Sangvogel

Profil użytkownika: Sangvogel

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 4 godziny temu
21
Przeczytanych
książek
21
Książek
w biblioteczce
20
Opinii
98
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Generalnie Żołnierze Wyklęci to były brutalne bandziory, motłoch bez wykształcenia, co to miał krzyż na piersi i brauning w kieszeni. Ich głównym zajęciem było zabieranie kołder dzieciom i bicie Białorusinów. Oczywiście ich ofiary bez wyjątku były niewinne, wiadomo - jak Białorusin dostał kulkę, to tylko z powodu pochodzenia. A że w kieszeni była jeszcze legitymacja partyjna PPR, zaświadczenie o służbie w Armii Czerwonej, czy donos do miejscowego UB? Oj tam, panie, kto by to liczył! Ani chybi to, że po prawosławnemu się żegnał, było powodem. Opowiada o tym m.in. pan Anatol. Pan Anatol urodził się co prawda w 1946 roku, ale nie szkodzi. On doskonale wszystko pamięta. A jak nie pamięta, to mama mu powiedziała.

Generalnie Żołnierze Wyklęci to były brutalne bandziory, motłoch bez wykształcenia, co to miał krzyż na piersi i brauning w kieszeni. Ich głównym zajęciem było zabieranie kołder dzieciom i bicie Białorusinów. Oczywiście ich ofiary bez wyjątku były niewinne, wiadomo - jak Białorusin dostał kulkę, to tylko z powodu pochodzenia. A że w kieszeni była jeszcze legitymacja...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kwestia charakteru. Bojowniczki z getta warszawskiego Sylwia Chutnik, Monika Sznajderman
Ocena 7,1
Kwestia charak... Sylwia Chutnik, Mon...

Na półkach:

''Na użytek strategii artywistycznej ukułam pojęcie pamięci nomadycznej, pamięci jako kłącza. (...) Pierwszą aplikacją tego pojęcia była wymazywana pamięć o Dąbrowszczakach, ochotniczkach i ochotnikach Brygad Międzynarodowych - przeniosłam ją w przestrzeń publiczną. Przejmując kluczowy, założycielski dla narracji nacjonalistycznej mit Żołnierzy Wyklętych, squeerowałam [???] go, wprowadzając do obiegu społeczno-politycznego kategorię Wyklętych wśród Wyklętych''

Czyli fioletowowłosa autorka i jej wynurzenia, brzmiące jednakowo z sowiecką nowomową. Dwaplusbezdobrze. Książka bełkot, autorka też bełkot. W dodatku skrajnie skażony ideologicznie na lewo.

''Na użytek strategii artywistycznej ukułam pojęcie pamięci nomadycznej, pamięci jako kłącza. (...) Pierwszą aplikacją tego pojęcia była wymazywana pamięć o Dąbrowszczakach, ochotniczkach i ochotnikach Brygad Międzynarodowych - przeniosłam ją w przestrzeń publiczną. Przejmując kluczowy, założycielski dla narracji nacjonalistycznej mit Żołnierzy Wyklętych, squeerowałam [???]...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po lekturze tej książki można odnieść wrażenie, że Polakom podczas okupacji to żyło się całkiem fajnie, a ich głównym zajęciem było picie wódki, szaber kosztowności i znęcanie się nad biednymi, całkowicie niewinnymi Żydami. Tylko czasem Niemcy kogoś tam zastrzelili, ale to w sumie przypadkiem i rzadko. I tak, to pada wprost w książce. Poziom tego infantylnego reportażu podsumuję cytatem z niego:

„Mnie się zawsze różnorodność podobała i nawet kiedyś szukałem w swoich korzeniach Żydów, ale nic nie znalazłem. Szukałem potem innych obcych nazwisk, ale też nic. Wszystko typowo polskie. Nuda. Więc tylko sobie myślę o tych Ukraińcach, że to są nasi współcześni Żydzi, że jak są, to fajnie, bo nam robią taki przedwojenny miszmasz. Można się poczuć jak w latach dwudziestych.”

''Fajny miszmasz''. To jest tak ojkofobicznie durne, że nie wiem, jak to skomentować. Chyba tylko tym, że wydawnictwo czarne dalej utrzymuje swój poziom - dna.

Po lekturze tej książki można odnieść wrażenie, że Polakom podczas okupacji to żyło się całkiem fajnie, a ich głównym zajęciem było picie wódki, szaber kosztowności i znęcanie się nad biednymi, całkowicie niewinnymi Żydami. Tylko czasem Niemcy kogoś tam zastrzelili, ale to w sumie przypadkiem i rzadko. I tak, to pada wprost w książce. Poziom tego infantylnego reportażu...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Sangvogel

z ostatnich 3 m-cy
Sangvogel
2024-04-25 15:49:24
Sangvogel ocenił książkę Kamienie musiały polecieć. Wymazywana przeszłość Podlasia na
1 / 10
i dodał opinię:
2024-04-25 15:49:24
Sangvogel ocenił książkę Kamienie musiały polecieć. Wymazywana przeszłość Podlasia na
1 / 10
i dodał opinię:

Generalnie Żołnierze Wyklęci to były brutalne bandziory, motłoch bez wykształcenia, co to miał krzyż na piersi i brauning w kieszeni. Ich głównym zajęciem było zabieranie kołder dzieciom i bicie Białorusinów. Oczywiście ich ofiary bez wyjątku były niewinne, wiadomo - jak Białorusin dostał ...

Rozwiń Rozwiń

statystyki

W sumie
przeczytano
21
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
98
razy
W sumie
wystawione
21
ocen ze średnią 3,2

Spędzone
na czytaniu
122
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
2
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]