Super:)
Jest temat, w którym można pluć jadem!

Hatebook.org przedstawia:
- "Korund i Salamandra" Ałły Gorelikowej. książka nominowana za: tragiczną narrację; żenujące dialogi; tak wyśrubowany stopień zamotania; że pewnie nawet szanowna Autorka nie wiedziała o czym napisała; irytującą manierę przeskakiwania w fabule, dialogach, opisach... Może to kwestia przekładu - czort wie;) W takiej formie, w jakiej wydano to "cudo" - dramat na kółkach.
- Żeromski za "Uciekła mi przepióreczka" - Ile to to ma? 30 stron? Nie dałem rady. Umarłem w połowie.
- "Upiór południa, t.1". Bardzo lubię książki Mai Lidii Kossakowskiej, ale podczas czytania "Upiora południa" miałem ochotę się powiesić na własnym jelicie grubym:/ Wewnętrzna polemika z własną świadomością? Sorry - nie dla mnie;)

pozdrawiam,
JG

Super:)
Jest temat, w którym można pluć jadem!

Hatebook.org przedstawia:
- "Korund i Salamandra" Ałły Gorelikowej. książka nominowana za: tragiczną narrację; żenujące dialogi; tak wyśrubowany stopień zamotania; że pewnie nawet szanowna Autorka nie wiedziała o czym napisała; irytującą manierę przeskakiwania w fabule, dialogach, opisach... Może to kwestia przekładu - czort...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Shirkus: WłochatyGad:" W pustyni i puszczy" , nienawidzę tej książki.

A u mnie to była pierwsza książka, w tym lektura, którą przeczytałam dokładnie, nie opuszczając żadnych opisów, a do tamtej pory moje czytanie książęk (czyli tylko lektur) polegało na czytaniu jedynie dialogów. ;)

Mnie " W pustyni i puszczy" akurat się podobało ;) Jak widać, gusta są różne.
Z mojej strony najgorsze książki to :
- lektura: ,,Syzyfowe prace" Stefana Żeromskiego (Po prostu poległam.)
- tzw. ,,młodzieżówki": ,,Ever. Nieśmiertelni" Noel Alyson / ,,Szeptem" Fitzpatrick Becca/ ,,Upadli" Kate Lauren (fabuła prosta jak drut, bohaterowie przyprawiający mnie o ból zębów, logika zdarzeń wołająca o pomstę do nieba i to nieodparte wrażenie ,,ale ja to już gdzieś czytałam...")

Shirkus: WłochatyGad:" W pustyni i puszczy" , nienawidzę tej książki.

A u mnie to była pierwsza książka, w tym lektura, którą przeczytałam dokładnie, nie opuszczając żadnych opisów, a do tamtej pory moje czytanie książęk (czyli tylko lektur) polegało na czytaniu jedynie dialogów. ;)

Mnie " W pustyni i puszczy" akurat się podobało ;) Jak widać, gusta są różne.
Z mojej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

WłochatyGad: " W pustyni i puszczy" , nienawidzę tej książki.


A u mnie to była pierwsza książka, w tym lektura, którą przeczytałam dokładnie, nie opuszczając żadnych opisów, a do tamtej pory moje czytanie książęk (czyli tylko lektur) polegało na czytaniu jedynie dialogów. ;)

WłochatyGad: " W pustyni i puszczy" , nienawidzę tej książki.


A u mnie to była pierwsza książka, w tym lektura, którą przeczytałam dokładnie, nie opuszczając żadnych opisów, a do tamtej pory moje czytanie książęk (czyli tylko lektur) polegało na czytaniu jedynie dialogów. ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jednym tchem przeczytałam 'Sto lat samotności' i książka nie spodobała mi się, nie mówię, że jest zła, poprostu nie dla mnie, chyba jej poprostu nie zrozumiałam. Często mi się zdarza, że coś nie pasuje mi w jakiejś książce, co śmieszne, czasami jakieś jej wydanie; miałam w domu 'E.T'. i 'Planetę małp', a przeczytałam 'wersję' z biblioteki. I często tak miałam, że pomimo niezachęcającego początku, wchodziłam sobie na ambicję i czytałam dalej, żeby potem przekonać się, że książka jest naprawde fajna, więc często daję szansę niezachęcającym na początku książkom. Jednak nie mogę przebrnąć przez 'Wichrowe wzgórza', no nie moge, a już różnych wydań próbowałam.

Jednym tchem przeczytałam 'Sto lat samotności' i książka nie spodobała mi się, nie mówię, że jest zła, poprostu nie dla mnie, chyba jej poprostu nie zrozumiałam. Często mi się zdarza, że coś nie pasuje mi w jakiejś książce, co śmieszne, czasami jakieś jej wydanie; miałam w domu 'E.T'. i 'Planetę małp', a przeczytałam 'wersję' z biblioteki. I często tak miałam, że pomimo...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

akzseinga: a ktoś pamięta "Sposób na Alcybiadesa"? Traumatyczne wspomnienie z podstawówki ;p
Oczywiście, że pamięta! Ja uwielbiam Niziurskiego od lat. Co prawda "Sposób na.." nie był u mnie lekturą, ale znam. Chociaż.. nie jest też najlepszą książką wg mnie, o wiele bardziej podobały mi się "Niesamowite przypadki Cymeona Maksymalnego" ;)

Do nielubianych mogę dodać "Krzyżaków", przeczytałam tę książkę całą, nic z niej nie rozumiejąc ;p Ale "W pustyni i w puszczy" było dla mnie świetne, mimo iż początkowo do przeczytania zmuszała mnie mama, co mnie denerwowało, ale po kilku rozdziałach po prostu tak mnie zaciekawiła!

akzseinga: a ktoś pamięta "Sposób na Alcybiadesa"? Traumatyczne wspomnienie z podstawówki ;p
Oczywiście, że pamięta! Ja uwielbiam Niziurskiego od lat. Co prawda "Sposób na.." nie był u mnie lekturą, ale znam. Chociaż.. nie jest też najlepszą książką wg mnie, o wiele bardziej podobały mi się "Niesamowite przypadki Cymeona Maksymalnego" ;)

Do nielubianych mogę dodać...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

a ktoś pamięta "Sposób na Alcybiadesa"? Traumatyczne wspomnienie z podstawówki ;p Ta lektura pokazała mi, że z czystym sumieniem można odłozyc książkę nie doczytawszy jej do końca.

a ktoś pamięta "Sposób na Alcybiadesa"? Traumatyczne wspomnienie z podstawówki ;p Ta lektura pokazała mi, że z czystym sumieniem można odłozyc książkę nie doczytawszy jej do końca.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Sebuuu: Witaj w klubie. Ja zmuszany byłem, ale i tak nie przeczytałem. Z tą książką po raz pierwszy w życiu wynikło tak, że musiałem przeczytać streszczenie -.-

Tja... Ja również po raz pierwszy przeczytałem streszczenie przy tej książce.

Sebuuu: Witaj w klubie. Ja zmuszany byłem, ale i tak nie przeczytałem. Z tą książką po raz pierwszy w życiu wynikło tak, że musiałem przeczytać streszczenie -.-

Tja... Ja również po raz pierwszy przeczytałem streszczenie przy tej książce.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

WłochatyGad: " W pustyni i puszczy" , nienawidzę tej książki. Pewnie dlatego, że byłem zmuszony do jej przeczytania.:(


Witaj w klubie. Ja zmuszany byłem, ale i tak nie przeczytałem. Z tą książką po raz pierwszy w życiu wynikło tak, że musiałem przeczytać streszczenie -.-

WłochatyGad: " W pustyni i puszczy" , nienawidzę tej książki. Pewnie dlatego, że byłem zmuszony do jej przeczytania.:(


Witaj w klubie. Ja zmuszany byłem, ale i tak nie przeczytałem. Z tą książką po raz pierwszy w życiu wynikło tak, że musiałem przeczytać streszczenie -.-

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

"Błękitna lista" Wolfgang Schorlau

"Błękitna lista" Wolfgang Schorlau

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ostatnio zdecydowanie do najgorszych książek, które przewinęły się przez moje ręce należy: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/56786/zamkniety-swiat

Ostatnio zdecydowanie do najgorszych książek, które przewinęły się przez moje ręce należy: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/56786/zamkniety-swiat

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post