forum Grupy użytkowników Samotność zabija powoli
Osobowość:)
odpowiedzi [19]
Samotnosc jak milosc ma wiele twarzy i z wielu tez powodow ludzie pozostaja samotni , moze to byc strata ,krzywda , strach , lub zaloba. ale na pewno samotnosc nie jest nigdy wynikiem wyboru chociaz jak wsponiano juz tutaj ze czesc osob samotnych wmawia sobie ze kocha ten swoj ;maly swiatek; ale tak na prawde probuje tylko zaakcepowac obecna sytuacje.
Po czesci wszyscy...
Mam wąskie grono zaufanych osób. Nie czuję się samotna mimo to, jestem otwarta na nowe znajomości, ale zachowuję dystans wobec innych. Nie mam profilu na żadnym portalu społecznościowym (chyba, że ten portal do nich zaliczymy). Mam wystarczająco (dla mnie oczywiście) interesujące życie, nie potrzebuję podrasowywać go sztucznie. Wszystko pomału zaczyna się składać w całość,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWitajcie. Jestem dosyć specyficzną osobą, a poza tym introwertyczką. Uwielbiam czytać książki i poezję, sztukę, modę, a także Star Wars. Czy jest tu ktoś chętny by porozmawiać?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postsamotność ma różne oblicza: jedni są introwertykami czującymi się najlepiej we własnym towarzystwie, inni kreują się na samotników, a jeszcze inni rzeczywiście nimi są, i to nie z wyboru. Często są to osoby bardzo wrażliwe, nieśmiałe, które czekają na wyciągnięcie przyjaznej dłoni - wtedy z osoby wydawałoby się samotnej można wydobyć ogrom ekspresji, przyjaźni i obopólnej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejCi, którzy kreują się na samotników, to tak naprawdę ludzie robiący wokół siebie jakieś "halo", próbujący skupić na sobie uwagę innych. To trochę tak jak z hipsterską młodzieżą - grube oprawki okularów, wielka czapa na głowie i siedzenie w kącie z książką, że niby jestem zakręcony i wyobcowany. Sztuczne to, płytkie i nieprzekonujące. Z kolei introwertycy to ludzie o silnym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie zgodzę się z tym, że introwertykom wystarczy siebie do szczęścia, ponieważ wszyscy chcą do kogoś się odzywać, dzielić się z czymkolwiek. Do pewnego momentu można być ze sobą i jakoś pogodzić się, ale zawsze nadchodzi moment, który często jest związany z wiekiem, że chce się mieć towarzystwo.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja jako introwertyk,stwierdzam że.Czasem,jednak wystarcza mi własne towarzystwo.
Owszem,spotykam się też z ludźmi.
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa.
Erich Maria Remarque (Paul Remarque)
Tak często się dzieje kiedy otaczają Cię ludzie którzy cię nie rozumieją
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Ostatnimi czasy powodem do dumy stały się tragiczne przeżycia, zrujnowana psychika i trauma , a nie ( tak jak powinno być) osiągnięcia.
Ja się jakoś z niczym takim nie spotkałam. Fakt, zdarzają się jednostki, które po prostu mają tendencję do użalania się nad sobą, ale nie uogólniajmy już tak.
Sporo osób z mojego otoczenia nadal śmieje się z osób...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto