forum Oficjalne Aktualności
Literackie ten-tego
Zarówno z okazji Dnia Kobiet, jak i rocznicy śmierci Charlesa Bukowskiego, w nawiązaniu do jego twórczości, ale i wpisując się w odwieczne napięcie na linii Eros – Tanatos, przyjrzyjmy się pisarskim technikom radzenia sobie z seksem w literaturze.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [33]
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Jak opisy seksu,to dla mnie mistrz Masterton.Jest tu numer jeden.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamW czytanej przeze mnie obecnie powieści Twoja twarz jutro. Trucizna, cień i pożegnanieJavier Marias w lekko ironiczny, bardzo oryginalny sposób buduje napięcie erotyczne pomiędzy bohaterem (Dezą) a jego niespodziewanym gościem - młodą kobietą, koleżanką ze służb specjalnych. Otóż, przez kilkadziesiąt...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejJedną z pierwszych scen, którą pamiętam to Szninkiel, z komiksów też bardzo lubię Dziewczyna z Panamy i Halloween Blues 1-7. Stwórca Scott McCLOUD leży na półce muszę w końcu nabrać natchnienia, aby to przeczytać, tam też cos się dzieje. Manara jest ciekawy to trochę inna sztuka, ale potrafi być świetny. Na dobrą sprawę to bardzo często gdzieś znajdzie się jakiś epizod,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Kurczę jak czytujesz selfpublishing, to może zerknij na moją pozycję? Darmowy fragment :)
https://ebookpoint.pl/ksiazki/libido-artur-szumera,s_002b.htm
O Rumim całkiem zapomniałam, a jest wspaniały. Gdzieś ma tomik poezji perskiej, który kipi erotyzmem. Natomiast nie rozumiem w tym zestawieniu Kierkegaarda. Seks i Kierkegaardem to są pojęcia zaprzeczające sobie. Wystarczy przeczytać Pamiętnik uwodziciela oraz chyba pamiętnik małżeństwa lub małżonki nie pamiętam, ale to jest fragment "Albo, albo".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Jego erotyzm jest jednak przeniesiony w sfery poza zmysłowe, bo to co zmysłowe jest najniższe w jego hierarchii. Mnie bawił obraz kobiety kreślonej przez Kierkegaarda.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Dla mnie najpiękniejsze opisy erotyczne znajdują się w poezji - np. "Biała magia" Baczyńskiego oraz wiersze Tetmajera, Leśmiana i Poświatowskiej.
Z prozy jakoś niczego pozytywnego nie mogę sobie przypomnieć, może z wyjątkiem "Księgi tysiąca i jednej nocy", pamiętam jednak sceny z powieści Kosińskiego "Malowany ptak" - przeczytałam, mając chyba 18-19 lat, ale byłam...
Zgadzam się najpiękniejsze sceny erotyczne są w poezji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamjatymyoni, i w mojej sypialni, a w Twojej nie ? ;p
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamW mojej też, ale nie jest to dzieło literackie o którym dyskutujemy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Z prozy jakoś niczego pozytywnego nie mogę sobie przypomnieć, może z wyjątkiem "Księgi tysiąca i jednej nocy"
A mnie akurat to ciągłe przewiercanie pereł i pojenie koników w źródełkach niesamowicie nudziło. Tak samo opisy pięknych dziewic i nie mniej pięknych młodzieńców, wszystkie te gazele, gwiazdy, słońca i brwi zrośnięte. Dowolny jeden z takich opisów wygląda...
@monika Całkowicie zniechęciłaś mnie do czytania tej książki -:)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
@jatymyoni
Do czytania całości zniechęcam świadomie. Atrakcyjne dla historyków i pasjonatów historii, czy to literatury, czy tej ogólnej, ale ze wskazaniem raczej na kulturę, a nie wydarzenia historyczne.
Dla pozostałych, żeby zapoznać się z ogólnym kształtem dzieła, zasmakować tej egzotyki i zrozumieć co nieco z tamtych kultur, wystarczy przeczytać jakiś fragment - dopóki...
Jak gdzieś mi wpadnie w ręce to przejrzę. Żeby poczuć ten klimat to mam mniejsze dziełko z XI wieku napisane przez Ibn Hazm "Naszyjnik gołębicy. O miłości i kochankach" Co prawda pochodzi z Andaluzji, ale później się stał jednym z największych teologów i pisał po arabsku.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamNajpiękniejsze wiersze Haliny Poświatowskiej o miłości♥
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamTeraz czytam w ramach wyzwania wiersze Janiny Brzostowskiej z tomiku "Eros"- wspaniałe.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Darkness in Summer
Początek powieści doczekał się przekładu autorstwa prof. Mikołaja Melanowicza . Wśród przełożonych na polski fragmentów znalazł się taki oto urokliwy kawałek (metoda poetyckiej bezpośredniości):
"Tuż ponad nosem pojawia się wspaniały widok. Bez podnoszenia...
Mnie przychodzi na myśl Komu bije dzwon. Scena eksu wbiła się w moją pzmu=ięć na długo. Sceny seksu u Murakamiego też są niezłe. Natomiast najczęściej takie sceny mnie nudzą, są płaskie i bezbarwne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamHa, pamiętam, że Komu bije dzwon czytałem jako nastolatek i wówczas scena seksu wywarła na mnie spore wrażenie - też wbiła mi się w pamięć.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamMnie na myśl przychodzi John Irving ze swoimi dziwacznościami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Fragment recenzji:
"O ile wcześniej bohaterowie nie mieli właściwie w ogóle życia seksualnego, to obecnie wielu autorów z tym tematem kompletnie sobie nie radzi i z desperacją wynikającą z żenującej niewiedzy, nieujawnionych pragnień i niezaspokojonych potrzeb, przeładowuje swoje historie po prostu tandetną i wulgarną pornografią".
Rzecz o książce "Królewna" Jerzego Seippa...