rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Oro Danuta (Dana) Łukasińska, Olga Sawicka
Ocena 7,9
Oro Danuta (Dana) Łukas...

Na półkach:

"Oro" to historia poruszająca, głęboka, wartościowa i niezwykle mądra. Wielkie brawa dla mądrych autorek za stworzenie tak dobrej powieści młodzieżowej. Za zasłoną dobrego humoru, na brak którego w książce nie można narzekać, kryją się poważne treści. I mimo że lektura sprawia wrażenie lekkiej czy łatwej, pobudza naszą wrażliwość, skłania do refleksji. Świetny język powieści, nowoczesny, nie trąca sztucznością, a ciekawa fabuła wnosi wreszcie jakiś powiew świeżości do polskiej literatury młodzieżowej. Natomiast największą zaletą powieści bez wątpienia są jej bohaterowie – pełnokrwiści, nie idealizowani, z własnymi bolączkami. Wybierając swoich młodych bohaterów, każdego obdarzyły jakąś „wadą” – problemem, z którym muszą się oni mierzyć.
Główną bohaterką jest Lena- dziewczynka z domu dziecka, która tuła się od rodziny zastępczej, do rodziny i powoli traci nadzieję, na to, że może zostać pokochana, że na jakieś miejsce będzie po prostu mówiła dom. Wkrótce dołącza do gromady przysposobionych dzieci, bez wyjątku oryginalnych i obdarzonych nieprzeciętnymi osobowościami oraz przezwiskami: Iskry z ADHD, Oka przekręcającego wyrazy, Cienkiej zmagającej się z nadprogramowymi kilogramami, Arnolda – specjalisty od zdrowego żywienia i Memory’ego, obdarzonego doskonałą pamięcią i talentem do nauki. Każde z nich dźwiga bagaż w postaci aktualnych problemów i traum z przeszłości. Przewijają się tutaj tematy przemocy domowej, alkoholizmu, czy fanatyzmu religijnego. Możemy też sporo dowiedzieć się o ADHD, czy zespole sawanta. Autorki ukazały także, że każdy problem można rozwiązać, choć wydaje się, że świat się już zawalił. Nieodłączną pomocą okazała się w tej powieści rodzina i uczucia, którymi jej członkowie się obdarzają. Myślę również, że doskonale pokazały psychikę dziecka z bidula.
„Oro” jednak to przede wszystkim książka o tolerancji i potrzebie akceptacji. O tym, że każdy zmaga się z jakimiś problemami, nikt nie jest idealny, to bardzo mądra, podnosząca na duchu książka, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Niezwykła, trochę tajemnicza i przede wszystkim magiczna, z mocnym przesłaniem, o miłości, rodzinie, odnajdywaniu siebie i życiu z innymi ludźmi.

"Oro" to historia poruszająca, głęboka, wartościowa i niezwykle mądra. Wielkie brawa dla mądrych autorek za stworzenie tak dobrej powieści młodzieżowej. Za zasłoną dobrego humoru, na brak którego w książce nie można narzekać, kryją się poważne treści. I mimo że lektura sprawia wrażenie lekkiej czy łatwej, pobudza naszą wrażliwość, skłania do refleksji. Świetny język...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Historia miłości dwojga młodych, różnych od siebie ludzi. Magiczne uczucie, ale też bolesne i wymagające poświęceń zrodziło się między nimi podczas wakacji i od początku nie było tylko przelotnym romansem. Jednak czas i odległość okazały się trudniejsze do pokonania niż się wydawało. „I wciąż ją kocham” to piękna historia prawdziwej miłości, która trwa wiecznie, o dojrzewaniu i nauce udzielanej przez życie. Bardzo urzekła mnie historia opowiedziana z perspektywy głównego bohatera. Uczy o tym, że ważne jest, aby podejmować właściwe i prawe decyzje, nawet jeśli wydaje się nam to bardzo trudne i złe dla nas samych. Pokazuje, że prawdziwa miłość to taka, w której na uwadze mamy przede wszystkim drugą osobę, nie samego siebie. W tej lekturze nie znajdziemy ciągu płynnej, wartkiej akcji. Rozpędza się ona wraz z każdym spotkaniem Johna i Savannah, spowalnia, gdy żołnierz udaje się pełnić swą posługę ojczyźnie. Nie oznacza to w żadnym wypadku, iż jest to nudna lektura. Niezwykły klimat sprawia że wszystko mocno się przeżywa, przez co czyta się ją naprawdę z zapartym tchem. Książka jest przepięknie napisana, swobodnie i zwyczajnie. Czytając czułam jakbym widziała wszystko swoimi oczami siedząc obok. Książka jest wzruszająca, w niektórych momentach doprowadzająca do łez, a przede wszystkim prawdziwa. Ukazuje prawdziwy sens miłości oraz jej piękno. To książka, która opisuje prawdziwie poważne dylematy i na sam koniec pokazuje,czym tak naprawdę jest bezinteresowna miłość do drugiej osoby. Polecam tym, którzy chcą poczytać o miłości, przedstawionej w zupełnie inny, trudniejszy sposób. Gorąco polecam!


"Sprzedałem kolekcję, ponieważ zrozumiałem, czym jest prawdziwa miłość. Tim mi powiedział – i pokazał – że prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz "

Historia miłości dwojga młodych, różnych od siebie ludzi. Magiczne uczucie, ale też bolesne i wymagające poświęceń zrodziło się między nimi podczas wakacji i od początku nie było tylko przelotnym romansem. Jednak czas i odległość okazały się trudniejsze do pokonania niż się wydawało. „I wciąż ją kocham” to piękna historia prawdziwej miłości, która trwa wiecznie, o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powieść Laurie F. Stolarz to historia łącząca w sobie elementy romantycznej noweli z wątkiem kryminalnym, który jak na książkę dla młodzieży, został całkiem pomysłowo i sprawnie skonstruowany. Książka skupia się tylko na jednym wydarzeniu, jednak jako całość nie nudzi, a zakończenie naprawdę zaskakuje. Powieść napisana jest prostym, lekkim językiem. Liczne wątki humorystyczne oraz ekscentryczna postać Kimmie sprawiają, że czyta się ją z przyjemnością. Jedyny jej słaby punkt, to zbyt wiele oczywistych nawiązań do sagi Zmierzch. Żyjemy w czasach, kiedy wymyślenie czegoś nowego jest niezwykle trudne, ale tutaj pewne sytuacje są zbyt dosłownie zaczerpnięte z książki pani Meyer (np.scena z samochodem i zachowanie na lekcji chemii) Odczuwam, że Laurie Faria Stolarz chyba chciała napisać tą książkę na siłę lub miała ochotę coś stworzyć, ale nie wiedziała nawet co i zupełnie nie przygotowała się do projektu. Po przeczytaniu tej części nie sięgnę po drugą część, bo nic nie zyskam czytając kontynuację. Na zakończenie powiem, że książka jest dobra lekturą dla niewymagających, którzy liczą na relaks i lekką zagadkę.

Powieść Laurie F. Stolarz to historia łącząca w sobie elementy romantycznej noweli z wątkiem kryminalnym, który jak na książkę dla młodzieży, został całkiem pomysłowo i sprawnie skonstruowany. Książka skupia się tylko na jednym wydarzeniu, jednak jako całość nie nudzi, a zakończenie naprawdę zaskakuje. Powieść napisana jest prostym, lekkim językiem. Liczne wątki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mam do tej książki duży sentyment, bo to właściwie od niej rozpoczęło się moje "uzależnienie" od czytelnictwa. Książka "Zmierzch" jak i cała saga potrafi oderwać od szarej, często monotonnej rzeczywistości, przy czym pomaga się zrelaksować- przeżywa się całą historię, że nie można skupić się na czymś innym.. Nie wszystkim jednak przypadnie do gustu, ponieważ nie każdy lubi wystawione na ciężką próbę historie miłosne. To nie życiowa książka o prawdziwym i trudnym związku, a paranormal romance, który wciąga w swój świat, że zapominamy o wszelkich problemach dnia codziennego. Gdy czytelnik kończy czytać rozdział, autorka stosuje zaskoczenie. Ciekawość nie zna granic i czyta się dalej. Chce się więcej i więcej. "Zmierzch" jest jak narkotyk. Zasmakujesz i się uzależniasz. Książka jest pisana językiem codziennym. Czyta się ją jednym tchem, łatwo, ze zrozumieniem i dostatecznie szybko. Według mnie "Zmierzch", nie jest klasyczną nudną lekturą, a książką pełną akcji. Polecam tę książkę, jak i całą sagę tym, kto potrzebuje chwili spokoju i odstresowania.

Mam do tej książki duży sentyment, bo to właściwie od niej rozpoczęło się moje "uzależnienie" od czytelnictwa. Książka "Zmierzch" jak i cała saga potrafi oderwać od szarej, często monotonnej rzeczywistości, przy czym pomaga się zrelaksować- przeżywa się całą historię, że nie można skupić się na czymś innym.. Nie wszystkim jednak przypadnie do gustu, ponieważ nie każdy lubi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Im dłużej ją czytałam, tym bardziej nie potrafiłam się od niej oderwać, gdyż zdawałam sobie sprawę z tego, że w następnym rozdziale czeka kolejne niesamowite wydarzenie, które kompletnie mnie zaskoczy. Jest to bardzo wciągająca historia, dająca do myślenia, pełna energii, której zdecydowanie nie braknie mocnych wrażeń. Dzieje się w niej mnóstwo rzeczy, przy czym ciągle trzyma w napięciu. Czytając, mocno angażujemy się w sytuację, które spotykają bohaterów, dzięki czemu przeżywamy wspaniałą, a zarazem smutną przygodę. Historia zawarta w książce pokazuje jak wojna zmienia człowieka, jak trzeba dorosnąć, stać się silny, by być gotowy na wszystko, nawet na zabicie człowieka... Można dostrzec zmiany zachowań jakie następują w każdym z bohaterów, którzy muszą przekraczać granicę własnych możliwości. Miedzy nimi tworzą się także relacje miłosne, co w niektórych przypadkach bardzo zaskakujące. Poza tym emocje, walka o przetrwanie, zmaganie się z własnymi słabościami, odkrywanie nowych cech w sobie i drzemiących w duszy uczuć sprawiło, że pozycja ta na długo zostanie mi w pamięci. To również historia, w której przyjaźń, miłość, lęk, poświęcenie, ból, odwaga czy zaufanie przeplatają się wzajemnie tworząc intrygującą całość, wartą poznania. Polecam tą książkę dla każdego bez względu na gust. Pomaga oderwać od codziennych spraw, a czytanie jej sprawia niesamowitą przyjemność.
Serdecznie zapraszam do lektury!

Im dłużej ją czytałam, tym bardziej nie potrafiłam się od niej oderwać, gdyż zdawałam sobie sprawę z tego, że w następnym rozdziale czeka kolejne niesamowite wydarzenie, które kompletnie mnie zaskoczy. Jest to bardzo wciągająca historia, dająca do myślenia, pełna energii, której zdecydowanie nie braknie mocnych wrażeń. Dzieje się w niej mnóstwo rzeczy, przy czym ciągle...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moja pierwsza ulubiona książka przygodowo-przyrodnicza, którą już przeczytałam wiele razy i nadal mnie ciekawi. Wprawdzie początek jest trochę nudny, ale dalsze przygody jakie spotyka są bardzo fascynujące. "Przypadki Robinsona Kruzoe" to opowieść o człowieku, który przeżył prawie trzy dekady na bezludnej wyspie. Jako jedyny ocalały z katastrofy statku, został zmuszony do odnalezienia się w nowej rzeczywistości. Uczy się życia niemal od początku… Odkrywanie na nowo funkcji podstawowych przedmiotów, zmagania z najprostszymi czynnościami, symbioza z przyrodą, przeplatają się tu z nostalgią, samotnością, chwilami zwątpienia i radości- a to wszystko przy ciągłym baczeniu na zagrażające niebezpieczeństwa. Książka pomimo, że stara jest napisana prostym językiem. To coś w rodzaju poradnika przetrwania, gdzie zamieszczone są bardzo obszerne opisy większości czynności niezbędnych do przeżycia. Powieść Daniela Defoe opowiada o potędze ludzkiego rozumu, umożliwiającej nawet odciętej od cywilizacji jednostce przeżycie wśród dzikiej przyrody. To historia o wartości wiedzy i doświadczenia w życiu człowieka oraz o tym, jak ciężko jest osobie pozbawionej dostępu do dóbr cywilizacyjnych samotnie osiągnąć poziom rozwoju całej ludzkości.

Moja pierwsza ulubiona książka przygodowo-przyrodnicza, którą już przeczytałam wiele razy i nadal mnie ciekawi. Wprawdzie początek jest trochę nudny, ale dalsze przygody jakie spotyka są bardzo fascynujące. "Przypadki Robinsona Kruzoe" to opowieść o człowieku, który przeżył prawie trzy dekady na bezludnej wyspie. Jako jedyny ocalały z katastrofy statku, został zmuszony do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Któż z nas nie marzy aby przeżyć tak niezwykłą przygodę w świecie baśni?
Uważam, że książka C.S. Lewisa "Opowieści z Narnii. Lew, Czarownica i stara szafa" zasługuje na wysoką ocenę. To niesamowita baśń, w której można zapomnieć o codzienności i poczuć się znów jak dziecko, odkrywać magiczne zakątki Narnii, przeżywać swoją własną przygodę. Autor ukazuje w niej duży kontrast pomiędzy dobrem a złem, mocno promując wartości takie jak: miłość, dobro, szlachetność, nadzieję i wiarę... Dzieci i ich sprzymierzeńcy walczą ze złem, i zwyciężają je właśnie dzięki dobrym wartościom. Powieść ta to podróż w krainę wyobraźni i magii, miejscami groźna i smutna, często poruszająca i wesoła. W akcji zaś są momenty spokojne ale i zapierające dech w piersiach. Choć wiele w niej ukrytych treści, język tej książki jest zrozumiały dla czytelnika.
"Lew, czarownica i stara szafa" to arcydzieło literatury dziecięcej, jedna z najpiękniejszych i najbardziej wartościowych współczesnych baśni.

Któż z nas nie marzy aby przeżyć tak niezwykłą przygodę w świecie baśni?
Uważam, że książka C.S. Lewisa "Opowieści z Narnii. Lew, Czarownica i stara szafa" zasługuje na wysoką ocenę. To niesamowita baśń, w której można zapomnieć o codzienności i poczuć się znów jak dziecko, odkrywać magiczne zakątki Narnii, przeżywać swoją własną przygodę. Autor ukazuje w niej duży kontrast...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

„Mały lord” to piękna opowieść o przyjaźni i odnajdywaniu korzeni. Cedryk, tytułowy bohater, jest niezwykłym chłopcem, który myśli przede wszystkim o szczęściu innych osób. Będąc wnukiem hrabiego, staje się motorem zmian w życiu wielu biednych ludzi. Sprawia również, że jego dziadek zmienia swój sposób pojmowania świata. To pełna wzruszeń historia, która wciąga już od pierwszych stron. I choć w niektórych momentach nudziła to i tak nie sposób było ją odłożyć na półkę. Powieść jest przeznaczona dla dzieci i młodzieży, pokazuje postawy i zachowania, które warto naśladować-uczy nas, że dobro, które dajemy innym, wraca do nas, ukazuje również jak można zmienić innych poprzez dobre uczynki. Książka godna polecenia i warta uwagi!

„Mały lord” to piękna opowieść o przyjaźni i odnajdywaniu korzeni. Cedryk, tytułowy bohater, jest niezwykłym chłopcem, który myśli przede wszystkim o szczęściu innych osób. Będąc wnukiem hrabiego, staje się motorem zmian w życiu wielu biednych ludzi. Sprawia również, że jego dziadek zmienia swój sposób pojmowania świata. To pełna wzruszeń historia, która wciąga już od...

więcej Pokaż mimo to