Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie ukrywam, że życie bez ciebie byłoby o wiele prostsze. (...) I choć byłoby mi znacznie łatwiej żyć bez ciebie, to naprawdę bardzo tego nie chcę.

Nie ukrywam, że życie bez ciebie byłoby o wiele prostsze. (...) I choć byłoby mi znacznie łatwiej żyć bez ciebie, to naprawdę bardzo tego nie chcę.

-Jesteś zimny jak ryba w przycmentarnym stawie - ciągnę ze złością. - I oschły jak prochy nieboszczyka w urnie. Nie ma w tobie nawet krzty ludzkich uczuć.

-Jesteś zimny jak ryba w przycmentarnym stawie - ciągnę ze złością. - I oschły jak prochy nieboszczyka w urnie. Nie ma w tobie nawet krzty ludzkich uczuć.

Żadnego dzień dobry, witamy w naszej firmie tu jest pani biurko, tu komputer, miłej pracy, pocałuj mnie w dupę.. Jan engler otrzymał od samego diabła wygląd kusiciela,podczas gdy pod skórą czai się obślizgły, wredny, nieczuły gad..

Żadnego dzień dobry, witamy w naszej firmie tu jest pani biurko, tu komputer, miłej pracy, pocałuj mnie w dupę.. Jan engler otrzymał od samego diabła wygląd kusiciela,podczas gdy pod skórą czai się obślizgły, wredny, nieczuły gad..

Uderzyła mnie fala gorąca. Byłam czerwona jak wino mszalne. Artur zaś zrobił się blady jak najświętsza hostia.

Uderzyła mnie fala gorąca. Byłam czerwona jak wino mszalne. Artur zaś zrobił się blady jak najświętsza hostia.

Ale walnęłam spicz. Dramaturgia jak z telenoweli meksykańskiej. Aż się parno zrobiło. Trzeba tu wpuścić trochę polskiego powietrza.

Ale walnęłam spicz. Dramaturgia jak z telenoweli meksykańskiej. Aż się parno zrobiło. Trzeba tu wpuścić trochę polskiego powietrza.

Przeszłości nie można wyrwać jak strony z książki, bo wtedy my jako całość będziemy niekompletni. [...] Nie ma możliwości przeskoczenia do kolejnego rozdziału, pominięcia jakiegoś fragmentu. Po prostu nie mamy wyboru. Musimy przeżyć własne życie od A do Z. I zrobić wszystko, by na końcu naszej historii był happy end.

Przeszłości nie można wyrwać jak strony z książki, bo wtedy my jako całość będziemy niekompletni. [...] Nie ma możliwości przeskoczenia do kolejnego rozdziału, pominięcia jakiegoś fragmentu. Po prostu nie mamy wyboru. Musimy przeżyć własne życie od A do Z. I zrobić wszystko, by na końcu naszej historii był happy end.