forum Oficjalne Aktualności
Idziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzin
Żadna pogoda nie powinna zniechęcać do spacerów. Wręcz przeciwnie. Dlaczego tak ważne jest, aby umożliwić dzieciom (i sobie) zabawę na dworze i to w każdych warunkach? Jakie wynikają z tego korzyści? Przedstawiam listę „dzikich” lektur, które zachęcają do wspólnych mikrowypraw i eksplorowania rodzimej przyrody - nie tylko wiosną!
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [36]
A ja ostatnio nie mam ochoty chodzić do lasu.
Odkąd pamiętam, zawsze miałam swoje ulubione miejsca na leśne spacery. Wędrowałam po tych ścieżkach przez wiele lat, o każdej porze roku: najpierw z rodzicami, później z mężem, którego w te miejsca wprowadzałam, ponieważ nie znał mojego miasta. To było nasze wspólne obserwowanie natury. Bardzo ważna i nieoceniona możliwość...
Ale jak "na dworze"? Proszę nie dyskryminować Małopolski i dodawać alternatywny tytuł "Na polu" 😂
Och książek o przyrodzie, napisanych pięknym językiem polskim jest mnóstwo. Wymienię tylko
Tytus Karpowicz Szukajcie Jego książek puki jeszcze są dostępne w drugim obiegu.
😂 Dwór i tylko dwór 😂
Cztery z prezentowanych czytałam, kilka przede mną 😀
@ Lis Gracki
Mogę zwrócić uwagę? Chyba " póki".
Moje dzieci swego czasu uwielbiały książki z serii Leśny ludek. Ot beletryzowana opiwieść o życiu leśnych mieszkańcöw. Urocza. Drugą książką, która je fascynowała był Pafnucy. Znacznie bardziej urealniona historia niedźwiedzia Pafnucego i jego leśnych przyjaciół, m.in. wydry Marianny. Choć to było...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejLeśny Ludek! To Twoje dzieci muszą być dzisiaj dorosłe :) Uwielbiam tę serię, chociaż tłumaczenie było okropne. Ilustracje nadrabiają wszystko. Dzisiaj te albumy osiągają chore ceny :(
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lis Gracki nawet nie wiedziałam, że posiadam bezcenną kolekcję, niepełną, ale zawsze to coś 😉 A dzieci fakt mam dorosłe, ale to nie jest żadną przeszkodą, żeby czasem wspomnieniami powrócić do dawnych lektur. Może kiedyś ożyją w wieczirnych czytankach ich dzieci. Kto wie ?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTeż posiadam kolekcję Leśnego Ludka, uwielbiałam tę serię jako dziecko. Już niedługo będę czytała ją z moją córką 😍
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lis Gracki Aż dziw, że jakieś wydawnictwo się tym nie zainteresuje, może by im się nawet całkiem opłacało sięgnąć do dawno wydanych pozycji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Aka ech, nie wiem czy wielu by się znalazło takich, którzy z sentymentu by kupili. Graficznie jest świetna... ale fabularnie zbyt prosta. Może nowe tłumaczenie? Ja bym brał :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lis Gracki Myślałam tak ogólnie (zwłaszcza o tych starych przyrodniczych), może te "nowe" dzieci by się też zachwyciły jak my kiedyś. Ewentualnie można by jakoś ciut unowocześnić. Autorzy lub ich spadkobiercy na pewno by się zgodzili.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzy pojawi się podobna "leśna" lista książek tylko dla dorosłych(niekoniecznie dla rodziców)? Na przykład powieści ściśle związane z tematyką lasu z podziałem na gatunki?😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Weronika Garstecka
Książki ściśle związane z tematyką lasu to nie powieści tylko poważne książki przyrodnicze i są dla każdego (jeśli dziecko się tym interesuje to też). Takie książki tylko dla dorosłych mogą być związane z lasem tylko pośrednio.
Wspaniała opowieść o życiu w lesie Lato leśnych ludzi. Wydanie ilustrowane klasyka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWspaniała opowieść o życiu w lesie Lato leśnych ludzi. Wydanie ilustrowane klasyka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWspaniała opowieść o życiu w lesie Lato leśnych ludzi. Wydanie ilustrowane klasyka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWspaniała opowieść o życiu w lesie Lato leśnych ludzi. Wydanie ilustrowane klasyka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCudowne te propozycje. Ja mieszkam prawie w samym lesie i oprócz codziennego penetrowania lasu podczas długich spacerów z psem, chętnie poczytam coś ciekawego o tej tematyce.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa jednak wolę w lesie być, niż o nim czytać, co niniejszym wczoraj i dziś uczyniłam 😉
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post