Wildfire

Profil użytkownika: Wildfire

Nie podano miasta Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 4 lata temu
117
Przeczytanych
książek
134
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
6
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Jarek Szubrycht – Vader. Wojna totalna
Wydawnictwo SQN 2014

Książka ta zdążyła stać się legendą na kilka lat przed jej powstaniem, bo pierwsze newsy odnośnie pracy nad biografią Vader poszły w świat jakieś 6 – 8 lat temu. Ponieważ długo nie mogła ujrzeć światła dziennego, potraktowałem informacje o niej jako zwykłą plotkę powtarzaną przez ludzi od paru lat. Miło się więc zaskoczyłem, gdy gdzieś w internecie przeczytałem, że w czerwcu tego roku ten ponad czterystustronicowy tom wreszcie będzie dostępny w sprzedaży. Premiera książki zbiegła się z datą wydania najnowszego krążka Vader zatytułowanego „Tibi Et Igni”. Płyta jest naprawdę mocnym ciosem, wg mnie najlepszą propozycją zespołu od czasów „De Profundis” (tak, tak – dobrze czytacie), ale tutaj skupmy się na wydawnictwie w papierowej wersjii.
Największym atutem „Wojny totalnej” jest osoba jej autora. Jarek Szubrycht pisząc historię Slayera „Bez litości” udowodnił, że posiada doskonałe pióro, przez co książka sama się czyta. Naprawdę, dawno nie miałem w ręku tak swobodnie napisanej biografii – wiadomo, że ten rodzaj literatury nieumiejętnie podany potrafi być ciężko strawny. Za przykład mogę przywołać dostępną również na polskim rynku pozycję „Slayer - Krwawe rządy” autorstwa Joela McIvera.
Mamy tu fantastycznie opisaną drogę chłopaka z Olsztyna – Piotrka, który zapragnął stać kiedyś w blasku reflektorów na scenie, niczym jego idole z Judas Priest i grać ukochaną, heavy metalową muzykę. Obecność na rynku niniejszego wydawnictwa dowodzi, że udało mu się spełnić marzenia. Szubrycht nie skupia się jedynie na osobie Petera, oddając głos byłym i obecnym członkom grupy. Można się przyczepić, że na kilku osobach głównodowodzący zespołem nie pozostawia suchej nitki, uzasadniając wprost niektóre radykalne decyzje. Bo z kart książki wyłania się taki oto obraz – jest Peter plus reszta muzyków, którzy zmieniają się jak w kalejdoskopie. No ale jest to twór Wiwczarka i to on sobie dobiera współpracowników, w myśl zasady – „nie dajesz rady – odpadasz”. Inna sprawa, że czasem wiąże się to z całkowitym podporządkowaniem decyzjom Generała oraz managera Mariusza Kmiołka. Bardzo dużo miejsca poświęcono pierwszemu okresowi działalności Vader, lata przed nagraniem debiutu, era „Necrolust” oraz „Morbid Reich” to opowieść, którą czyta się z wypiekami na twarzy. Za to nastrój smutku pojawił się gdy przewracałem stronice z opisem nałogu oraz śmierci wieloletniego perkusisty – Docenta. Trzeba mieć naprawdę dużo siły i samozaparcia by w rockowym światku nie ulec pokusom i nie zaprzepaścić swojej szansy. I wydaje się, że Peter jest właśnie takim człowiekiem z żelaznymi zasadami wpojonymi mu już w dzieciństwie. Nieprzypadkowo więc tak daleko zawędrował ze swoim Vaderem. Wydawnictwo uzupełniają dodatki – stare i nowe wywiady z Peterem i innymi muzykami oraz komentarze różnych ludzi związanych mniej lub bardziej z zespołem – Jarek Szubrycht dotarł do naprawdę wielu osób. Miło jest po latach dowiedzieć się, jak widzi to wszystko z perspektywy czasu szef Earache – pierwszego wydawcy na Zachodzie, a także poznać szczegóły kręcenia teledysku do utworu „Dark Age” przez filmowców z Finlandii. Przy okazji wyszło, że nad klipem pracował Kimmo Kuusniemi, znany z fińskiej heavy metalowej grupy Sarcofagus.
Dla osoby z mojego pokolenia, pamiętającej ukazanie się demo „Morbid Reich”, a także „The Ultimate Incantation” zakupionej obowiązkowo na kasecie, uczestniczącego w „misteriach” Vadera na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku „Wojna totalna” stanowi doskonałą podróż w przeszłość, rzucając nieco światła na nowszą historię grupy. Dla młodzieży będzie to opowieść o trudnych czasach zespołów egzystujących w epoce komuny. Każdy więc znajdzie tu coś dla siebie. Brakuje mi tylko szczegółowej dyskografii, te kilka stron chyba nie robiłoby wielkiej różnicy. Przydałby się też opis sprzętu Petera – jakich gitar kiedyś używał, co posiada obecnie – wzmacniacze, efekty.
Nabrałem takiego apetytu na pisarstwo Szubrychta, że chyba sięgnę po firmowaną jego nazwiskiem biografię...Maryli Rodowicz. No ale recenzji tej książki, Drodzy Czytelnicy na pewno nie znajdziecie na łamach naszego pisma. A „Wojnę totalną” gorąco polecam.

Marcin „Wildfire” Olejniczak
Recenzja pochodzi z pisma PURE METAL Magazine nr 22 wrzesień 2014.

Jarek Szubrycht – Vader. Wojna totalna
Wydawnictwo SQN 2014

Książka ta zdążyła stać się legendą na kilka lat przed jej powstaniem, bo pierwsze newsy odnośnie pracy nad biografią Vader poszły w świat jakieś 6 – 8 lat temu. Ponieważ długo nie mogła ujrzeć światła dziennego, potraktowałem informacje o niej jako zwykłą plotkę powtarzaną przez ludzi od paru lat. Miło się więc...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Łukasz Dunaj – Behemoth – Konkwistadorzy diabła.

Był taki czas, że bałem się otworzyć lodówkę – a nuż Nergal zapragnie firmować swoją twarzą jakieś serki, mleko czy chciażby browar – tyle go wszędzie ostatnio pełno. Na szczęście nikt jeszcze na to nie wpadł, za to ktoś wymyślił, by historię zespołu Behemoth spisać na papierze i wydać w formie książki. Na początku chciałem nawet ominąć to wydawnictwo szerokim łukiem, bowiem fanem Behemotha jestem raczej umiarkowanym, ale poczytałem sobie kilka opinii, porozmawiałem z paroma osobami „z branży” i wszystkie zgodnie stwierdziły, że to dość interesujące wydawnictwo i warto się w nie zaopatrzyć. Jako, że książki zwyczajowo połykam jedną po drugiej, więc gdzieś w przerwie między najnowszym kryminałem Marka Krajewskiego, a opracowaniem Beevora na temat desantu w Normandii, postanowiłem znaleźć chwilkę dla Nergala i jego zespołu.
Dawno nie widziałem tak ciekawie i starannie wydanej książki – to prawie 500 stron ładnie oprawionych w twardą obwolutę, posiadających nadzwyczaj ciekawy layout, kojarzący się trochę z gazetowym, bogato ilustrowany zdjęciami z różnych okresów działalności, które nierzadko stanowią tła, czym wydawnictwo to odróżnia się od zwykłych książek z białymi stronami i czarną czcionką.
Jeżeli chodzi o treść, to zastanawiałem się przez chwilę, czy zespół Behemoth zasłużył na biografię, ale lektura kilku pierwszych stron pozbyła mnie wątpliwości – zasłużył. Wielkim plusem jest pióro Łukasza Dunaja, dziennikarza muzycznego znanego z Thrash'em All i Mystic Art. Pisze on lekko, ze swadą i humorem, przez co wszystko czyta się bardzo fajnie i szybko.
Niespodzianką są zamieszczone w książce wywiady z byłymi członkami zespołu oraz osobami z otoczenia: Tomkiem Krajewskim, szefem Pagan Records – wydawcą pierwszych demówek oraz płyty, Arkiem „Maltą” Malczewskim – inżynierem dźwięku, Tomkiem Daniłowiczem – odpowiedzialnym za grafikę na płytach. Nie brak również głosu niegdysiejszego adwersarza poczynań Darskiego – Roba Darkena z Graveland, który tłumaczy zawiłe mechanizmy funkcjonowania polskiej podziemnej sceny metalu w połowie lat dziewięćdziesiątych. Ci, którym znane są hasła typu Temple Of The Fullmoon, listy wrogów black metalu, Black Metal Circle, z pewnością znajdą kilka odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Mnie przypominają się w tym momencie czasy technikum, kiedy to konflikt Behemoth i Graveland podzielił „metalową polskę”, wtedy programowo trzeba było nie lubić jednej, bądź drugiej strony. Człowiek jednak dorasta, i teraz siedząc przy piwku z dawnymi kompanami z tamtych czasów szczerze się z tego wszystkiego śmiejemy – bo jak mówi stare powiedzenie – kto w młodości nie był głupi, ten na starość nie zmądrzeje.
Zmądrzał i Rob Darken, zmądrzał i Nergal – zostawili dawne animozje tam, gdzie zostać powinny – w odległych wspomnieniach i anegdotach. Tych ostatnich nie brakuje zresztą na kartach opisywanej tu książki – wspomnienia z tras, nagrań płyt wywołują czasami salwy śmiechu, momentami chwile zadumy. Jedno jest pewne – gdyby nie upór Adama Darskiego i jego konsekwencja w dążeniu do celu, to Behemoth skończyłby pewnie tak, jak wiele innych zespołów tworzących muzykę w polskim podziemiu w połowie lat dziewięćdziesiątych. Może niektórzy zarzucą Nergalowi bycie „zamordystą”, ale ta historia udowadnia, że ciężka praca jaką wykonał dla zespołu opłaciła się – bycie obecnym w światowej czołówce metalowych zespołów to marzenie Nergala, które się ziściło, a że miałem okazję uczestniczyć w koncercie zespołu za granicą, to widziałem na własne oczy jak jest on odbierany. Dowodem jest też wydana w tym roku biografia. Bo co jak co, ale z czystym sumieniem mogę napisać, że warta wydania tych kilkudziesięciu złotych.

Marcin „Wildfire” Olejniczak
Recenzja pochodzi z pisma PURE METAL Magazine nr 16/17 grudzień 2012

Łukasz Dunaj – Behemoth – Konkwistadorzy diabła.

Był taki czas, że bałem się otworzyć lodówkę – a nuż Nergal zapragnie firmować swoją twarzą jakieś serki, mleko czy chciażby browar – tyle go wszędzie ostatnio pełno. Na szczęście nikt jeszcze na to nie wpadł, za to ktoś wymyślił, by historię zespołu Behemoth spisać na papierze i wydać w formie książki. Na początku chciałem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od tej książki zaczęła się moja przygoda z twórczością Jamesa Rollinsa, która to trwa do dziś. Ciekawie skonstruowana fabuła, powiązania z tematyką drugiej wojny światowej oraz bohaterowie, do których czytelnik się przyzwyczaja i traktuje ich już w kolejnych powieściach jak dobrych znajomych sprawiają, że Rollinsa czyta się z wielką przyjemnością, porównywalną z obcowaniem z powieściami mistrza Cusslera !!!

Od tej książki zaczęła się moja przygoda z twórczością Jamesa Rollinsa, która to trwa do dziś. Ciekawie skonstruowana fabuła, powiązania z tematyką drugiej wojny światowej oraz bohaterowie, do których czytelnik się przyzwyczaja i traktuje ich już w kolejnych powieściach jak dobrych znajomych sprawiają, że Rollinsa czyta się z wielką przyjemnością, porównywalną z obcowaniem...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Wildfire

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

James Rollins
Ocena książek:
7,2 / 10
38 książek
4 cykle
392 fanów
Jarek Szubrycht Vader. Wojna totalna Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
117
książek
Średnio w roku
przeczytane
7
książek
Opinie były
pomocne
6
razy
W sumie
wystawione
8
ocen ze średnią 8,3

Spędzone
na czytaniu
829
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
8
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]