Slavkoyama

Profil użytkownika: Slavkoyama

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 lata temu
31
Przeczytanych
książek
32
Książek
w biblioteczce
29
Opinii
84
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 1 ksiązkę
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

To nie jest "Finansowy ninja". O ile z tej pierwszej dowiedziałem się bardzo wiele, stosuję ją jako ściągawkę w osobistych finansach do dzisiaj i zamierzam przekazać ją synom jako obowiązkową lekturę, to z tej głównie dowiedziałem się, że na blogera to ja się nie nadaję (i chwała autorowi za to). Ale przy okazji znalazłem całą masę inspiracji na dalszy rozwój mojej zawodowej kariery i biznesu. Jak dla mnie trochę za dużo tu autobiografii graniczącej czasami z autokreacją, ale chyba taki był zamysł autora. Aha - gdybym tę książkę kupił, oceniłbym ją uczciwie na 8 gwiazdek. Ale przeczytałem ją dzięki temu, że Michał Szafrański przekazuje nieodpłatnie część nakładu do bibliotek, gdzie każdy może wypożyczyć jego książki zupełnie za darmo. I za to autorowi należy się co najmniej jedna gwiazdka więcej.

To nie jest "Finansowy ninja". O ile z tej pierwszej dowiedziałem się bardzo wiele, stosuję ją jako ściągawkę w osobistych finansach do dzisiaj i zamierzam przekazać ją synom jako obowiązkową lekturę, to z tej głównie dowiedziałem się, że na blogera to ja się nie nadaję (i chwała autorowi za to). Ale przy okazji znalazłem całą masę inspiracji na dalszy rozwój mojej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zacznę od tego, że nie jestem aikidoką, choć senseja Piotra znam pobieżnie z widzenia i z opowieści trenujących u niego synów. I chyba dlatego sięgnąłem po książkę. Nie żałuję. To (niby tylko) opowieść o życiu, w zasadzie głęboko sięgająca autobiografia, ale jednocześnie obraz pasji, która staje się całym wszechświatem. Dla mnie to fascynująca, choć niezbyt bezpieczna lektura - po jej zakończeniu coraz bardziej przemyśliwuję o tym, by coś zmienić i od przyszłego sezonu samemu zacząć ćwiczyć - wbrew swoim słabościom i nawykom.
Dodatkowo książkę - napisaną bardzo żywym językiem - świetnie się czyta. Może tylko przydałaby się jeszcze jedna korekta, by wyeliminować (co prawda nieliczne, ale jednak) potknięcia językowe.

Zacznę od tego, że nie jestem aikidoką, choć senseja Piotra znam pobieżnie z widzenia i z opowieści trenujących u niego synów. I chyba dlatego sięgnąłem po książkę. Nie żałuję. To (niby tylko) opowieść o życiu, w zasadzie głęboko sięgająca autobiografia, ale jednocześnie obraz pasji, która staje się całym wszechświatem. Dla mnie to fascynująca, choć niezbyt bezpieczna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dawno już z takim namaszczeniem nie odkładałem książki fantasy po przeczytaniu na półkę. Jakby to była jedna z Ksiąg Wiedzy, Ksiąg Magii, Ksiąg Zaklęć i Czarów. I pewnie jest - mnie przeniosła na dłuuugi tydzień w krainę pełną czarnoksięstwa, przygód, ale też głębokich przemyśleń na temat człowieka - miłości i oddania, buty i pychy, odwagi i konformizmu...

Dawno już z takim namaszczeniem nie odkładałem książki fantasy po przeczytaniu na półkę. Jakby to była jedna z Ksiąg Wiedzy, Ksiąg Magii, Ksiąg Zaklęć i Czarów. I pewnie jest - mnie przeniosła na dłuuugi tydzień w krainę pełną czarnoksięstwa, przygód, ale też głębokich przemyśleń na temat człowieka - miłości i oddania, buty i pychy, odwagi i konformizmu...

Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Slavkoyama

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
31
książek
Średnio w roku
przeczytane
3
książki
Opinie były
pomocne
84
razy
W sumie
wystawione
31
ocen ze średnią 8,2

Spędzone
na czytaniu
228
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
4
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]