Mam nadzieję, że poszczęściło Ci się bardziej niż mnie. Dalej tkwię w tym samym miejscu.

Str 66

Mam nadzieję, że poszczęściło Ci się bardziej niż mnie. Dalej tkwię w tym samym miejscu.

Str 66

Janek dopijał herbatę i prawdę mówiąc, nie miał ochoty wychodzić.

Strona 53

Janek dopijał herbatę i prawdę mówiąc, nie miał ochoty wychodzić.

Strona 53

Na szczęście w tej chwili mój sen się zmienił.

Str.186

Na szczęście w tej chwili mój sen się zmienił.

Str.186

-Rozumiem!-krzyknął Filip.


Str: 184

-Rozumiem!-krzyknął Filip.


Str: 184

- Przykro mi, że tak wyszło, Natalia, ale chyba nie ma sensu dłużej tego ciągnąć.

str. 206

- Przykro mi, że tak wyszło, Natalia, ale chyba nie ma sensu dłużej tego ciągnąć.

str. 206

Kąpałaś się w świętej krwi byka

Str: 189

Kąpałaś się w świętej krwi byka

Str: 189

Droga była przejezdna, a Ari Thór myślał o Kristín.

str. 119

Droga była przejezdna, a Ari Thór myślał o Kristín.

str. 119

-Jest jednak coś, czego chciałbym się od ciebie dowiedzieć: dlaczego mam zostać wychowany tak jak Grecy?

Str: 77

-Jest jednak coś, czego chciałbym się od ciebie dowiedzieć: dlaczego mam zostać wychowany tak jak Grecy?

Str: 77

"Trudno mi odnaleźć to słoneczne pomieszczenie, w którym obudziłam się rankiem."

Str. 100

"Trudno mi odnaleźć to słoneczne pomieszczenie, w którym obudziłam się rankiem."

Str. 100

"Przeraziła się."

Str. 138

"Przeraziła się."

Str. 138