thebookseller.com
komentarze [7]
Pamiętam swoje zdumienie, kiedy dowiedziałem się, że Niemcy przetłumaczyli serial "czterej pancerni i pies" i puszczają w swojej telewizji. Najpierw zaskoczył mnie tytuł "Vier verrückt und Hund" (Czterech wariatów/szaleńców i pies), a później było coraz gorzej. Ale trzeba przyznać, że komedia im z tego wyszła kapitalna. Śmiali się do rozpuku. Nie zawsze we właściwych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJanosik z enerdowskim dubbingiem był jeszcze bardziej komiczny.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postFantastyczne! Wersja po angielsku brzmi tak samo świetnie, jak po polsku. Że tłumaczowi udało się znaleźć sensowne rymy! Brawo :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo tłumacz z polskiego na angielskiego miał sporo roboty :-) już po polsku 'Lokomotywa' brzmi niesamowicie, a po angielsku... ciekawe.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post