Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Historia w sumie ciekawa, ale przez morza przemyśleń bohaterów bardzo ciężko przebrnąć.

Historia w sumie ciekawa, ale przez morza przemyśleń bohaterów bardzo ciężko przebrnąć.

Jak zwykle u Rafała Ziemkiewicza książka pełna jest ciekawych oraz żartobliwych spostrzeżeń. Bardzo podobało mi się to, że autor na wiele wydarzeń politycznych patrzył z punktu widzenia marketingu politycznego. Odnośnie zaś minus, to najważniejszym jest to, że autor pokusił się o analizę upadku ekipy PO-PSL zanim ostatecznie ten fakt nastąpił. Książka dawałaby szerszy obraz, gdyby wstrzymać się z publikacją do zakończenia październikowych wyborów parlamentarnych, gdyż w sensie politycznym stanowiły one całość z majowymi wyborami prezydenckimi. Poza tym książka w dużej mierze opiera się na już opublikowanych tekstach autora, chociaż trzeba mu oddać, że bardzo sprytnie - teksty stare opisane są jako spostrzeżenia "na żywo", dzisiejsze komentarze natomiast jako "z dystansu".

Jak zwykle u Rafała Ziemkiewicza książka pełna jest ciekawych oraz żartobliwych spostrzeżeń. Bardzo podobało mi się to, że autor na wiele wydarzeń politycznych patrzył z punktu widzenia marketingu politycznego. Odnośnie zaś minus, to najważniejszym jest to, że autor pokusił się o analizę upadku ekipy PO-PSL zanim ostatecznie ten fakt nastąpił. Książka dawałaby szerszy...

Z książki dowiadujemy się bardzo niewiele na temat działalności Szkoły Szpiegów. Rozmówcy autora w dużej mierze powtarzają te same relacje (jak wyglądał nabór uczestników, jak wyglądało szkolenie, jakie zasady panowały w ośrodku). Różnice między ich wspomnieniami są minimalne. Jest to zrozumiałe o tyle, że działalność placówki jest chroniona tajemnicą państwową i jakiekolwiek głębsze zwierzenia mogłyby narazić ich autora na poważne konsekwencje, w tym natury prawnej. Z drugiej jednak strony, autor tak sprawnie poruszający się w tematyce służb specjalnych jak p. Pytlakowski, mógłby chyba dotrzeć do anonimowych, nieco ciekawszych relacji.

Dużo lepszym fragmentem książki są opisy losów najważniejszych polskich szpiegów. Zdaje się jednak, że konwencja przedstawiania ich w formie wywiadów nie jest najlepsza. Rozmówcy skaczą bowiem z tematu na temat, co sprawia, że zamiast płynnej opowieści otrzymujemy puzzle, które sami musimy sobie poskładać.

Z książki dowiadujemy się bardzo niewiele na temat działalności Szkoły Szpiegów. Rozmówcy autora w dużej mierze powtarzają te same relacje (jak wyglądał nabór uczestników, jak wyglądało szkolenie, jakie zasady panowały w ośrodku). Różnice między ich wspomnieniami są minimalne. Jest to zrozumiałe o tyle, że działalność placówki jest chroniona tajemnicą państwową i...