Zdarzyło mi się przeczytać Spalony tost, czyli życiowa filozofia Teri[bookLink]51835|Spalony tost, czyli życiowa filozofia Teri[/bookLink] Teri Hatcher i jakoś szkód moralnych ani intelektualnych nie poniosłam - było nawet zabawnie. Jak już napisano powyżej - to przede wszystkim książki dla fanów danej osoby.

Zdarzyło mi się przeczytać Spalony tost, czyli życiowa filozofia Teri[bookLink]51835|Spalony tost, czyli życiowa filozofia Teri[/bookLink] Teri Hatcher i jakoś szkód moralnych ani intelektualnych nie poniosłam - było nawet zabawnie. Jak już napisano powyżej - to przede wszystkim książki dla fanów danej osoby.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

A ja mam do takich pozycji bardziej pobłażliwe podejście - przecież książki celebrytów są po to, żeby ich fani mięli ich dla siebie jeszcze bardziej, mocniej, żeby dowiedzieć się czegoś o kimś kogo lubię (nawet jak są to głupoty, bo może takiego właśnie głupiego człowieka lubię). Jeżeli o mnie chodzi, to jakby mnie postawili pod murem i kazali wybierać to wolałabym bądź jaką celebrytkę od na przykład pani Michalakowej, która uważam, że robi większą szkodę "młodym ludziom" swoim grafomaństwem.

A ja mam do takich pozycji bardziej pobłażliwe podejście - przecież książki celebrytów są po to, żeby ich fani mięli ich dla siebie jeszcze bardziej, mocniej, żeby dowiedzieć się czegoś o kimś kogo lubię (nawet jak są to głupoty, bo może takiego właśnie głupiego człowieka lubię). Jeżeli o mnie chodzi, to jakby mnie postawili pod murem i kazali wybierać to wolałabym bądź...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

W życiu nie przyszłoby mi do głowy, żeby coś takiego przeczytać. Bo jakimi te osoby mogą być dla mnie autorytetami? Wyjątkiem może być "Sexed"-wartościowa do przeczytania dla młodzieży. Zresztą artykuł jest obiektywny i krytyczny, całe szczęście nie jest reklamą tego typu wydawnictw.

W życiu nie przyszłoby mi do głowy, żeby coś takiego przeczytać. Bo jakimi te osoby mogą być dla mnie autorytetami? Wyjątkiem może być "Sexed"-wartościowa do przeczytania dla młodzieży. Zresztą artykuł jest obiektywny i krytyczny, całe szczęście nie jest reklamą tego typu wydawnictw.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Najgorsze, że te "wypociny" czytają często niedoświadczeni młodzi ludzie i bezkrytycznie naśladują.

Najgorsze, że te "wypociny" czytają często niedoświadczeni młodzi ludzie i bezkrytycznie naśladują.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Te książki muszą się dobrze sprzedawać, skoro wydawnictwa tak chętnie i tak hurtowo je wydają. Założę się, że to generalnie książki skierowane do ludzi z otoczenia tych "gwiazd"; ich fanów, bo wytrawny czytelnik się na to na pewno nie nabierze.

Te książki muszą się dobrze sprzedawać, skoro wydawnictwa tak chętnie i tak hurtowo je wydają. Założę się, że to generalnie książki skierowane do ludzi z otoczenia tych "gwiazd"; ich fanów, bo wytrawny czytelnik się na to na pewno nie nabierze.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jeszcze jedna pani "ekspertka" - od urody i mody, przez kuchnię, do stylu życia a nawet duszy
 [authorPhoto]21826|Agnieszka Maciąg[/authorPhoto] Agnieszka Maciąg[authorLink]21826|Agnieszka Maciąg[/authorLink].

Nie skusiłam się. Ktoś czytał?

Jeszcze jedna pani "ekspertka" - od urody i mody, przez kuchnię, do stylu życia a nawet duszy
 [authorPhoto]21826|Agnieszka Maciąg[/authorPhoto] Agnieszka Maciąg[authorLink]21826|Agnieszka Maciąg[/authorLink].

Nie skusiłam się. Ktoś czytał?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

jak ktoś faktycznie ma coś mądrego do powiedzenia, bo bycie aktorką/piosenkarką czy inną gwiazdką to nie jedyne co potrafi/robi w życiu to ok. cała reszta to strata papieru. szczególnie, gdy z niewiadomych przyczyn łączy się konkretne osoby z jakimiś randomowymi tematami z którymi mają coś wspólnego pierwszy raz właśnie przy tej "książce"..

jak ktoś faktycznie ma coś mądrego do powiedzenia, bo bycie aktorką/piosenkarką czy inną gwiazdką to nie jedyne co potrafi/robi w życiu to ok. cała reszta to strata papieru. szczególnie, gdy z niewiadomych przyczyn łączy się konkretne osoby z jakimiś randomowymi tematami z którymi mają coś wspólnego pierwszy raz właśnie przy tej "książce"..

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dla mła to piekuńska strata zdrowia, czasu i pieniądzorków ;)

Dla mła to piekuńska strata zdrowia, czasu i pieniądzorków ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Każdy sposób zarabiania pieniędzy przez celebrytów jest dobry. Pragną pozostawić po sobie ślad i teraz się reklamować. Nikt nie pamięta modelek z przed iluś lat, a może ktoś trafi na książkę. Ok, mogę to zrozumieć, ale nie muszę tych "wypociń" czytać, ani tym bardziej ich kupować.

Każdy sposób zarabiania pieniędzy przez celebrytów jest dobry. Pragną pozostawić po sobie ślad i teraz się reklamować. Nikt nie pamięta modelek z przed iluś lat, a może ktoś trafi na książkę. Ok, mogę to zrozumieć, ale nie muszę tych "wypociń" czytać, ani tym bardziej ich kupować.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Omijam szerokim łukiem. Z małym wyjątkiem. Dość dawno ściągnęłam sobie sexed na pdf ale jakoś jeszcze nie dałam rady się za to zabrać.

Omijam szerokim łukiem. Z małym wyjątkiem. Dość dawno ściągnęłam sobie sexed na pdf ale jakoś jeszcze nie dałam rady się za to zabrać.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post