-
ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać1
-
ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
-
ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
-
ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
Cytaty z tagiem "melodia" [33]
[ + Dodaj cytat]O ile rozmowa jest tekstem, o tyle śmiech jest muzyką, sprawiającą, że wspólnie spędzony czas staje się melodią, której można słuchać w kółko i nigdy nie straci uroku.
Nie działać, a jeżeli już, to powoli, jakby nie o wynik działania chodziło, ale o sam ruch, sam rytm i melodię ruchu. Sunąć powoli, przyglądając się falowaniu czasu, nie odważać się więcej płynąć na nim z prądem ani rzucać się pod prąd. Ignorować czas, jakby był tylko naiwną reklamą czegoś innego, czego pożąda się naprawdę. Nic nie robić. Liczyć uderzenia zegara w pokoju, uderzenia łapek gołębi o parapet, uderzenia serca. I zaraz o wszystkim zapominać. Nie tęsknić, nie pragnąc.
-Jaki skarb!?-krzyczał-Czy mogę go dotknąć!?Oszukaliście mnie ,a ty za to wszystko zapłacisz !...
-Ta melodia ukazuje nam prawdę .Być może przemiana nie dokona się nagle,z pewnością nie zyskasz też,Najjaśniejszy Panie ,absolutnej wiedzy i złota ,czego zapewne oczekiwałeś od Kamienia. Ale powiedz proszę ,czy słuchając pierwotnej melodii,nie dostrzegłeś , Wasza Wysokość ,na mgnienie oka ,głęboko ukrytego kresu własnej duszy ,boskiej dotąd nie zepsutej esencji ,która choć tak stłamszonej jednak przetrwała ?...To wiedza której potrzebuje nasz chory świat.
Melodia ukazuje, kim byliśmy, gdy Stwórca powołał nas do życia ,czystych i nieskalanych. Wskazuje drogę, na którą winniśmy skierować kroki, by znowu się takimi stać.
-Następnego dnia otrzymaliśmy wyniki badań .Wiesz, co zawierały. Oszalałem z rozpaczy. Owładnęło mną przekonanie, że rak, który ją pożerał, był swego rodzajem okupu, jaki musiałem zapłacić, by móc skomponować tę melodię. Zostałem wybrany ...
-Legenda opowiada, iż Bóg ukształtował na swe podobieństwo postać z gliny, a potem zapragnął tchnąć w nią duszę. Ale dusza była eteryczna i nie zdołała jej pochwycić, nie znajdował również argumentów tak przekonujących by wstąpiła w ciało z własnej woli.Dusza która urodziła się wolna, wiedziała, że ta postać z gliny stanie się jej więzieniem,i dla tego wirowała przez długi czas wokół nieruchomej ciała, nie połykając przynęty . Ale pewnego dnia Bóg powziął pewną myśl : poprosił swe anioły by zagrały najpiękniejszą melodię, jakiej dotąd nie słyszano .Anioły uczyniły tak, a melodia podbiła wszechświat.Słuchając jej dusza poczuła taki zachwyt, ze zgodziła się wstąpić w ciało , by doświadczać tej cudownej muzyki w sposób bardziej bezpośredni, by czuć ją w całej jej pełni poprzez zmysł słuchu.
Myślę, że najpierw powstawała mi w głowie muzyka, dopiero potem tworzyłem słowa, by zawiesić je w melodii, w pewnym rodzaju dźwięku. Słyszałem w sobie ten dźwięk, a ponieważ nie znałem zapisu muzycznego, jedynym sposobem utrwalenia go było znalezienie słów i dodanie ich do niego. Ale ileż to razy zostawały w końcu same słowa, a melodii nie mogłem już odtworzyć.
Usłyszeli anielskie trąby, wypełniające świat dźwiękiem, by oznaczyć moment pożegnania.Jean-Claude odszedł z muzyką.Była to melodia inna od wszystkich, jakie słyszał Matthieu aż do tego dnia. Przybywała nie wiadomo skąd i przenikała z mocą, doprowadzając do ekstazy,rozkochiwała.
Tej nocy czuł,że ta melodia istniała przed nim, że była złotą nicią, doskonałą i skończoną, unoszącą się eterycznie w innym wymiarze w oczekiwaniu, aż zostanie odkryta.
Powrót do świata dźwięków zawdzięczał niewątpliwie owej czarodziejskiej melodii.