Padrino Krejčíř – Afričan

Częściowo już znam historię największego czeskiego gangstera, Radovana Krejcira pseudonim "Kacko". Widziałem też film oparty na faktach przedstawiający jego wyczyny. Także najpierw był film a potem książka.
Każda wizyta w Czeskim Cieszynie, a kilka razy w roku jestem w tym mieście przypomina mi o tym bandycie, który teraz siedzi w południowo afrykańskim więzieniu. Tuż obok mostu granicznego znajduje się stary zabytkowy budynek w którym do dziś działa drukarnia, należąca do matki Radovana Krejcira. Z niniejszej książki dowiedziałem się, iż kiedy "Kaczko" miał problemy finansowe z Południowej Afryce i gdy brakowało mu gotówki, matka przesyłała pieniądze, pieniądze które zostały zarobione pewnie w tej cieszyńskiej drukarni. Tak a propos, na rynku czytelniczym, nawet polskim można znaleźć sporo książek wydrukowanych w drukarni w Czeskim Cieszynie. Także, my, grzeczni czytelnicy dajemy zarobić mafiozom kupując książki. Następnie te pieniądze zarobione przez właścicielkę drukarin trafiają do Południowej Afryki, gdzie do niedawna wydawał te pieniądze na różne brudne interesy gangster "Kaczko". I jak tu we współczesnym świecie nie wspierać gangsterów?
Ale po kolei. "Kaczko" Radovan Krejcir stał się celebrytą, gangsterem w Południowej Afryce. Nawet po tym jak trafił do więzienia na trzydzieści pięć lat kontynuje swój status celebryty będąc najbliższym przyjacielem z sąsiedniej celi dla Oskara Pistoriusa, paraolimpijczyka który odsiaduje karę za morderstwo swojej kobiety. Czeski mafiozo Padrino Krejcir "Kaczko" odisaduje karę w tym samym więzieniu co Oskar Pistorius. Obaj panowie się przyjaźnią i na spacerniaku razem spędzają czas, nawet grają w piłkę. Ktoś nawet wypuścił film do internetu jak Pistorius i Krejcir kopią w piłkę. Pistorius nawet w protezach nieźle sobie radzi kopiąc w piłkę.
Autor niniejszej książki, dziennikarz śledczy dodatrł do byłych bliskich współpracownikó mafiozy Krejcira, przeprowadził z nimi sporo wywiadów. Wszystko następnie opisał w tej książce. W tej części trylogi reporsterskiej o Krejcirze możemy prześledzić jego losy od czasu kiedy Krejcir musiał uciekać z Seszeli, gdzie naraził się tamtejszym politkom. Zresztą Krejcir nudził się na Seszelach. Postanowił wybrać RPA jako kolejny kraj gdzie będzie prowadził swoją gangsterską działalność. RPA o tyle była atrakcyjnym celem azylu, gdyż nie posiada umowy ekstradycyjnej z Republiką Czeską. Krejcir po wylądowaniu w RPA jednak mimo wszystk trafił do więzienia, gdyż przybył do tego kraju na fałszywym paszporcie. Jednak prawnicy szybko go wyciągnęli z aresztu. Pobyt w areszcie miał wielkie plusy dla Krejcira. Tam szybko nawiązał znajomości w świecie przestępczym. Pełńą parą zaangażował się w gansgerską działalność. Działał bez skurpulów. Dość szybko stał się gangsterem numer jeden w RPA. Na liście jego płac byli czołowi politycy oraz szefostwo policji. RPA o tyle przypominała Republikę Czeską lat 90tych, gdyż korypcja w tym kraju jest dość wielkim problemem, a gangster potrafiący działać bez skrupułów czuł się jak ryba w wodzie w takim kraju.
Opowieść o gangsterze Krejcirze jest przerażająca. Siedzi dziś w więzieniu, ale próbował nwet ucieczkę na wielką skalę. Może nawet mu się uda uciec i przeczytamy o nim jeszcze w gazetach. Na razie pozostaje najlepiej srzeżonym więzniem RPA.
Widziałem kilka reportarzy czołowych telewizji RPA. Co ciekawe, nawet w tych reporotażach pojawia się informacja o tym iż "Kaczko" pochodzi z Czeskiego Cieszyna. To spokojne miast na granicy z Polską pojawiło się dzięki temu gangsterowi w reportażach telewizyjnych w RPA. Niechlubna to przyczyna rozsłąwienia Republiki Czeskiej, Pragi i Czeskiego Cieszyna, ale cóż. Zmiany systemowe lat 90tych przyczyniły się do stworzenia wielkich karier gangsterskich. To część naszej współczesnej historii transformacji systemowej. Ciekawe, że rykoszetem odbiła się nawet na RPA a jej główny bohater stał się kumplem Pistoriusa.

Częściowo już znam historię największego czeskiego gangstera, Radovana Krejcira pseudonim "Kacko". Widziałem też film oparty na faktach przedstawiający jego wyczyny. Także najpierw był film a potem książka.
Każda wizyta w Czeskim Cieszynie, a kilka razy w roku jestem w tym mieście przypomina mi o tym bandycie, który teraz siedzi w południowo afrykańskim więzieniu. Tuż obok...