Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Rzadko piszę recenzje, jednak tym razem muszę. Tragedia, cała książka przegadana, do tego: "nic się nie dzieje, siedzimy" - podążając za skeczem M. Stuhra. Zdecydowanie najgorsza część cyklu.

Rzadko piszę recenzje, jednak tym razem muszę. Tragedia, cała książka przegadana, do tego: "nic się nie dzieje, siedzimy" - podążając za skeczem M. Stuhra. Zdecydowanie najgorsza część cyklu.

"Virion. Pustynia" jak i każda poprzednia część tego cyklu trzyma należyty poziom. Bardzo dobra lektura po słabym w moim mniemaniu cyklu: "Pomnik cesarzowej Achai". Zastanawia mnie tylko odrobina braku konsekwencji autora - gdzie podział się Nolaan z pierwotnego cyklu Achai? Czy tylko mi przypomina się cytat: "Tak zginął Nolaan, szermierz natchniony, który nigdy nikogo nie zabił"?

"Virion. Pustynia" jak i każda poprzednia część tego cyklu trzyma należyty poziom. Bardzo dobra lektura po słabym w moim mniemaniu cyklu: "Pomnik cesarzowej Achai". Zastanawia mnie tylko odrobina braku konsekwencji autora - gdzie podział się Nolaan z pierwotnego cyklu Achai? Czy tylko mi przypomina się cytat: "Tak zginął Nolaan, szermierz natchniony, który nigdy nikogo nie...

Szczerze to nie mam pojęcia co napisać o tej książce. Jedyne co ciśnie się na usta to: dziwne.

Szczerze to nie mam pojęcia co napisać o tej książce. Jedyne co ciśnie się na usta to: dziwne.