Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kiedyś kupowałem Mistrza Grozy po księgarniach , dzisiaj tylko wypożyczam w bibliotece . Jak dla mnie to dawny Mistrz zmienił się w MPO / Mistrza Powieści Obyczajowej / , dobrej , ale nie dla mnie . Przypomina mi to fenomen AC/DC . Scott- Johnson , genialne , a jednak nie to . Dalej porywa tłumy , ale czy to ma duszę ..... . Dawny klimat stopniał w upale gorącego pędu , teraz mamy mnóstwo tytułów powieści , piosenek z lat 50 -60- 70 .Sorry , nie kumam . Nie można by tak : schiza,lęki, obłęd. Mistrzu , świat Cię dopadł. Oddaj mistrza.

Kiedyś kupowałem Mistrza Grozy po księgarniach , dzisiaj tylko wypożyczam w bibliotece . Jak dla mnie to dawny Mistrz zmienił się w MPO / Mistrza Powieści Obyczajowej / , dobrej , ale nie dla mnie . Przypomina mi to fenomen AC/DC . Scott- Johnson , genialne , a jednak nie to . Dalej porywa tłumy , ale czy to ma duszę ..... . Dawny klimat stopniał w upale gorącego pędu ,...

Dosyć wcześnie zacząłem czytać Kinga i może dlatego kolejne jego powieści nie robią na mnie takiego wrażenia jak te z początku jego kariery. Mroku w tej powieści tyle co w czerwcowej upalnej nocy , pisanie o horrorze w zapowiedziach to gruba przesada . Jak dla mnie to Kolejna Powieść Obyczajowa , oczekiwałem klimatów z pierwszych napisanych horrorów , a dostałem kolejny raz curriculum vitae bohatera .

Dosyć wcześnie zacząłem czytać Kinga i może dlatego kolejne jego powieści nie robią na mnie takiego wrażenia jak te z początku jego kariery. Mroku w tej powieści tyle co w czerwcowej upalnej nocy , pisanie o horrorze w zapowiedziach to gruba przesada . Jak dla mnie to Kolejna Powieść Obyczajowa , oczekiwałem klimatów z pierwszych napisanych horrorów , a dostałem kolejny raz...

Ta książka jest dla mnie po prostu słaba .'' Twarzyczka ''zrobiła z mojego mózgu sito, inne tytuły były już mniej frapujące ale tutaj nie ma dla mnie nic z dawnej dobrej Sophie.

Ta książka jest dla mnie po prostu słaba .'' Twarzyczka ''zrobiła z mojego mózgu sito, inne tytuły były już mniej frapujące ale tutaj nie ma dla mnie nic z dawnej dobrej Sophie.

Tylko dlatego że to Masterton daję 6 gwiazdek. To wszystko już było we wcześniejszych powieściach . W ten sposób niedługo doczekam się Manitou XII.Przyznam ,że lekko się rozczarowałem .

Tylko dlatego że to Masterton daję 6 gwiazdek. To wszystko już było we wcześniejszych powieściach . W ten sposób niedługo doczekam się Manitou XII.Przyznam ,że lekko się rozczarowałem .

Typowa powieść sensacyjna , w sumie nic zaskakującego , równie dobrze by było gdyby na okładce zamiast Ludlum pisało Cussler . a tak w ogóle to napisał to pan Cobb na podstawie pozostawionych szkiców przez Ludluma. Czyta się szybko ,ale nocki przez nią nie zerwiesz.

Typowa powieść sensacyjna , w sumie nic zaskakującego , równie dobrze by było gdyby na okładce zamiast Ludlum pisało Cussler . a tak w ogóle to napisał to pan Cobb na podstawie pozostawionych szkiców przez Ludluma. Czyta się szybko ,ale nocki przez nią nie zerwiesz.

Z tych książek Kinga ,które przeczytałem tę czytało mi się najciężej, chyba dlatego że do połowy książki ciągle wracałem na początek na "plan" Topolowej żeby sprawdzać kto jest kto .Pomysł fajny a opisy śmierci mieszkańców kapitalne , dlatego 3 gwiazdki.

Z tych książek Kinga ,które przeczytałem tę czytało mi się najciężej, chyba dlatego że do połowy książki ciągle wracałem na początek na "plan" Topolowej żeby sprawdzać kto jest kto .Pomysł fajny a opisy śmierci mieszkańców kapitalne , dlatego 3 gwiazdki.

Cenię Danikena za upór z jakim pisze o swych teoriach / druga sprawa to kasa za kolejne książki / . W moim przypadku trafił na wyjałowioną glebę i zasiał ziarno ciekawości , bo jakoś od początku nie przyjmowałem do wiadomości tezy o niepokalanym poczęciu i wyrzeżbieniu człowieka z gliny czy żebra i póżniejszych bliskich stosunkach w rodzinie .Wolę teorie o ingerencji obcej cywilizacji , przy czym obca to nie zielony ludzik z antenkami na głowie jak sobie większość wyobraża . Fakt, że nie ze wszystkim się zgadzam z Danikenem , ale gość próbuje przynajmniej racjonalnie coś wytłumaczyć i nie boi się o tym mówić i pisać . W naszym społeczeństwie "znajomość" z Danikenem spotyka się z bardzo różnymi reakcjami ludzi . Chcesz wiedzieć z jakimi ? Przeczytaj coś i podziel się tym z bliskimi niekoniecznie podczas kolacji wigilijnej .Okazuje się że wiele rzeczy można wytłumaczyć w prosty sposób , trzeba jedynie porzucić linearne myślenie

Cenię Danikena za upór z jakim pisze o swych teoriach / druga sprawa to kasa za kolejne książki / . W moim przypadku trafił na wyjałowioną glebę i zasiał ziarno ciekawości , bo jakoś od początku nie przyjmowałem do wiadomości tezy o niepokalanym poczęciu i wyrzeżbieniu człowieka z gliny czy żebra i póżniejszych bliskich stosunkach w rodzinie .Wolę teorie o ingerencji obcej...

Mam emocjonalne podejście do Toma i dlatego każda jego książka ma u mnie komplet gwiazdek .Dla miłośników thrillera politycznego obowiązkowe pozycje.

Mam emocjonalne podejście do Toma i dlatego każda jego książka ma u mnie komplet gwiazdek .Dla miłośników thrillera politycznego obowiązkowe pozycje.

Bractwo róży , kamienia , nocy i mgły . Doskonała trylogia traktująca o tajnych bractwach , skrytobójcach i spiskach .Coś na kształt trylogii Bourne'a .

Bractwo róży , kamienia , nocy i mgły . Doskonała trylogia traktująca o tajnych bractwach , skrytobójcach i spiskach .Coś na kształt trylogii Bourne'a .

Radiescezja , pamięć ścian , fale kształtu . Mądre słowa ale niewiele mi wcześniej mówiące . Tego się właśnie dowiesz czytając tę książkę , napisaną całkiem zrozumiałym językiem jak na takie zagadnienia. Czy wszystko to prawda , nie wiem , ale wiem już skąd powiedzenie ; nie siadaj na rogu stołu , bo zostaniesz starym kawalerem ; Dużo ciekawostek , które można we własnym zakresie sprawdzić . Czyta się szybko bo to nie naukowy bełkot .

Radiescezja , pamięć ścian , fale kształtu . Mądre słowa ale niewiele mi wcześniej mówiące . Tego się właśnie dowiesz czytając tę książkę , napisaną całkiem zrozumiałym językiem jak na takie zagadnienia. Czy wszystko to prawda , nie wiem , ale wiem już skąd powiedzenie ; nie siadaj na rogu stołu , bo zostaniesz starym kawalerem ; Dużo ciekawostek , które można we własnym...

Kupiłem ją jakoś na początku lat 90- tych , a bodżcem było zdanie z Chicago Sun-Times na okładce z tyłu " nie zaczynajcie lektury , jeżeli rano musicie wstać do pracy ". Takie tam bla,bla ,bla pomyślałem . jakże się myliłem ! Od książki nie mogłem się oderwać , akcja mknie jak express Tokio-Osaka , świetne dialogi , opisy i ta ciekawość co dalej?! Jeszcze strona choć póżno już , no nie , jeszcze ten rozdział i już koniec na dzisiaj. 20 lat temu ta książka mnie powaliła . Zaglądałem do księgarni dwa razy w tygodniu i pytałem o kolejne tomy. Niedawno przypomniałem sobie całą trylogię / tzn. Tożsamość, Krucjatę i Ultimatum , bo jest chyba kontynuacja / i dalej czyta się to rewelacyjnie . Inne książki Ludluma to wg. mnie już powielanie starych pomyśłów typu spisek , tajny agent , tajemnicze organizacje , itp . Tożsamość Bourne"a to dla mnie pierwsza dziesiątka przeczytanych ksiąg . Jeżeli lubisz sensację to musisz to przeczytać!

Kupiłem ją jakoś na początku lat 90- tych , a bodżcem było zdanie z Chicago Sun-Times na okładce z tyłu " nie zaczynajcie lektury , jeżeli rano musicie wstać do pracy ". Takie tam bla,bla ,bla pomyślałem . jakże się myliłem ! Od książki nie mogłem się oderwać , akcja mknie jak express Tokio-Osaka , świetne dialogi , opisy i ta ciekawość co dalej?! Jeszcze strona choć póżno...

Nareszcie coś innego . Do kupienia tej książki "zmusił" mnie obejrzany film pod tym samym tytułem . Całkowicie zgadzam się z rekomendacją Stephena Kinga na okładce . A że w roli głównej roślinka zamiast psychopaty z nożem albo demon ? Dlaczego nie ? Pomimo tego że wiedziałem jak to się skończy /film/ , to i tak zarwałem nockę żeby nie zostawiać choćby strony do następnego dnia . Jak dla mnie bardzo dobry horror .

Nareszcie coś innego . Do kupienia tej książki "zmusił" mnie obejrzany film pod tym samym tytułem . Całkowicie zgadzam się z rekomendacją Stephena Kinga na okładce . A że w roli głównej roślinka zamiast psychopaty z nożem albo demon ? Dlaczego nie ? Pomimo tego że wiedziałem jak to się skończy /film/ , to i tak zarwałem nockę żeby nie zostawiać choćby strony do następnego...