rozwiń zwiń

Wydaj z nami książkę „Illuminae”!

LubimyCzytać LubimyCzytać
31.05.2017

Odkąd w sieci pojawiły się informacje o tym, że Wydawnictwo Otwarte kupiło prawa do wydania Illuminae w Polsce, spłynęło do niego mnóstwo pytań o datę premiery. Kilkukrotnie było już blisko wydania, jednak za każdym razem pojawiała się inna przeszkoda. Teraz Moondrive Shop wspólnie z lubimyczytać.pl zdecydowało, że nie możemy już dłużej zwlekać. Ale przyda się Wasza pomoc. Dlaczego? I do czego? Przeczytajcie!

Wydaj z nami książkę „Illuminae”!

Rok 2575. Kolejny zwykły dzień w kolonii Kerenza, założonej przez megakorporację KWU, by wydobywać rzadkie surowce. O poranku Kady Grant rzuca swojego chłopaka Ezrę Masona i postanawia, że już nigdy się do niego nie odezwie. Nie spodziewa się jednak, że za kilka godzin będzie świadkiem inwazji BeiTechu, która ją i tysiące innych osób pozbawi domu.

Tych, którym udało się przeżyć, ewakuują trzy statki kosmiczne: Alexander, Hypatia oraz Copernicus. Ściga je wrogi pancernik Lincoln. Jego zadaniem jest uciszyć świadków brutalnego ataku na planetę. Tymczasem na pokładzie Copernicusa rozprzestrzenia się śmiertelnie niebezpieczny wirus, a system sztucznej inteligencji sterujący Alexandrem staje się... największym wrogiem ocalałych.

Kady włamuje się do zaszyfrowanej pamięci statków i odkrywa przerażającą prawdę o wydarzeniach dziejących się na jej oczach. Tylko jedna osoba może powstrzymać zagładę – jej (były!) chłopak Ezra.

„Illuminae” to powieść, która wprowadzi cię w XXVI wiek. Zamiast klasycznej narracji –niezwykłe dossier: tajne raporty wojskowe, e-maile, plany i schematy, odczyty z procesorów komputerowych. Czytając je, poczujesz się, jakbyś był w samym centrum wydarzeń!

Przeczytajcie pierwszy rozdział książki – możecie go pobrać stąd.

Wydawnictwo Otwarte postawiło sobie za cel, by polskie wydanie wyglądało tak jak oryginalne. Żadnego oszczędzania na obwolucie, zachowanie twardej oprawy i wszystkich ilustracji, które znajdują się w środku. Zobaczcie sami, jak imponująco to wygląda:

 

 

 

 

 

 

 

Illuminae” nie jest książeczką do przeczytania w godzinę. Polskie wydanie będzie mieć aż 592 strony!

To wszystko składa się na niesamowitą, pełną przygód podróż dla czytelnika, a dla wydawcy oznacza... olbrzymie koszty wydania, które mogą sięgnąć 100 000 złotych (tak, 100 000 złotych!) Skąd taka kwota? Wydawnictwo musiało najpierw zapłacić za prawa do wydania książki. Angielski tekst trzeba było przetłumaczyć, a potem poddać adiustacji, korekcie, a w końcu złamać. Ponieważ nie jest to „zwykła" książka, której tekst wystarczy „wlać" w makietę, adaptacja wnętrza (kilka różnych fontów, specyficzny układ tekstu) pochłonęła dodatkowe fundusze. Oryginalną okładkę należało zmodyfikować. Te prace kosztowały około 70 000 złotych. Koszta te zostały w całości poniesione przez wydawnictwo. Jednak przygotowanie to jedno, a druk drugie. Żeby książka była najlepszej jakości, za druk trzeba zapłacić… 30 000 złotych. Po zsumowaniu tego z poniesionymi już kosztami wychodzi spora kwota.

Jeśli wspólnie zbierzemy 30 000 złotych, to de facto Wydawnictwo Otwarte sprzeda 1000 egzemplarzy książki. Czy to dużo? Patrząc rynkowo: nie. Żeby książka trafiła do księgarń (w sensownej ilości, nie po 2 sztuki na miasto), trzeba wydrukować 3000–4000 egzemplarzy. Na szczęście Moondrive Shop jest w internecie, czyli wszędzie :) Mając na uwadze najważniejszy cel: dostarczanie czytelnikom wyjątkowych książek, wydawca uważa, że warto wydrukować choćby 1000 egzemplarzy.

Jeśli więc marzysz o przeczytaniu „Illuminae”, weź udział w naszej akcji!

Wydaj „Illuminae” razem z nami!

Układ jest prosty: jeśli w zamówieniach preorderowych Wydawnictwo Otwarte zbierze 30 000 złotych potrzebne na wydrukowanie książki, „Illuminae” ukaże się w połowie lipca! Jeśli jednak wystarczające środki nie zostaną uzbierane, pieniądze zostaną Ci zwrócone bez pobierania prowizji.

Warto dodać, że w przypadku sukcesu dostaniesz książkę i gadżety za około 30 złotych (później sama książka będzie kosztować 49,90 zł). A w tej chwili zebrano już 62% potrzebnej kwoty – w chwili publikacji uzbierana suma wynosi 18 744 zł!

Więcej informacji o akcji znajdziecie tutaj.

Obejrzyjcie zwiastun książki z youtube'owego kanału Meagan Precourt:

Akcja jest wspólnym przedsięwzięciem Moondrive Shop i lubimyczytać.pl.


komentarze [45]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Ewelonek 01.06.2017 20:16
Czytelniczka

Oj tam, oj tam :) dużo ludzi narzeka, może ma trochę racji, ale... gdyby nie całe zamieszanie, to ja nie dowiedziałabym się o tej książce, a zapowiada się całkiem całkiem. Nie wiem ile prawdy jest w opisie dot. wydania bądź nie - jeśli się nie uzbiera kwota, ale mnie po prostu kupili i to w całkiem fajny sposób. Poza tym uważam, że czytelnictwo trzeba wspierać i reklamować,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Anna Chalasz 01.06.2017 13:07
Czytelniczka

Akcja wsparta! :) Oby więcej takich! :) Gdybyście jeszcze wydali tłumaczenie The Kingdom of Little Wounds S.Cokal to bym Was ozłociła jak świstak czekoladkę :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Słowobranie 01.06.2017 10:09
Czytelniczka

Jeśli wydawnictwo wydaje 70000zł na przygotowanie książki, to wydrukuje ją tak czy inaczej, więc argument z uzbieraniem 30tys, żeby zlecić druk, który był już dwukrotnie przekładany jest co najmniej naciągany. Inny argument, że wydawnictwo chce, by książka znalazła swoich nabywców jest przekonujący, ale przesłania go akcja ze zbiórką kasy na druk i to budzi we mnie mieszane...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lexie 01.06.2017 10:38
Bibliotekarka

Tutaj nie chodzi o to, że wydawcy nie stać na druk. Piszą sami, że chodzi o to aby książka zeszła i nie trzeba jej było później niszczyć. A czytelnik dostaje książkę w okazyjnej cenie dzięki temu.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
01.06.2017 11:44
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Słowobranie 01.06.2017 12:48
Czytelniczka

"Piszą sami, że chodzi o to aby książka zeszła i nie trzeba jej było później niszczyć."
Gdyby to był GŁÓWNY powód akcji marketingowej to wszystko trzyma się kupy, ale na pierwszy plan wysuwają się obliczenia ile to wydawnictwo już wydało na książkę, i że trzeba uzbierać kasę, żeby wydać 1000egz. W tym wypadku powód, żeby nie niszczyć książki wygląda jak wydmuszka. A już...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lexie 01.06.2017 14:03
Bibliotekarka

Coś w tym jest co mówicie aczkolwiek nie widzę sensu w takim doszukiwaniu się jakiegoś przekrętu, zważywszy na fakt, że biorąc udział w tej akcji i tak kupują książkę po atrakcyjnej cenie. Zresztą mam wrażenie, że wydawnictwo po prostu wierzyło, że im się uda, a to zdanie z niewydaną książką miał zmotywować ;P Ja tam się cieszę, bo czekałam na "Illuminae".

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Słowobranie 01.06.2017 15:56
Czytelniczka

A ja nie widzę sensu w organizowaniu takiego naciąganego chwytu marketingowego, bo nie lubię kiedy ktoś traktuje mnie jak jelenia i naiwniaka. A tak się czuję w związku z tą akcją :/

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
MoondriveShop 02.06.2017 16:58
Czytelnik

Chyba czas na nasz głos w tej sprawie :) Po kolei:

@Olga: "skoro nie chodzi o to, że ich nie stać, to dlaczego nie wydrukują książki, jeżeli nie zbiorą kasy? przecież widać, ilu jest chętnych. nie bardzo rozumiem sens tej akcji... to wygląda bardziej jak chwyt marketingowy."
@silva: "Jeśli wydawnictwo wydaje 70000zł na przygotowanie książki, to wydrukuje ją tak czy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
MoondriveShop 02.06.2017 17:16
Czytelnik

Jeszcze zapomniałem się odnieść do jednej kwestii - głupi, szopi błąd, nie rozwinąłem do końca komentarza.

@silva: "Gdyby to był GŁÓWNY powód akcji marketingowej to wszystko trzyma się kupy, ale na pierwszy plan wysuwają się obliczenia ile to wydawnictwo już wydało na książkę, i że trzeba uzbierać kasę, żeby wydać 1000egz. W tym wypadku powód, żeby nie niszczyć książki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Lexie 01.06.2017 07:16
Bibliotekarka

Już udało się uzbierać potrzebną sumę :D
Nie rozumiem negatywnych komentarzy, przecież dzięki akcji można dostać książkę po super atrakcyjnej cenie razem z gadżetami i nic się nie traci. A i jeszcze takie super emocje towarzyszące całej akcji! :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
WartoCzytać 31.05.2017 21:56
Bibliotekarka

Jupi!!! Udało się zebrać pieniądze!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
nero00 31.05.2017 21:59
Czytelnik

Też się cieszę. Książka wygląda świetnie. Mam nadzieję, że zawartość też jest tego warta.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
MoondriveShop 31.05.2017 23:57
Czytelnik

Wszystkie szopy skaczą wysoko ze szczęścia! :D Zbieramy dalej, do końca akcji do każdej książki dołączamy pakiet gadżetów, cena też się nie zmieni do tego czasu! Ja, szop, obiecuję!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
WartoCzytać 31.05.2017 20:25
Bibliotekarka

Nie do końca zgadzam się z tymi negatywnymi komentarzami. Osobiście już wsparłam wydanie tej książki i mam nadzieję że zostanie wydana. To prawda że wydawnictwo otwarte należy do najbogatszych wydawnictw w Polsce, ale to 70 tys. złotych nie bierze się znikąd. 30 zł to nie jest majątek, a można dostać unikalny egzemplarz tej świetnej książki.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
MoondriveShop 31.05.2017 23:56
Czytelnik

Dzięki :) Tak jak napisaliśmy na stronie zbiórki, tu nie chodzi o brak funduszy, a o pewność, że tej książki nie trzeba będzie zniszczyć.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
booker_no1 31.05.2017 20:18
Czytelniczka

Jeszcze nawet książki kawałka nie przeczytałam, a czuję, że byłaby megaa i nawet już myślę o filmie!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
MoondriveShop 31.05.2017 23:54
Czytelnik

Jest mega, nie zawiedziesz się!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Queen_Suren 31.05.2017 20:17
Czytelniczka

jak dla mnie ta książka wcale nie musi zostać wydana, zagraniczne recenzje są mocno podzielone i raczej nie jest warta TAKIEJ KWOTY, A WYDAWNICTWO OTWARTE TO NAJBOGATSZE WYDAWNICTWO W POLSCE WIEC NIECH PRZESTANĄ ŚCIEMNIAĆ

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
WartoCzytać 31.05.2017 20:31
Bibliotekarka

Może i jest bogatym wydawnictwem, dlatego przeznaczyli 70 tys. złotych na wydanie tej książki. Oczywiście, że książka może się nie przyjąć, więc robią tą akcję żeby sprawdzić czy jest sens wydawać tyle na wydanie książki która być może się nie przyjmie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
MoondriveShop 31.05.2017 23:53
Czytelnik

yohoho - szanujemy Twoje zdanie, to oczywiste, że książka nie musi trafić do wszystkich :) No i nie ściemniamy że nie mamy pieniędzy, piszemy wprost, że to nie braki w portfelu są powodem dla tej akcji. Pozdrawiamy!

Aleksandra - jest dokładnie tak, jak piszesz :) Również pozdrawiamy!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Aerethril 31.05.2017 19:13
Bibliotekarka

Gdyby tę samą inicjatywę podjęto w przypadku „Historii Śródziemia”, wpłaciłabym pieniądze ze śpiewem na ustach ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
shirley 31.05.2017 15:08
Czytelniczka

Początkowo wsparłam akcje wpłacając 30zł, ale zrezygnowałam. Szkoda mi kasy na książkę z obrazkami.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
MoondriveShop 01.06.2017 00:05
Czytelnik

Szanujemy Twoją decyzję. Z drugiej strony podkreślamy, że w środku nie ma tylko obrazków, tekstu jest całkiem sporo. Możesz przekonać się o tym na stronie akcji, tam do pobrania pierwszych kilkanaście stron. Pozdrawiamy!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się