Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- O rety, pewnie! - wykrzyknęła. - Zgadza się! Mogę przynieść ci błoto! Poczekaj tutaj. Zeskoczyła z wieży i odleciała. - Poczekaj tutaj - powtórzył Łupek w pustą przestrzeń. - Bo mógłbym gdzieś sobie pójść? Przykładowo na spacer?

- O rety, pewnie! - wykrzyknęła. - Zgadza się! Mogę przynieść ci błoto! Poczekaj tutaj. Zeskoczyła z wieży i odleciała. - Poczekaj tutaj - p...

Wiem co zrobić. Metoda Gwiezdnego Lotnika. - Znieruchomieć jak kamień w nadziei, że nikt cię nie zauważy? - rzuciła sarkastycznie Tsunami. - Ej! - zaprotestował Nocoskrzydły.

Wiem co zrobić. Metoda Gwiezdnego Lotnika. - Znieruchomieć jak kamień w nadziei, że nikt cię nie zauważy? - rzuciła sarkastycznie Tsunami. -...

Tsunami podeszła do niego powoli. [Gwiezdny Lotnik] Rozłożył skrzydła, a ona weszła w jego objęcia, opierając głowę na jego ramieniu. - Buuu... uuu? - wyrwał się pojedynczy okrzyk tłumu i szybko ucichł, gdy nikt inny nie dołączył. - Ooooch - wzruszyło się parę smoków na położonych wyżej siedzeniach, dostatecznie daleko od królowej, żeby nie mogła ich rozpoznać.

Tsunami podeszła do niego powoli. [Gwiezdny Lotnik] Rozłożył skrzydła, a ona weszła w jego objęcia, opierając głowę na jego ramieniu. - Buuu...

Tsunami uwielbiała Łupka, kiedy tak się gorączkował. Uwielbiała też to, że potrzebował całego dnia, żeby dotarło do niego, że Królestwo Morza znajduje się pod wodą.

Tsunami uwielbiała Łupka, kiedy tak się gorączkował. Uwielbiała też to, że potrzebował całego dnia, żeby dotarło do niego, że Królestwo Morz...

Nie mógł zjeść świnki podrzuconej po południu przez strażników. Patrzył tylko ponuro, jak biegała po platformie, kwicząc z przerażenia, aż w końcu spadła z krawędzi. Z tego powodu też [Łupek] miał wyrzuty sumienia.

Nie mógł zjeść świnki podrzuconej po południu przez strażników. Patrzył tylko ponuro, jak biegała po platformie, kwicząc z przerażenia, aż w...

- Glorio! - zawołał Łupek. - Ty nie śpisz! - Oczywiście, że nie! - Zapłonęła gniewem, szarpiąc za łańcuchy Tsunami. - Nie zorientowałeś się, że udaję? Czekałam na właściwy moment, żeby coś zrobić. Naprawdę myślałeś, że przez cały ten czas spałam? - Ehm... - Wyglądałaś całkiem przekonująco - wtrąciła Tsunami. - Och, pięknie. Po raz pierwszy w życiu udaję leniwą, bo za takich uważa się wszystkich Deszczoskrzydłych, a wy w to wierzycie. Cieszę się, że przyjaciele tak we mnie wierzą.

- Glorio! - zawołał Łupek. - Ty nie śpisz! - Oczywiście, że nie! - Zapłonęła gniewem, szarpiąc za łańcuchy Tsunami. - Nie zorientowałeś się,...

- Z ucztą! - wykrzyknął Łupek, płosząc mewę, która poderwała się w powietrze. - Pod koniec historii była uczta! Kiedy zaginiona Morskoskrzydła księżniczka wróciła do domu, jej rodzice tak się ucieszyli, że urządzili ucztę. Pamiętam ucztę. Zjedli całego wieloryba. To była świetna uczta. Założę się, że zjadłbym wieloryba. Myślicie, że będzie uczta?

- Z ucztą! - wykrzyknął Łupek, płosząc mewę, która poderwała się w powietrze. - Pod koniec historii była uczta! Kiedy zaginiona Morskoskrzyd...

Jak narysować smoka: "Podejdź do smoka ostrożnie, zaoferuj mu kawałek cukierka lub młodszą siostrę i spokojnie rysuj go, gdy szczęśliwy przeżuwa".

Jak narysować smoka: "Podejdź do smoka ostrożnie, zaoferuj mu kawałek cukierka lub młodszą siostrę i spokojnie rysuj go, gdy szczęśliwy prze...

- Przestań ją wkurzać - syknęła Łupkowi do ucha Tsunami, kiedy szli za Nieboskrzydłą. - Ja? - spytał szczerze zdumiony. - A co ja takiego zrobiłem? - Ech, ty przystojny tumanie - westchnęła czule. - Później ci wytłumaczę.

- Przestań ją wkurzać - syknęła Łupkowi do ucha Tsunami, kiedy szli za Nieboskrzydłą. - Ja? - spytał szczerze zdumiony. - A co ja takiego zr...