Cytaty
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim.
Czy nie rozumiesz, że nadrzędnym celem nowomowy jest zawężenie zakresu myślenia? W końcu doprowadzimy do tego, że myślozbrodnia stanie się fizycznie niemożliwa, gdyż zabraknie słów, żeby ją popełnić. (...) Z roku na rok będzie coraz mniej słów i coraz węższy zakres świadomości.
Między ustami a brzegiem pucharu wiele jeszcze zdarzyć się może.
-Parasol... pański parasol?... Czy wart jestem? - ze słodyczą powiedział kapitan. -Któż niewart parasola! -Określił pan w dwóch słowach minimum praw ludzkich...
Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie.
Zapamiętajcie, że za nieszczerość i tchórzostwo zawsze trzeba płacić. Nie wyobrażajcie sobie, że przez całe lata można uprawiać służalczą propagandę na rzecz radzieckiego lub też jakiegokolwiek innego reżimu, a potem powrócić nagle do intelektualnej przyzwoitości. Raz się skurwisz – kurwą zostaniesz.
[...] miał zrozumienie dla kapryśniej natury kobiet, stworzeń uroczych, lecz pozbawionych kośćca moralnego, zawsze skorych do ulegania pokusie.
Wiadomość zakończył jednym z kilkunastu " krokizmów" zachęcających do pozytywnego myślenia, które wciąż zdobią biura korporacji McDonald's [...] "Nikt nie zna wszystkich sposobów zwiększania sprzedaży. Gdyby ktoś je znał, znaczyłoby to, że jest dojrzały- a gdyby był dojrzały, zacząłby się psuć" .