Cytaty
Wszystko przeminie. Mądry Człowiek wie o tym od samego początku i niczego nie żałuje.
Lepiej cierpieć niż nie czuć, że się żyje
Człowiekowi można odebrać wszystko, rodzinę, pieniądze, ubrania, a nawet honor, ale nie można mu odebrać marzeń.
Ciężko się rozmawia z niektórymi osobami, najczęściej męskimi. Mam pewną Teorię na ten temat. Wielu mężczyzn z wiekiem zapada na autyzm testosteronowy, który przejawia się w powolnym zaniku inteligencji społecznej i umiejętności międzyludzkiej komunikacji, a także upośledza formułowanie myśli. Zaatakowany tą Dolegliwością Człowiek staje się milczący i wydaje się pogrążony w roz...
RozwińPosłusznie melduję, panie oberlejtnant, że wszystko jest w porządku, tylko kot jest gałgan i zeżarł kanarka.
Przygotowania do uśmiercania ludzi odbywały się zawsze w imię Boga czy też w ogóle w imię jakiejś domniemanej wyższej istoty, którą ludzkość sobie wyimaginowała i stworzyła w swej wyobraźnii. Starożytni Fenicjanie, zanim poderżneli gardło jakiemuś jeńcowi, odprawiali tak samo uroczyste nabożeństwa, jak w kilka tysięcy lat później czyniły to nowe pokolenia ludzkości przed pójści...
RozwińŻycie jest uparte i trzyma się kurczowo ciała, gdy je najwięcej znienawidzisz.
Zbrodnia została uznana za coś normalnego, stała się czynnością codzienną. Wszyscy ją popełniają. Tak właśnie wyglądałby świat, gdyby obozy koncentracyjne stały się normą. Nikt by nie widział w nich nic złego.
Wielkie jatki wojny światowej nie obeszły się bez błogosławieństw duchownych. Kapelani wojskowi wszystkich armii modlili się i odprawiali msze święte za zwycięstwo dla tej armii, której chleb jedli. Przy egzekucjach zrewoltowanych żołnierzy też się zjawiał ksiądz. Przy egzekucjach legionistów czeskich także się widywało duchownego. Nic się też nie zmieniło od owych czasów, kied...
RozwińJeden wypadek może zniszczyć życie, a drugi dać szansę na to, by przeżyć je jeszcze raz.
Żyjemy, umieramy, a życia wciąż wystarcza. Z nami czy bez nas, noce i dnie jednakowo się toczą, jakby nas wcale nie było na tym świecie.
(...) czy ci, co przeżyli, naprawdę powinni pogłębiać swe nieszczęście umiarkowanym żalem? (...) Nadmierny smutek nie pozwala człowiekowi zażywać radości i polepszyć swej doli, uniemożliwia mu nawet wywiązywanie się z codziennych obowiązków, a to przecież one czynią z nas pełnoprawnych członków społeczeństwa.
Wiem tylko, że w ciekawych czasach też mogę żyć, ale dlaczego w durnych?
Najgłębiej cierpią ci, co zostali wśród żywych, ich zaś pocieszyć może tylko upływ czasu.