Cytaty
Pamiętaj, że człowiek się zmienia, jednak jego przeszłość nigdy.
O kurde. Kurdekurdekurde. Potrąciłaś j e l e n i a? Nic się nie stało? Może to był BAMBI?
Bo jesteś zupełnie inna, niż sądziłem. - Ty też - skontrowałam. - Jesteś gorszy
Ale cicho sza... Są tajemnice, o których mówi się tylko szeptem.
-Nic nam nie grozi?-zapytałam. Patch spojrzał na mnie z boku. -Aniele... -Sorry.
-Co robisz w sobotę wieczór? Chwila namysłu. -Mam randkę z tym co zawsze. Wyraźnie się zainteresował. -Tym co zawsze? -Zadaniem. -Odwołaj.
(...) - A jeśli mnie nie przepuszczą? - Przepuszczą. - Skąd wiesz? - Ponieważ masz odpowiedni wygląd. - Jaki wygląd? - Jesteś piękna.
- Na tym polegał twój plan? (...) - Mój plan zakładał, że zostanę rockmanem, zjeżdżę świat otoczony gromadką fanek, a potem potwornie utyję i spędzę resztę życia, grając na komputerze, otoczony wianuszkiem dziewczyn przekonanych, że wciąż wyglądam równie dobrze jak za czasów kariery muzycznej - Wzrusza ramionami, jakby chciał powiedzieć: "Kto by pomyślał, że świat się tak bardz...
Rozwiń- Ani słowa. Jeśli się odezwiesz, popsujesz moją fantazję ratowania z opałów niewinnej damy.
W końcu teraz wszyscy bawimy się w podchody z gatunku: ,,Kto jest bardziej szalony i nieobliczalny". A w tej grze moja matka to nasza tajna broń.
O realności apokalipsy przekonuje mnie jednak coś innego: chrzęst smartfonów pod naszymi butami. Tylko koniec świata mógł skłonić miłośników gadżetów do porzucenia urządzeń na ulicy. Kiedyś takie postępowanie uznano by niemal za świętokradztwo, dziś telefony są zbędnym balastem.
W czasie kursów samoobrony byłam uderzana, kopana, popychana i przyduszana przez najróżniejszych przeciwników, ale nic nie boli bardziej, niż policzek wymierzony przez matkę.
Komputery rzeczywiście wyszły na dobre z użycia. Kiedyś były szczytowym osiągnięciem technologicznym ludzkości, a teraz, dzięki aniołom, budujemy z nich ściany latryn.
-Nazwałaś ją już? Lubi władcze imiona, więc mogłabyś ją ułagodzić, nadając jej jakieś potężne imię. [...]-Ehm mogłabym je zmienić na takie, które polubi. -Każdy właściciel może ją nazwać tylko raz. Jeżeli nadałaś jej już imię, to pozostanie ono przy niej, dopóki będziecie razem. Cholera.-No, słucham. -Miś Pooky. -Miś. Pooky.[...].