rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Dorośli na pewno nie mają problemów! - wygraj książkę "Powrót do domu"

LubimyCzytać
utworzył 27.02.2018 o 13:40

Zoe Bird jest osamotnioną, wrażliwą nastolatką dorastającą na przedmieściach. Jej jedyną przyjaciółką jest babcia, która zaczyna zdradzać objawy choroby Alzheimera. Rodzice Zoe chcą oddać babcię do domu opieki, ale dziewczyna oczywiście nie może się na to zgodzić. Dlatego ucieka wraz z babcią w podróż, która stanie się także przyczynkiem do odkrycia rodzinnego sekretu i odnalezienia nieznanego wuja. Jednak, czy wuj rzeczywiście jest tą samą osobą sprzed lat...? Na dodatek Zoe kiepsko dogaduje się z rodzicami, którzy faworyzują jej kuzynkę, która znęca się nad Zoe i omal nie doprowadza do jej śmierci. Wzruszająca historia o rodzinie, przetrwaniu szkoły i o trudnym dochodzeniu do wzajemnego zrozumienia. Aktualny i poruszający temat opieki nad schorowaną starszą osobą.

Zoe nie może dojść do porozumienia z rodzicami, którzy postanawiają umieścić jej ukochaną babcię w domu opieki. I choć każda ze stron ma swoje racje, młoda bohaterka ma nie najlepsze zdanie o swoich opiekunach. Jakie macie lub mieliście wyobrażenie o osobach dorosłych przed przekroczeniem magicznego wieku 18 lat?

Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Powrót do domu - Jacek Skowroński
Powrót do domu

Autor : Allan Stratton

Zoe Bird jest osamotnioną, wrażliwą nastolatką dorastającą na przedmieściach. Jej jedyną przyjaciółką jest babcia, która zaczyna zdradzać objawy choroby Alzheimera. Rodzice Zoe chcą oddać babcię do domu opieki, ale dziewczyna oczywiście nie może się na to zgodzić. Dlatego ucieka wraz z babcią w podróż, która stanie się także przyczynkiem do odkrycia rodzinnego sekretu i odnalezienia nieznanego wuja. Jednak, czy wuj rzeczywiście jest tą samą osobą sprzed lat...? Na dodatek Zoe kiepsko dogaduje się z rodzicami, którzy faworyzują jej kuzynkę, która znęca się nad Zoe i omal nie doprowadza do jej śmierci. Wzruszająca historia o rodzinie, przetrwaniu szkoły i o trudnym dochodzeniu do wzajemnego zrozumienia. Aktualny i poruszający temat opieki nad schorowaną starszą osobą.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 27 lutego do 6 marca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo YA!
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [68]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
więcej
klaudia28ck  - awatar
klaudia28ck 02.03.2018 16:15
Czytelniczka

Mój tata, był "moim bohaterem" wiedziałam, że jestem jego "oczkiem w głowie" inaczej było z moją mamą, która jak mi się wydawało "wolała mojego brata"była bardziej zdystansowana w wyrażaniu uczuć, miałam wspaniałe dzieciństwo, mnóstwo uwagi i troski o mnie, za to będę rodzicom dozgonnie wdzięczna.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aurora92  - awatar
Aurora92 02.03.2018 15:22
Bibliotekarka

Gdy byłam mała i chodziłam do zerówki, osobami dorosłymi wydawali mi się już nawet siódmo- czy ósmoklasiści. Pewnie dlatego, że czasami przychodzili do nas na zajęcia (za zgodą nauczycielki) i się z nami bawili, śpiewali. Wydawali mi się tacy dojrzali, także pod względem ubioru – może to kwestia panującej wówczas mody, moich ówczesnych wyobrażeń, a może rzeczywiście tamte...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Palulynka  - awatar
Palulynka 02.03.2018 14:31
Czytelnik

Pamiętam moment, w którym odkryłam prawdę o dorosłych.
To było trochę tak, jakbym weszła w czarną dziurę.
Kim był dla mnie dorosły? Wszystkowiedzącą istotą, nie żartuję. Moja dziecięca naiwność kazała ufać dorosłym bezgranicznie. Wierzyłam mojej mamie, gdy mówiła, że wszystko będzie dobrze. Przecież mama tak mówi, dlaczego mam nie wierzyć? Czułam się, jakbym dotykała...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Marta Sarnowska - awatar
Marta Sarnowska 02.03.2018 12:37
Czytelniczka

Uważałam, że dorośli komplikują sobie życie. Nie lubią kogoś, a zapraszają na kolację, bo tak wypada. Chcieliby coś powiedzieć, ale się powstrzymują, bo boją się opinii innych. Wiecznie hamowali się przed życiem po swojemu. Twierdziłam, że mają tyle możliwości, mają pieniądze, pracę, wiedzę, a mieszkają cały czas w tym samym miejscu, pracują po osiem godzin w jednej firmie,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mateusz1992  - awatar
Mateusz1992 02.03.2018 10:43
Czytelnik

Szczerze... moje wyobrażenia okazały się po prostu słuszne.

Jako dziecko wcale nie uważałem, że dorośli mają fajniejsze życie, bo "wszystko im można", "mogą robić to co chcą".

Widziałem, że moi rodzice mają trudności w życiu, kłopoty w pracy i problemy pieniężne, wynikające z moich ciężkich chorób. Dlatego nigdy nie chciałem dorastać. Gdy przekroczyłem magiczny wiek 18...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mateusz1992  - awatar
Mateusz1992 02.03.2018 10:43
Czytelnik

Szczerze... moje wyobrażenia okazały się po prostu słuszne.

Jako dziecko wcale nie uważałem, że dorośli mają fajniejsze życie, bo "wszystko im można", "mogą robić to co chcą".

Widziałem, że moi rodzice mają trudności w życiu, kłopoty w pracy i problemy pieniężne, wynikające z moich ciężkich chorób. Dlatego nigdy nie chciałem dorastać. Gdy przekroczyłem magiczny wiek 18...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
książkowy_wodnik  - awatar
książkowy_wodnik 01.03.2018 19:56
Czytelniczka

Jako dziecko, sądziłam że dorośli z jednej strony mają łatwiej bo mogą chodzić spać o której chcą, długo siedzieć w nocy.Mogą robić co im się podoba.Nie muszą chodzić do głupiej szkoły, ale jednak muszą pracować, przejmować się wieloma rzeczami, życie nie jest już takie beztroskie jak było się dzieckiem, wiec wcale tak magicznie nie jest. A szkoda. Ja w ogóle to nigdy nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
CatAnne  - awatar
CatAnne 01.03.2018 19:36
Czytelniczka

Przed pełnoletnością, myślałam, że od razu po ukończeniu 18 lat,człowiek staje się dorosły również wewnętrznie. Przestaje być dziecinny, zaczyna rozmawiać tylko na poważne tematy.Giełda.Polityka.Praca.Pieniądze.Globalne ocieplenie. Już nie robi tych głupich rzeczy, które robił miesiąc temu. Jest opanowany, nie wdaje się w kłótnie z byle powodu.Sam jest w stanie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
lulu  - awatar
lulu 01.03.2018 15:14
Czytelniczka

Zazdrościłam mamie dorosłości.
W moim domu się nie przelewało, żyliśmy bardzo skromnie. Jako nastolatka mocno odczuwałam te deficyty. Chciałam nosić modne ubrania, jak inne koleżanki, jeździć na szkolne wycieczki, mieć kosmetyki, na dyskoteki.
Wydawało mi się, że dorosłość mi to wszystko zapewni.
Że wystarczy, że dorosnę, pójdę do pracy a wszystko się zmieni. Nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ariadna  - awatar
Ariadna 01.03.2018 13:58
Czytelnik

-Mamo!No chodź szybciej!Nie zdażymy!Ania czekała na matkę na rogu ulicy, dobrze wiedząc, że sama nie może przez nią przejść. To dziś, obiecała, że zabierzę Anię do parku karmić kaczki. Niezbyt wysoka kobieta pchała przed sobą wózek z dwa lata młodszym bratem. Zmęczona, to widać na pierwszy rzut oka. Włosy ułożone niedbale, narzucone czyste ubrania, zapakowana torba i w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej